Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 28 listopada 2024 07:31
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

PODJĘLI DECYZJĘ O ZAMIARZE LIKWIDACJI SZKOŁY

(Poręba) Jak mówi przysłowie: do trzech razy sztuka. Tak też się stało tym razem. Po dwóch nieudanych próbach, dopiero 15 stycznia w czasie nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Porębie radni przegłosowali uchwałę o zamiarze likwidacji Szkoły Podstawowej nr 3 im. Janusza Korczaka. Przesądził jeden głos. W czasie obrad burmistrz Ryszard Spyra przekonywał, że budynek szkoły będzie wykorzystywany dla wspólnego dobra. Po nieskutecznym referendum w sprawie odwołania R. Spyry i Rady Miejskiej obóz rządzący wyraźnie zwarł swoje szeregi, czego dowodem może być przeforsowanie uchwały o likwidacji szkoły.
Podziel się
Oceń

(Poręba) Jak mówi przysłowie: do trzech razy sztuka. Tak też się stało tym razem. Po dwóch nieudanych próbach, dopiero 15 stycznia w czasie nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Porębie radni przegłosowali uchwałę o zamiarze likwidacji Szkoły Podstawowej nr 3 im. Janusza Korczaka. Przesądził jeden głos. W czasie obrad burmistrz Ryszard Spyra przekonywał, że budynek szkoły będzie wykorzystywany dla wspólnego dobra. Po nieskutecznym referendum w sprawie odwołania R. Spyry i Rady Miejskiej obóz rządzący wyraźnie zwarł swoje szeregi, czego dowodem może być przeforsowanie uchwały o likwidacji szkoły.

 

Przypomnijmy było to już trzecie „podejście” do likwidacji SP 3. 23 lutego ubiegłego roku radni z Poręby większością głosów zablokowali uchwały intencyjne w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej nr 2 imienia Jana Pawła II i Szkoły Podstawowej nr 3 imienia Janusza Korczaka. 26 października 2015 roku porębscy radni znowu dyskutowali o zamiarze likwidacji szkół w ich mieście. Długa dyskusja przeplatana była protestami rodziców. Ostatecznie zdjęto z porządku obrad projekt dotyczący przekształcenia Szkoły Podstawowej nr 2 w filię Miejskiego Zespołu Szkół. Ta uchwała została podjęta większością głosów dopiero na sesji nadzwyczajnej w poniedziałek, 2 listopada. To wiązało się z ogromnym zaskoczeniem i powodowało sprzeciw rodziców. Z kolei w przypadku Szkoły Podstawowej nr 3 radni większością głosów 8 do 7 sprzeciwili się pomysłowi zamiaru likwidacji placówki. Pomysł likwidacji „trójki” powrócił z początkiem roku.

 

CHCE ŻEBY ZAPŁACILI ZA REFERENDUM

 

Już na początku sesji burmistrz zwrócił się w kierunku referendystów (do odwołania Ryszarda Spyry z funkcji zabrakło zaledwie 151 głosów). Samorządowiec zasugerował, żeby wzięli pod uwagę możliwość zapłaty darowizny na rzecz zapłaty członkom komisji referendalnych. Pomysł narodził się w związku z licznymi zapytaniami komitetów referendalnych o termin płatności. Pieniądze nie zostały zabezpieczone w budżecie.

 

- Nie ma tych pieniędzy i nie mam możliwości i nie dokonam przesunięć z innego działu po to, żeby zabezpieczyć środki finansowe na ten cel. W związku z powyższym mam taki bardzo gorący apel do organizatorów referendum: może tak wzięliby pod uwagę moją prośbę i złożyli na rzecz gminy określone finansowe darowizny, z których będę w stanie wypłacić świadczenia dla członków komisji - powiedział burmistrz Poręby Ryszard Spyra.

 

- Mam dużo telefonów o to, kiedy zostaną wypłacone diety (dla członków komisji - przyp. red.). Projekt budżetu zarządzeniem burmistrza wprowadziliśmy 9 listopada, a przesłanka do zaprojektowania wydatków na referendum pojawiła się dopiero 23 listopada. Wtedy to wyszło obwieszczenie komisarza wyborczego o referendum. Moja poprzedniczka (Katarzyna Fabjańska-Góral - przyp. red.) nie zaprojektowała tego w budżecie, ponieważ nie miała takich przesłanek (…). W tym momencie, aby przesunąć środki musimy mieć uchwalony budżet. Na razie pracujemy nad prowizorium (...). Jeżeli budżet będzie uchwalony, wówczas będziemy przesuwać te środki. Muszą Państwo mieć świadomość, że będą one przesunięte z jakiegoś referatu, bo my nie posiadamy na dzień dzisiejszy dodatkowych środków, które moglibyśmy wydać w kwocie 17,5 tysiąca złotych. Dlaczego budżet będzie uchwalony w połowie lutego? Ponieważ mamy wezwanie do programu naprawczego, który 26 lutego musimy przedłożyć do Regionalnej Izby Obrachunkowej - powiedziała Joanna Mucha skarbnik Poręby.

