Taka patologiczna, łamiąca prawa obywateli do informacji o obradach sytuacja funkcjonuje co najmniej od początku obecnej kadencji Rady Powiatu Myszkowskiego, kiedy jej przewodniczącym został radny Wojciech Picheta. W BIP-e Starostwa Powiatowego w Myszkowie nie ma nawet takiej zakładki, jak „zawiadomienia o obradach komisji”. Rada Powiatu Myszkowskiego do czasu publikacji naszego pierwszego tekstu na ten temat na portalu gazetamyszkowska.pl nie publikowała też protokołów z obrad komisji. Tu nastąpiła po naszym artykule zmiana. We wtorek po raz pierwszy od 2 lat pojawiła się zakładka „protokoły”, nawet wypełniona treścią. Obywatele mogą przejrzeć protokoły z obrad komisji za 2020 i 2019 rok. Pojawiła się też nowo utworzona zakładka „Informacja o terminach i tematyce posiedzeń Komisji Rady Powiatu”. Ale jest pusta. 28. X zaplanowano obrady połączone komisji o której Rada Powiatu Myszkowskiego nie informuje. Zaplanowana na 29 X sesja powiatowa odbędzie się zdalnie. I tu kolejny problem, ponieważ już wiosną 2020 na początku pandemii Związek Powiatów Polskich alarmował, że sesje zdalne mogą być nielegalne, z powodu braku kworum. Aby sesja rady, wszystko jetno, czy gminy, czy powiatu, była prawomocna, musi w niej brać udział minimalna ustawowa liczba radnych. W swojej opinii Związek Powiatów Polskich wskazał, że siedzenie przed kamerką w domu nie jest obecnością na sesji, a jedynie uczestnictwem w czym w rodzaju telekonferencji. Pisaliśmy o tym już w Gazecie Myszkowskiej, że przewodniczący Rady Powiatu Myszkowskiego zwołując je w trybie zdalnej naraża radnych na sytuacje, że wszystkie podjęte uchwały będzie można uznać za nieważne.
Ale kto PiS-owi zabroni.
Nasza redakcja na ten ważny problem zwróciła uwagę po tzw. „komisji wspólnej” z 23.09. 2020 którą zwołano „w trybie zdalnym”. Podobnie jak zdalne obrady radnych na sesjach, tak samo zdalne komisje nie dają mieszkańcom możliwości uczestnictwa w obradach. A przepis wyraźnie mówi o prawie do UCZESTNICTWA, a nie wyłącznie do OGLĄDANA obrad, ich transmisji wideo. Zdalnych obrad komisji z 23.10 nie dało się nawet oglądać, bo nie były transmitowane. Spytaliśmy więc Przewodniczącego Rady Powiatu Myszkowskiego Wojciecha Pichetę, czy jest nagranie z obrad komisji, zażądaliśmy jego udostępnienia (jeżeli nagranie istnieje). Pytanie zadaliśmy 28 września. Do 28 X, nie ma z Biura Rady Powiatu żadnej odpowiedzi. Pytaliśmy też jak Rada Powiatu wypełnia obowiązek ustawowy umożliwienia mieszkańcom, obywatelom uczestnictwa w obradach? Na to pytanie też nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
W Polce dzieją się sprawy bardzo ważne, jak łamanie praw kobiet, protesty z tym związane, nieudolna walka rządu z epidemią, zamykanie z dnia na dzień branż gospodarki, bez żadnego przygotowania. Te sprawy są najpilniejsze, niezwykle ważne. Ale sprawy praworządności, również na tym poziomie lokalnym, nie mogą być pomijane. Od dłuższego czasu alarmujemy, że pod pozorem epidemii Rada Powiatu Myszkowskiego ogranicza prawa obywatelskie, łamie ustawę o samorządzie powiatowym, uniemożliwiając mieszkańcom uczestnictwo w obradach. Oglądanie wideo to nie uczestnictwo, z sesjami zdalnymi wiążą się też inne problemy prawne, które mogą skutkować nieważnością wszystkich uchwał. Nasza redakcja przygotowuje się do pójścia drogą prawną, praw obywatelskich łamanych przez radnych powiatowych zamierzamy bronić w sądzie. Wielkie tylko narze zdziwienie, że na te tematy milczą radni Lewicy, Przyszłości, i Platformy Obywatelskiej, którzy tych problemów albo nie chcą dostrzec, albo co gorsze, stan łamania praw obywatelskich im nie przeszkadza. W sobotę kilku z radnych widać było na proteście kobiet w Myszkowie. Panowie radni: praw obywatelskich nie należy traktować wybiórczo, że jednych bronimy na demonstracjach, a na łamanie innych przymykamy oko!
Radni Powiatu Myszkowskiego uniemożliwiają uczestniczenie w obradach komisji!
26 października 2020 o godz. 13:00 odbyła się Komisja Skarg Wniosków i Petycji Rady Powiatu Myszkowskiego. Każdy ma w niej prawo uczestniczyć, prawo uczestniczenia w obradach komisji i sesji gwarantuje nam art. 8a pkt 2 Ustawy o samorządzie powiatowym. Przynajmniej od początku tej kadencji, gdy Przewodniczącym Rady Powiatu jest Wojciech Picheta, a większość w radzie mają radni PiS-u podstawowe prawa obywateli do uczestnictwa w obradach komisji rady nie są respektowane. Bo jak obywatele mają z tego prawa korzystać, jeżeli Biuro Rady Powiatu nie publikuje informacji o czasie i programie obrad komisji?
- 06.05.2021 14:36 (aktualizacja 24.09.2023 04:29)
Napisz komentarz
Komentarze