taki

(Zawiercie) Taksówkarz, który miał być napadnięty przez Prezydenta Zawiercia Łukasza Konarskiego zdecydował się złożyć w tej sprawie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Kurier Zawierciański dotarł do treści tego zawiadomienia. Arkadiusz S., który w nocy z 27/28 lipca przyjął kurs z ulicy Blanowskiej twierdzi w zawiadomieniu, że na miejscu, pod wieżowcem do taksówki wsiadł Łukasz Konarski, obecny Prezydent Zawiercia. W zawiadomieniu do prokuratury taksówkarz pisze, że „wg mojej opinii był (Konarski) w złym stanie fizycznym, po spożyciu alkoholu”. W prywatnym czasie, nocą Prezydent Miasta może robić co chce, co zupełnie nie interesowałoby mediów. Ale w zawiadomieniu poszkodowany kierowca Arkadiusz S. pisze, że pasażer „zaczął mamrotać pod nosem, nic nie rozumiałem z jego wypowiedzi. Następnie, bez żadnego powodu, zaczął mnie dusić oraz atakować słownie”. W zawiadomieniu zaadresowanym do Prokuratury Krajowej poszkodowany kierowca taksówki pisze o naruszeniu nietykalności cielesnej i groźbach karalnych, jakie miały paść z ust prezydenta Konarskiego.

17.09.2019 08:20