 

DO TRZECH RAZY SZTUKA

 

Właściwym tematem obrad była likwidacja Szkoły Podstawowej nr 3 im. Janusza Korczaka w Porębie. Radny Gabriel Zieliński (Wspólnie dla Poręby) zauważył, że uchwała była już podejmowana. Pytał o przesłanki, jakie skłoniły burmistrza do powrotu do uchwały. Ryszard Spyra wskazał, że od lutego stoi niezłomnie na stanowisku, że istnieje konieczność zamknięcia Szkoły Podstawowej nr 3. - Nie zmieniłem zdania nawet w ciągu jednego dnia. Ani raz ode mnie Wysoka Rada nie usłyszała wahania, jeżeli chodzi o zamknięcie Szkoły nr 3. To była wola rady nie zamykać – powiedział Spyra i dodał, że nie twierdził, że odstępuje od tego pomysłu.

 

W dalszej części odniósł się do działalności Stowarzyszenia „Prymusek” działającego przy SP 3.

 

- Do dnia dzisiejszego Stowarzyszenie na czele z prezesem (Ja Kowalski – przyp. red.) nie było łaskawe wystąpić do mnie z konkretnymi propozycjami, z kosztorysem, ze wskazaniem działań, ze wskazaniem terminarzu działań proponowanych przez Stowarzyszenie i przynoszących ewentualnie korzyści dla szkoły. Nie będę się już tłumaczył, dlaczego ja nie rozmawiam ze Stowarzyszeniem Prymusek. Nie rozmawiam, bo stowarzyszenie nie przyszło, natomiast rozmawiam z tymi, którzy przychodzą. Przychodzi Stowarzyszenie z „Dwójki”, to rozmawiam - powiedział Spyra.

 

- Jest to dla mnie, jako burmistrza w tej chwili jedyne rozwiązanie zwłaszcza, że 8 stycznia Regionalna Izba Obrachunkowa wezwała już nas do przedłożenia programu naprawczego i rozpoczynamy od tego dnia funkcjonowanie w zupełnie nowych realiach finansowych. (...) Trudno jest pogodzić się z tym, że jest się bankrutem – dodał.

 

- Proszę wysoką radę o podjęcie pozytywnej uchwały, czyli o przyjęcie mojej propozycji i zamknięcie Szkoły Podstawowej nr 3 im. Janusza Korczaka. Czynię to z wielkim żalem, czynię to z wielkim smutkiem. (…). Sentymenty nie wpłyną na zasilenie kasy miasta, sentymenty nie obronią Szkoły nr 3 –wskazywał R. Spyra.

 

WYPOWIEDŹ RADNEGO PRZERYWANA

 

Do wypowiedzi Ryszarda Spyry o Stow. „Prymusek” chciał się odnieść G. Zieliński, radny i nauczyciel z „trójki”.

 

- To nie jest tak do końca panie burmistrzu jak pan powiedział, bo stowarzyszenie naprawdę robi dużo. Pan Tomasz Nowicki (wiceprezes Prymuska – przyp. red.) cały czas pracuje nad projektami, które w tym momencie pójdą do kosza. On od października zaczął nad tym pracować, kiedy zdecydowaliśmy, że pozostanie ta szkoła. Prosiłem wtedy o rok czasu. Stowarzyszenie ma przygotowane projekty. Z tego co wiem, chyba że mam mylny przekaz od zarządu stowarzyszenia, próbowano się z panem umówić. Jednakże różne okoliczności na to nie pozwalały i do takiego spotkania nie doszło. Nie byłem świadkiem tego, nie mogę potwierdzić na 100 procent, nie mogę zanegować, ale jestem człowiekiem wiary, więc wierzę w słowa – powiedział radny.

 

- Zna  pan dobrze nasze miasto, pan wie, że tak naprawdę od kościoła w kierunku Siewierza (dzielnice Dziechciarze, Krawce, Krzemienda), tam nie ma nic. W tym momencie zabierzemy szkołę, zabierzemy plac zabaw szkolny, boisko szkolne - ciągnął Zieliński.

