(powiat zawierciański) 30 grudnia radni powiatowi podjęli uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na odstąpienie od trybu przetargowego przy zawarciu ze Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu umowy dzierżawy pomieszczeń budynku szpitala (na okres powyżej trzech lat). Oddział kardiologiczny ma powstać w pomieszczeniach po byłym oddziale laryngologicznym. Za cały proces leczniczy i zabiegowy odpowiedzialni będą kardiolodzy z zabrzańskiej placówki. Ta najważniejsza uchwała została przyjęta przy 20 głosach „za”. Długą dyskusję rozpoczął radny Rafał Krupa. Być może w szpitalu pojawi się także rezonans magnetyczny (pracownia zostanie ulokowana w pomieszczeniach statystyki i po byłej aptece prywatnej).
- Ile szpital miał środków na rachunkach bankowych w dniu zawieszenia działalności przez SK Bank? Ile środków już udało się odzyskać? Ilu środków szpital na dzień dzisiejszy nie odzyskał? Proszę o informację, dlaczego dyrekcja szpitala nie podjęła żadnych działań związanych z przeniesieniem środków finansowych do innego banku skoro informacja o zarządzie komisarycznym SK Banku była ogólnie dostępna już w sierpniu 2015 roku? - pytał radny R. Krupa.
Dodatkowo R. Krupa interesował się tym, czy zostały wyciągnięte konsekwencje wobec dyrekcji szpitala i czy szpital jest należycie nadzorowany przez zarząd powiatu. Sporo wątpliwości wzbudził nowy Regulamin Organizacyjny Szpitala. Radny chciał ustalić, z jakich względów podjęta została decyzja o utworzeniu kolejnych stanowisk wyższego kierownictwa. Chodzi o funkcję zastępcy dyrektora do spraw ekonomiczno- technicznych i do spraw pielęgniarstwa.
- To już czterech dyrektorów w naszym szpitalu - tak jak w dobrej klinice. Czy szpital ma środki na tworzenie dodatkowych stanowisk? - pytał.
Wskazywał również między innymi na drastyczny -jego zdaniem- wzrost zadłużenia zawierciańskiego szpitala. Liczby przeczą jednak tezie, aby wzrost zadłużenia szpitala był „drastyczny”. Obecnie wynosi ono około 52 miliony złotych. Na dzień 31.10.2015r. zobowiązania te wynosiły 51.976.000 zł. Odnośnie pakietu uchwał dotyczących dzierżawy szpitalnych pomieszczeń Krupa pytał, czy wydzierżawienie pomieszczeń spowoduje zwrot środków na termomodernizację szpitala.
REZONANS W SZPITALU?
Pierwszym spornym punktem była uchwała w sprawie wyrażenia zgody na wydzierżawienie pomieszczeń znajdujących się w budynku szpitala na okres 5 lat z przeznaczeniem na rezonans magnetyczny i tomograf komputerowy.
- Nie czepiałbym się, gdyby to była sytuacja bardzo czysta i otwarta - wskazywał Rafał Krupa, który nie był przekonany o słuszności tej decyzji.
- Mamy podpisaną umowę z firmą HELIMED od kilkunastu lat, jeżeli chodzi o usługi w zakresie tomografii komputerowej. Ta umowa dalej funkcjonuje, pomimo różnych perturbacji z tą firmą związanych z płatnościami, z kosztami związanymi z jednostkowym badaniem, z windykacją (należności od szpitala – przyp. red.) - mówił Krupa.
Zauważył, że jeszcze w poprzedniej kadencji udało się zakupić tomograf komputerowy (16 rzędowy). Urządzenie w proporcji 70% powinno służyć pacjentom w ramach SOR-u. W 30% urządzenie może być wykorzystywane do innych celów, w grę zdaniem radnego najwyraźniej wchodzi również kontrakt z NFZ.
- Jeżeli dzisiaj wystąpimy do Narodowego Funduszu Zdrowia, w momencie kiedy będzie ogłoszony konkurs na badania w zakresie tomografu komputerowego przy leczeniu ambulatoryjnym, to z pewnością taki kontrakt otrzymamy - mówił z przekonaniem R. Krupa.
Starał się przekonywać, że korzystne dla szpitala byłoby w przyszłości usamodzielnienie się (np. przez zakup tomografu komputerowego z zewnętrznym finansowaniem).
- Dzisiaj ktoś podjął decyzję, że oprócz tego, że mamy tomograf komputerowy z firmy HELIMED, to ktoś podjął decyzję, że wprowadzamy trzeci tomograf komputerowy i rezonans magnetyczny. Kto to wymyślił? - pytał Krupa.
