“Jedźmy razem!” już wystartowało
Od 1 stycznia bieżącego roku linia Związku Powiatowo-Gminnego “Jedźmy razem!” obsługuje mieszkańców gminy Łazy.
-Gmina Łazy w 2023 roku przystąpiła do Związku Powiatowo-Gminnego “Jedźmy razem!”, który od 1 stycznia organizuje usługi w zakresie publicznego transportu zbiorowego na terenie gminy Łazy oraz gmin powiatu zawierciańskiego. Jak dotychczas na terenie gminy realizowane są połączenia sołectw z Łazami i Zawierciem. W związku ze zmianą operatora, komunikacja funkcjonuje w oparciu o dotychczasowe rozkłady jazdy. -mówił w tej sprawie Maciej Kaczyński, burmistrz Łaz.
Ponadto w trakcie sesji burmistrz ogłosił, że planowana jest od 12 lutego zmiana godzin kursowania autobusów oraz połączenie łączące Łazy z Ogrodzieńcem. Ostatnim przystankiem na mapie tej trasy ma być Podzamcze.
Senior+
Klub Senior+ po raz pierwszy ruszył w Łazach w kwietniu 2023 roku. To projekt w ramach, którego dwudziestoosobowa grupa nieaktywnych zawodowo osób w wieku powyżej 60 lat może skorzystać z ofert edukacyjnych, warsztatów ruchowych i szeroko pojmowanej aktywności społecznej. Klub, którego siedziba znajduje się w budynku KTS w Łazach czynny jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 9.00 do 13.00. W związku z zakończeniem 2023 roku, wygasło także zadanie realizowane w klubie o nazwie “Aktywny senior czyli Klub Senior+ w Gminie Łazy”. Jak podaje burmistrz miasta, w trakcie noworocznego spotkania, które odbyło się 8 stycznia, seniorzy wyrazili poparcie dla programu i chęć dalszej jego realizacji.
Złożono projekt na dofinansowanie klubu Senior+, który jak informował w tracie sesji Maciej Kaczyński ma obejmować m.in. zajęcia fizjoterapeutyczne, taneczno-ruchowe czy aqua aerobik. Wartość tego projektu oceniana jest na kwotę 96 000 złotych.
Nowe lampy i wzrost cen prądu
Burmistrz Łaz poinformował, że po negocjacjach z Tauronem, jako dostawcą energii elektrycznej w gminie, cena prądu wzrośnie o 8%. Dodatkowo na III/IV kwartał tego roku planowana jest inwestycja wymiany lamp na energooszczędne ledy.
Gmina ciągle mierzy się z problemami na drogach.
W trakcie sesji z interpelacją wystąpił radny Krzysztof Furman. Zgłosił potrzebę szybkiego uzupełnienia ubytków na drogach. Według radnego, pomimo że trwa jeszcze sezon zimowy, dziury te nie mogą dłużej czekać. Radny zwrócił uwagę na ubytek na skrzyżowaniu ulicy Tartacznej i ulicy Stanisława Okrzei.
-Powstała tam dziura jest bardzo głęboka, ustawiony jest tam co prawda pachołek drogowy, lecz dziura jest na samym rogu skrzyżowania i bardzo często jest on przewracany -mówił Krzysztof Furman.
Ponadto radny wskazał na zły stan dróg na na skrzyżowaniu ulicy Tartacznej i ulicy Zawierciańskiej i na skrzyżowaniu ulicy Wiejskiej i ulicy Józefa Poniatowskiego.
Uzupełnienie ubytków wydaje się według radnego niezbędne również na ulicy Kolejowej w Niegowonicach, na wysokości Dębiny. Dziura ta znajduje się bowiem na łuku drogi, a omijające ja samochody wyjeżdżają na środek drogi, co stanowi poważne niebezpieczeństwo dla aut nadjeżdżających z naprzeciwka.
Anna Garbarczuk złożyła interpelację w sprawie remontu fragmentu ulicy Henryka Dąbrowskiego (pomiędzy ulicą Topolową, a Starą Cementownią). Randa wskazała, że odcinek tej drogi jest w naprawdę złym stanie technicznym, a jest to jedna z dróg dojazdowych do Akademii Sportu i do Przedszkola.
Radna ponadto przypomniała o swoich wnioskach o zagospodarowanie terenu Kamionki przy ulicy Topolowej w Łazach, która obecnie jest zamknięta łańcuchem.
-Mógłby tam być bezpieczny i przyjemny obszar dla dzieci i młodzieży Łazach -mówiła Anna Garbarczuk.
Radna Marta Grzesica również przypomniała, na kolejnej z rzędu sesji, o swoich planach i prośbach, które już od pięciu lat nie są w ogóle realizowane. Radna w ciągu tego okresu upomniała się o remont drogi powiatowej tj. ulicy Mickiewicza. Jak podaje - jej interpelacje nie dają żadnego skutku, dlatego poprzestała już na ich wystosowywaniu. Zamiast tego osobiście pojechała do Starostwa Powiatowego w Zawierciu, a tam rozmawiała ze starostą Gabrielem Dorsem i wicestarostą Pawłem Sokołem w sprawie wykonania projektu drogi.
-Ja nie chciałam żeby tej drogi wykonano, żeby ten remontu już przebiegł, chociaż byłoby cudnie, bo w tym roku obchodzimy 800 lat Chruszczobrodu. Nie doczekaliśmy się nawet projektu -mówiła Marta Grzesica.
Radna przypomniała zgromadzonym o składanych obietnicach - burmistrz Łaz zapowiadał swoją pomoc przy wykonaniu projektu - gmina miała go nawet współfinansować. Radny powiatowy Tadeusz Czop także obiecał, że projekt zostanie wykonany. Do tej pory podobno nikt nawet nie przyjechał na tę drogę i jej nie zobaczył, a dziur jest na niej tak dużo, że radna wyraziła swoją obawę, aby nie doszło tam w niedługim czasie do wypadku. Po pięciu latach oczekiwań (na sam tylko projekt!) wydaje się, że radna czuje się już bezsilna. Do końca kadencji pozostały już tylko dwa miesiące. Czy w tak krótkim czasie uda się wykonać projekt drogi, czy jednak będą musieli zająć się tym radni nowej kadencji?
Napisz komentarz
Komentarze