 

- Panie radny proszę nie wprowadzać w błąd, bo szkoła jest nadal i budynek szkolny i podwórko jest nadal gminy, więc proszę nie mówić, że ktoś to zabiera - wtrąciła Urszula Milka.

 

- Mieszkańcy tych dzielnic będą jedynie płacić podatki na rzecz miasta bez szkoły, bez placu zabaw, boiska. Do tego trzeba dodać znikomą ilość autobusów - mówił G. Zieliński.

 

- Panie radny jak pan może powiedzieć, że miasto jest bez szkoły? Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd, proszę nie propagować błędnych i kłamliwych zdań - znowu przerywała w znany sobie sposób przewodnicząca Milka.

 

- Przepraszam bardzo, ja mówię o dzielnicach zachodnich naszego miasta i o szkole, która spełnia również funkcję placu zabaw i boiska szkolnego - dodał Zieliński.

 

Nie będzie potrzebna opinia kuratorium

 

Pośpiech w podejmowaniu uchwały o zamiarze likwidacji szkoły wyjaśnił  radny Arkadiusz Wojdyła. Otóż w podpisanej przez Prezydenta RP  zmianie w ustawie o systemie oświaty, aby zlikwidować szkołę trzeba mieć pozytywną opinię kuratora.

 

- Na pewno kurator nam do budżetu nie rzuci pieniędzy - rzuciła Urszula Milka.

 

- Czy państwo radni pamiętają też o reszcie miasta? O 8 tysiącach mieszkańców? O nauczycielach z pozostałych szkół, na których w tym roku zabrakło pieniędzy, przypomnę. I czy pamiętają państwo, że mamy jedną piękną, potężną szkołę, w której uczy się o połowę mniej dzieci niż powinno? – apelował do kolegów radnych Marcin Kucia.

 

ZDECYDOWAŁ JEDEN GŁOS

 

- Zamiar likwidacji Szkoły Podstawowej nr 3 im. J. Korczaka w Porębie podyktowany jest utrzymującym się niżem demograficznym oraz wzrastającymi kosztami utrzymania placówki. Według stanu na dzień 30 września 2015 roku liczba dzieci wynosi ogółem 73, z tego 62 to uczniowie szkoły podstawowej i 11 dzieci objętych opieką przedszkolną. Ponadto analiza demograficzna obwodu SP 3, czyli liczba urodzeń do 2015 roku wskazuje, że liczba uczniów z tego obwodu jeszcze się zmniejszy – czytamy w uzasadnieniu do uchwały.

 

Według danych ewidencji ludności liczba urodzeń przedstawiała się następująco w 2009r. - 26, 2010 r. - 21, 2011 r. - 20, 2012 r. - 12, 2013 r. - 14, 2014 r. - 16, 2015 r. - 17 dzieci.

 

- Obwód dotychczasowej Szkoły Podstawowej nr 3 im. Janusza Korczaka zostanie włączony do obwodu Miejskiego Zespołu Szkół w Porębie. (…) Organizacja wszystkich zajęć przewidzianych w ramowym planie nauczania przy tak niskiej ilości uczniów w oddziale powoduje wysokie koszty kształcenia jednego ucznia. Bardzo trudna sytuacja finansowa gminy, zmniejszenie kosztów prowadzenia przez gminę zadań z zakresu oświaty tym samym oszczędności dla budżetu gminy związane z likwidacją Szkoły Podstawowej nr 3 w Porębie uzasadnia podjęcie uchwały w sprawie zamiaru jej likwidacji – brzmi uzasadnienie uchwały.

 

Za uchwałą o likwidacji głosowali: Urszula Milka, Grzegorz Gąska, Krystyna Rauk, Agnieszka Radwan, Ewelina Janeczek, Elżbieta Kołodziej, Barbara Gola, Marcin Kucia.

 

Przeciwko likwidacji „trójki” głosowali: Karol Hadrych, Agnieszka Andrzejewska, Arkadiusz Wojdyła, Edward Dorobisz, Zofia Gocyła, Gabriel Zieliński, Tomasz Cebula.

 

WYLICZENIA GMINY

 

- W roku bieżącym likwidacja szkoły nie przyniesie jeszcze oszczędności, ale w kolejnych latach już tak. Ta szkoła kosztowała nas w 2015 roku około 1.028. 933, 56 złotych, z tego do szkoły gmina dopłaciła 596.157, 26 zł. Szkoła otrzymała subwencję w wysokości 411.134, 30 zł, dotacja na wychowanie przedszkolne wyniosła 21. 642 zł – przyznaje skarbnik Poręby Joanna Mucha.