- Jeżeli będzie wyłoniona pracownia rezonansu i tomografii na drodze przetargu, to automatycznie likwidujemy pracownię HELIMED-u - próbował tłumaczyć zastępca dyrektora szpitala do spraw lecznictwa Sławomir Milka.
- Wszystkie badania SOR-owskie wykonuje nasza pracownia tomografii. My nie dokładamy do tych badań. Pracownia HELIMED-u świadczy usługi dla mieszkańców powiatu, miasta. Nie jest tak łatwo uzyskać kontrakt na badanie czy tomograficzne, rezonansem. Są takie szpitale, które zakupiły w dobie lepszych kontraktów i większej stabilności Narodowego Funduszu rezonanse i do dziś nie mają tego kontraktu - stwierdził Milka.
- W związku z dużym zapotrzebowaniem szpitala na badania tomograficzne nie wiem, czy będziemy w stanie wystąpić o kontrakt i go realizować. Więcej niż 30% badań dopuszczalnych dla pozostałych badań poza SOR-em jest wykonywanych w szpitalu. Jak wykonamy badania dla pacjentów ambulatoryjnych? Nie jesteśmy na dzień dzisiejszy w stanie tego zrobić - mówiła Maria Milejska z zarządu powiatu.
Czy pacjenci będą mogli korzystać z rezonansu za darmo pytał radny Włodzimierz Styczyński. S. Milka sugerował, że do przetargu będzie mogła przystąpić firma, która zapewni kontrakt.
- W ramach analizowania tego projektu musimy także uzyskać zgodę instytucji zarządzającej, co do projektu pod nazwą termomodernizacja. Jeżeli to zadanie będzie się kłóciło z tym projektem i zagrozi w jakikolwiek sposób dofinansowaniu, to zadnie nie będzie realizowane- dodała M. Milejska.
- Uzasadnienie do tak ważnego projektu jest jednozdaniowe. Nie mamy wątpliwości, że pracownia jest potrzebna, ale chcemy mieć więcej danych - apelowała Beata Chawuła.
- Dopiero jak zostanie ogłoszony konkurs na świadczenie usług rezonansu magnetycznego dla osób z ambulatorium, to wtedy dopiero będzie można powiedzieć, że ten kontrahent ma kontrakt – stwierdził Rafał Krupa.
- Jeżeli Państwo zadecydujecie, że nie chcecie tej pracowni rezonansu, to chorzy będą jeździli dalej - wskazywał z kolei zastępca dyrektora S. Milka.
Mimo wyraźnego podziału w radzie i długiego sporu uchwała przeszła przy 12 głosach za, 7 przeciwnych i 1 wstrzymującym.
Tomograf komputerowy i rezonans magnetyczny znajdowałby się na parterze w pomieszczeniach statystyki i po byłej aptece prywatnej.
KARDIOLOGIA - RADNI NA TAK
Starosta Krzysztof Wrona planuje utworzyć w szpitalu oddział kardiologiczny przy współpracy ze Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Prof.dr hab.n.med. Marian Zembala (znany kardiochirurg, minister zdrowia) razem ze starostą i członkiem zarządu powiatu Marią Milejską wizytowali zawierciańską lecznicę na początku marca ubiegłego roku.
- Pragnę zapytać, czy przeprowadzone rozmowy zarządu w sprawie jakże niezbędnego w powiecie i w naszym szpitalu leczenia kariologicznego nie prowadzą do łatwego i taniego wydzierżawienia powierzchni dla potrzeb prywatnego oddziału w naszym zawierciańskim szpitalu? Czy to nie próba prywatyzacji, czy też próba podzielenia się naszym skromnym kontraktem internistycznym z innym partnerem, którego wprowadzi nowy zarząd do szpitala? – pytał na jednej z sesji radny Rafał Krupa.
W obronie starosty stanęła wtedy Maria Milejska z zarządu powiatu. - Zbulwersowało mnie bardzo stwierdzenie pana radnego. Czy wydzierżawienie prywatnemu przedsiębiorcy powierzchni szpitalnych jest właściwe? Skąd pan radny wie, że my chcemy wydzierżawić powierzchnię prywatnemu przedsiębiorcy? To jest takie posądzenie zarządu, bo my tylko rozmawiamy w tym temacie. Nikt jeszcze nikomu nic nie wydzierżawił. Więc myślę, że to falstart w wykonaniu pana, w tym momencie – stwierdziła wtedy M. Milejska.
