„DLACZEGO MNIEJ ZUŻYWAM, ALE WIĘCEJ PŁACĘ?”
(Myszków) Mamy początek jesieni, a to wiąże się z nadchodzącym okresem grzewczym. Chyba co roku niektórzy mieszkańcy bloków administrowanych przez Myszkowską Spółdzielnię Mieszkaniową zastanawiają się, dlaczego mają niedopłatę lub nadpłatę, ile tak naprawdę zużyli ciepła i ile ono dokładnie kosztowało. Niektórzy zastanawiają się, ale nie pytają o nic Spółdzielni – płacą, ile zostanie im wyliczone. Są też tacy, którym rozliczenie ciepła nie daje spokoju i drążą temat, by przekonać się ile i za co płacą. Spółdzielnia tłumaczy w jaki sposób obliczane jest zużyte w mieszkaniach ciepło, jak rozliczane są powierzchnie wspólne i jak koszty ogrzewania dzielone są pomiędzy poszczególne mieszkania. Niemożliwe jest określenie, ile ciepła zużył jeden blok lub poszczególne klatki schodowe, bo ciepłomierze są na węzłach grupowych, do których zalicza się grupa budynków. Pewne jest natomiast to, że nadpłaty mieszkańców (które potem mogą oni „odebrać”, płacąc niższy czynsz) nie są korzystne dla Spółdzielni.
17.05.2021 15:57