 

- Subwencja na ucznia w SP3 średnio stanowi rocznie kwotę 6.631,19 zł. Dotacja na wychowanie przedszkolne na przedszkolaka w SP3 wynosi 1273,05. Roczna dopłata ogółem do utrzymania SP3 wynosi 596.157,26. Do jednego ucznia gmina dopłaca 8.166,53 zł– dodaje skarbniczka.

 

WYDALI OŚWIADCZENIE…

 

18 stycznia do Urzędu Miejskiego w Porębie wpłynęło pismo, oświadczenie od zarządu Stowarzyszenia Prymusek (Jan Kowalski, Tomasz Nowicki, Beata Klecha-Nowak, Agata Łapaj, Paulina Lebiecka).

 

- Zarząd i Członkowie Stowarzyszenia „Prymusek” wyrażają ogromne ubolewanie w stosunku do wypowiedzi Burmistrza na Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta Poręba dnia 15 stycznia 2016r. Wypowiedź pana Ryszarda Spyry, że stowarzyszenie nie przyszło z ofertą jest manipulacją i kłamstwem. Niestety nie mogliśmy się odnieść do tych zarzutów podczas trwania obrad – czytamy we fragmencie oświadczenia Stowarzyszenia.

 

- Pan burmistrz zarzuca nam, że jako stowarzyszenie nie podejmujemy żadnych działań na rzecz wspieranej przez nas placówki. Przysłuchując się wypowiedziom włodarza naszego miasta odnosimy wrażenie, że to, co robimy jest nieistotne, że my już dawno zostaliśmy skazani na „szafot”, gdyż nasze działania nie przebiegają zgodnie z wytycznymi władz – napisali członkowie Stowarzyszenia.

 

Stowarzyszenie zostało zarejestrowane 1 września 2015 roku. - Od pierwszego dnia informowaliśmy burmistrza o naszych poczynaniach. Spotykając się informowaliśmy o naszych planach – zaznaczają jego członkowie.

 

- Na imprezę inauguracyjną działalności Stowarzyszenia „POŻEGNANIE LATA” zorganizowaną 25 września 2015 zaprosiliśmy burmistrza i radnych Miasta Poręba. Burmistrz nie był obecny, nie pojawił się też nikt reprezentujący Urząd Miasta – przyznaje w piśmie do burmistrza zarząd „Prymuska”.

 

- We wrześniu 2015r na wniosek burmistrza, spotkaliśmy się w siedzibie Urzędu Miasta, gdzie przedstawiliśmy nasze cele i planowe działania np. projekt dotyczący utworzenia na terenie szkoły zamiejscowej placówki przedszkolnej w ramach podziałania 12.1.1 oraz zintegrowanego z nim działania 11.3 (pomysł ten wylądował w koszu) – dodają w piśmie władze stowarzyszenia wspierającego SP 3.

 

Zarząd podkreśla ponadto w oświadczeniu, że odmówił przejęcia szkoły ze względu na brak danych (finansowych, opinii rodziców czy nauczycieli).

 

- Następnie umówiliśmy się na kolejne spotkanie w dniu 9 października, na którym mieliśmy ustalić dalsze zasady współpracy. Spotkanie to zostało odwołane na dwa dni przed jego ustaloną datą na wniosek burmistrza (7 października) – czytamy w oświadczeniu.

 

- 5 października nadaliśmy pismo do Urzędu Miasta Poręba w sprawie planowanych działań w zakresie wspomagania Szkoły Podstawowej Nr 3 w Porębie. W niniejszym piśmie złożyliśmy zapytanie odnośnie naszych kierunków działań i współpracy z miastem - tłumaczą w piśmie członkowie stowarzyszenia.

 

- Nie doszło do kolejnego spotkania, z panem Ryszardem Spyrą, ponieważ burmistrz przerwał negocjacje przedstawiając projekt uchwały o likwidacji SP3 – czytamy w oświadczeniu.

 

- Gdy dotarła do nas informacja o projekcie likwidacji szkoły poprosiliśmy o głos na Komisji Edukacji, niestety nie mogliśmy się wypowiedzieć odnośnie naszych inicjatyw. Poinformowano nas, że temat szkoły nie będzie poruszany. Przewodnicząca rady poinformowała nas o tym i zaprosiła nas na obrady komisji wspólnych w dniu 21.10.2015r – wspominają przedstawiciele „Prymuska”.