Na ostatniej sesji temat powrócił. Wszystko za sprawą uchwały dotyczącej wyrażenia zgody na odstąpienie od formy przetargowej przy zawarciu ze Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu umowy dzierżawy pomieszczeń w Szpitalu Powiatowym w Zawierciu o powierzchni użytkowej 613,20 m2 (znajdujących się na III piętrze budynku) oraz pomieszczeń o powierzchni 150 m2 (znajdujących się na parterze) wraz z odpowiednią powierzchnią piwnic na okres 10 lat w celu utworzenia Zamiejscowego Oddziału Kardiologicznego wraz z Izbą Przyjęć i Pracownią Hemodynamiki Śląskiego Centrum Chorób Serca.
Oddział będzie pełnić rolę delegatury Śląskiego Centrum Chorób Serca im. Z. Religi. Kardiologia będzie liczyła około 17 łóżek i zlokalizowana zostanie w pomieszczeniach po oddziale laryngologicznym. Na parterze zostanie stworzona izba przyjęć.
Powiat chwalił się na swojej stronie, że w nowym oddziale wykonywane byłyby między innymi wysokospecjalistyczne procedury sercowo-naczyniowe. To będzie miało ogromne znaczenie dla chorych z zawałem serca. Bliskość oddziału poprawi komfort pacjentów z terenu powiatu zawierciańskiego, którzy częściej będą mogli być odwiedzani przez najbliższą rodzinę.
- Chciałbym żebyśmy, jako powiat zawierciański, mając na naszym terenie Śląskie Centrum Chorób Serca coś na tym zyskali, coś z tego mieli - powiedział Krupa.
Radny zapewne chciałby, by szpital na współpracy zyskał więcej niż czynsz dzierżawny, który jak się dowiedział będzie prawdopodobnie wynosił około 40 tys. zł miesięcznie. -W Myszkowie, gdzie jest kardiologia 7 lub 8 łóżkowa, przychód roczny wynosi pół mln zł - mówił radny.
- Stawka może wygenerować dla szpitala miesięczny przychód minimalny w wysokości 53 tysiące 423 zł netto - wyjaśnił Sławomir Milka.
- Szpital nie jest miejscem do robienia pieniędzy. (...) Mając oddział kardiologii podnosimy rangę naszego szpitala - dodał.
- Będziemy twardymi negocjatorami w kwestii opłaty za czynsz wynajmowanej powierzchni. Możemy mówić o różnych kwotach szacunkowych, ale niemniej jednak zrobimy wszystko, by uzyskać jak największe dochody dla szpitala z tytułu dzierżawy – tłumaczy Maria Milejska.
Jarosław Kleszczewski sugerował, że o własnych siłach nie jesteśmy sami w stanie walczyć o kontrakt. Za projektem głosowało 20 radnych.
BUDŻET PRZESZEDŁ
Ciekawie przebiegało głosowanie w sprawie powiatowego budżetu na 2016 rok.
Za projektem zagłosowało 15 radnych: Andrzej Pniak, Maria Milejska, Konrad Knop, Cezary Barczyk, Andrzej Danecki, Róża Kończyk, Aniceta Książek-Słomka, Małgorzata Machura, Rafał Porc, Katarzyna Romańska-Bujak, Paweł Skóra, Tomasz Ślusarczyk, Krzysztof Wrona, Dorota Wnuk, Jarosław Kleszczewski.
Głosy wstrzymujące oddali: Dariusz Bednarz, Rafał Krupa, Ryszard Mach, Beata Chawuła, Andrzej Wilk, Włodzimierz Styczyński, Tadeusz Czop, Paweł Sokół.
Dochody powiatu zostały ustalone na 106.650.528 zł, a dochody bieżące wynoszą ponad 93 mln zł. Wydatki ogółem, to kwota 113.384.220 zł, z czego wydatki bieżące stanowić będą kwotę ponad 94 mln zł, a wydatki majątkowe 19.319.052 zł.
Powiat chce wydać ponad 195 tys. zł na rolnictwo i łowiectwo, na gospodarkę leśną ponad 42 tys. zł, na nadzór nad gospodarką leśną ponad 384 tys. zł. Sporo powiat chce przeznaczyć na dział transport i łączność, bo w sumie 22.292.562 zł (na drogi publiczne wojewódzkie ponad 3 mln, na drogi powiatowe ponad 19 mln 241 tys. zł). Na zadania z zakresu geodezji i kartografii budżet przewidział ponad 2 mln zł, na nadzór budowlany 445 tys. zł, na administrację publiczną aż 9.677.567 zł. Dla porównania na obronę narodową starostwo przeznaczy 600 zł. Na komendę Państwowej Straży Pożarnej planuje się przekazać blisko 7 mln zł, na obronę cywilną blisko 100 tys. zł. Na nieodpłatną pomoc prawną powiat wyda około 300 tys. zł, a na wychowanie i oświatę 35.096.105 zł. Istotnym punktem jest ochrona zdrowia i na nią zabezpieczona została kwota 9.565.209 zł. Na pomoc społeczną przeznaczonych zostanie ponad 16 mln zł.