 

- Na niniejszą komisję Stowarzyszenie „Prymusek” przygotowało kompleksową prezentację dotyczącą planów wspierania szkoły, jak również możliwości pozyskiwania dodatkowych środków na jej utrzymanie i rozwój. Na powyższych obradach spotkaliśmy się po raz kolejny z arogancją władzy, która najpierw nie dopuszczała do możliwości zaprezentowania stanowiska stowarzyszenia, a później przerwała obrady, przenosząc je na inny termin – wspominają członkowie „Prymuska” w wydanym oświadczeniu sytuację z października ubiegłego roku.

 

- To, że wyszedłem przed prezentacją wynikało z obowiązków zawodowych, a nie z mojej niechęci do stowarzyszenia – zaznacza wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Porębie Grzegorz Gąska.

 

Na chwilę obecną wydaje się, że zarząd stowarzyszenia stoi na przegranej pozycji. Rada Miasta Poręba głosowała nad tą uchwałą nie mając pełnych wyliczeń finansowych, nie zostały przeprowadzone konsultacje społeczne, np. nikt nie badał ile dzieci przeniesie się do Miejskiego Zespołu Szkół w Porębie, a ile dzieci do innych gmin zabierając ze sobą subwencję. Jaki będzie dodatkowy koszt autobusu, ponieważ obowiązkiem gminy jest zapewnienie transportu do szkoły dzieciom mieszkającym w odległości od szkoły powyżej 3 km – przekonywali członkowie zarządu.

 

W szkole, która ma zostać zlikwidowana działa Pracownia Kreatywnej Twórczości, organizowane są zajęcia Zumby (także dla dzieci), działa szkółka szachowa, uczniowie biorą udział w zajęciach tenisa stołowego, zajęciach z elektroniki.

 

Monika Polak-Pałęga

 

 


PODJĘLI DECYZJĘ O ZAMIARZE LIKWIDACJI SZKOŁY

PODJĘLI DECYZJĘ O ZAMIARZE LIKWIDACJI SZKOŁY


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: abcTreść komentarza: no cóż zrobić, lata lecą, kilkadziesiąt lat przemian, a edukacja w Polsce, haha, leży... ważniejsze są tik toczki i pół dnia z nosem w smartfonie.Data dodania komentarza: 27.11.2024, 08:43Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz! J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Mamy rok 2024, jak Pan (lub Pani) raczył odszukać w historii, bank działa od 1991r, to już 33 lata, czyli kilkadziesiąt. W dla liczb w przedziale 20-90 liczebniki główne wszystkie można nazwać, że to jest "kilkadziesiąt". Ale nie każdy, haha, to zrozumie. PozdrawiamyData dodania komentarza: 26.11.2024, 09:11Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz!Autor komentarza: ha_haTreść komentarza: od kilkudziesięciu lat !!! hahaha... Bank Śląski jest u nas od 1991 r a ing od 1996... od kiedy to kilkadziesiąt?Data dodania komentarza: 25.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz!Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Pytający mieszkańcy to rynsztok ? Kim jest ten gość ?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 08:24Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Klatka schodowa i winda w szpitalu za milionów🫢To może pan Jorg poszuka jeszcze lekarzy. Myszy plotkują, że zaden lekarz dyzurujacy na OIOM nie zgodzi się na dyzury w Zawierciu nawet za podwójną ustawkę. Ciekawe dlaczego? 🤦Data dodania komentarza: 22.11.2024, 00:21Źródło komentarza: KTÓREMU Z RADNYCH NIE PODOBA SIĘ „TĘCZOWY PIĄTEK”?Autor komentarza: AntoninaTreść komentarza: Link do sierpniowej sesji z podsumowaniem przez Burmistrza Spyrę osób pytających i komentujących "porębską fuszerkę": https://esesja.tv/transmisja/56596/iii-sesja-rady-miasta-poreba-w-dniu-poniedzialek-26-sierpnia-2024.htm?fbclid=IwY2xjawGqe_hleHRuA2FlbQIxMAABHa763Pf-UB0IP7jKvX85vrHIGEj6BIU6VRn-eYwS-KEDoD2VFPrHsVLb-g_aem_fu2tMvmzUA76ESLBrZyoRw Godzina 11.25 lub 2 godzina 8 minuta sesji. Oceńcie to sami.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 09:26Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzienia
Reklama
Reklama