Wśród zaplanowanych inwestycji znalazły się: montaż kolektorów słonecznych, wraz z wymianą instalacji c.o., wymiana konstrukcji pokrycia dachowego Ośrodka Pomocy Dziecku i Rodzinie w Górze Włodowskiej (ponad 565 tys. zł), wymiana instalacji C.O. w budynku II L.O. im. H. Malczewskiej w Zawierciu (ponad 584 tys. zł). Wśród zadań jednorazowych znalazła się między innymi przebudowa odcinka drogi w Ogrodzieńcu (ul. Spacerowa), przebudowa mostu na rzece Czarna Przemsza Kazimierówka - Rokitno Szlacheckie (sporządzenie dokumentacji), przebudowa mostu na rzece Pilica w Woli Libertowskiej, przebudowa drogi Otola - Jeziorowice - Małoszyce. Największym projektem realizowanym w 2016 roku będzie już trwająca termomodernizacja Szpitala Powiatowego w Zawierciu. Łączne nakłady finansowe w tym wypadku, to 13.523.016 zł, a limit na 2016 rok wynosi 5.848.443 zł. Inwestycja jest finansowana z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – (dofinansowanie około 6,3 mln zł), Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (pożyczka około 4 mln zł) i wkładu własnego (około 3,2 mln zł).
DYREKTOR MILKA ODPOWIADAŁ
Na interpelacje odpowiadał między innymi Sławomir Milka dyr. ds. lecznictwa, który wyjaśnił, że na rachunku bankowym SK Banku szpital miał około 1mln 400 tys. zł. Z tej kwoty udało się uzyskać zwrot w wysokości 425 tys. zł. Ponieważ Sąd Gospodarczy w Warszawie ogłosił upadłość SK Banku, kwota prawie miliona zł, które szpital miał na rachunku w banku, jest praktycznie nie do odzyskania.
- W lutym 2014 roku został ogłoszony przetarg w szpitalu na świadczenie usług z zakresu obsługi bankowej. Zgłosiło się kilka banków i wybrano bank, który oferował najniższe koszty obsługi. Bank Śląski ING oferował ponad 40 tys. za 4 lata umowy, PKO poniżej 18 tysięcy zł, a SK Bank około 2 tys. zł – wskazuje M. Milejska.
- Od jakiego czasu jest pan radnym powiatowym? W poprzednich kadencjach szpital zadłużał się. Jak sięgam pamięcią, jak przyszłam tu do pracy, zadłużenie szpitala było na poziomie 34 milionów złotych. Nie słyszałam, żeby ktoś mówił, że zarząd sprawuje zły nadzór. Potem zadłużenie się zwiększyło do 50 mln zł, i wtedy dramatycznie narastało, też pan nie kwestionował tego - mówiła Milejska do Rafała Krupy.
Zmiany w Regulaminie Organizacyjnym Szpitala. Z odpowiedzi, która do nas dotarła wynika, że mają one dostosować organizację wewnętrzną lecznicy w zakresie części administracyjnej do obecnych wymogów, w których placówka funkcjonuje:
- W szpitalu nie zostaną utworzone nowe stanowiska kierownicze. Jedyną, a wcześniej istniejącą, nową funkcją kierowniczą jest Zastępca Dyrektora ds. Ekonomiczno-Technicznych. Kiedyś w Szpitalu funkcjonowały odrębne stanowiska Zastępcy Dyrektora ds. Techniczno-Eksploatacyjnych oraz Zastępcy Dyrektora ds. Ekonomicznych - tłumaczyli wtedy urzędnicy ze starostwa.
Stanowisko zastępcy dyrektora do spraw ekonomiczno-technicznych będzie funkcjonowało wtedy, gdy dyrektorem będzie lekarz (nie będzie potrzebny tym samym zastępca do spraw medycznych).
Zadania Dyrektora ds. Pielęgniarstwa mają być zbieżne z zakresem zadań Naczelnej Pielęgniarki. Przewidywana jest zmiana nazwy stanowiska na Dyrektor ds. Pielęgniarstwa.
Monika Polak-Pałęga
Napisz komentarz
Komentarze