(Zawiercie) Pasażerowie korzystający z usług Zakładu Komunikacji Miejskiej w Zawierciu nareszcie będą podróżować w lepszych warunkach. Nowe autobusy, które trafiły do Zawiercia, od 14 maja wyjadą na nasze ulice. Rusza linia do Ogrodzieńca. Z użytku wycofane zostaną cztery najbardziej zdezelowane graty, co znacznie poprawi bezpieczeństwo. Ważne, że solbusy czekają już na zajezdni. Nie obyło się jednak bez drobnych problemów. Okazało się, że zanim pojazdy zdążyły wyruszyć na drogi naszego powiatu już doszło do awarii, na szczęście nie było to nic poważnego.
Nowy sprzęt został już przetestowany przez kierowców. 30 kwietnia pierwszym pasażerem autobusów, które przyjechały do nas z Solca Kujawskiego był prezydent Zawiercia Ryszard Mach. Póki co, trafiły do nas trzy dwunastometrowe wozy.
- Nowe autobusy to ogromna szansa dla naszego zakładu. Dla pasażerów oznacza to wygodniejszą i bezpieczniejszą jazdę w lepszych warunkach. Wozy są wyposażone w elektrycznie otwierane dachy, w platformy przystosowane do wjazdu wózkiem, w przyciski do informowania o chęci wsiadania i wysiadania. Odwiecznym problemem była sprzedaż biletów. Teraz będzie ona ułatwiona dzięki bileterkom – mówi dyrektor ZKM-u Marek Machelski.
Zakład Komunikacji Miejskiej dostanie łącznie siedem nowych autobusów. 4 stycznia prezydent Zawiercia Ryszard Mach podpisał umowę z konsorcjum firm: Lider Trading sp. z o.o. oraz Blue Line sp. z o.o. Do drugiego przetargu stanął między innymi AUTOSAN S.A. i VBI BUS POLSKA S.A. Do Zawiercia miało trafić sześć dwunastometrowych autobusów i jeden dziesięciometrowy. Zaoferowana kwota wynosiła 5.535.000,00 zł brutto. Projekt współfinansowany jest w 85 % ze środków unijnych.
Pod ogromnym wrażeniem komfortu jazdy nowym sprzętem jest wieloletni, doświadczony kierowca ZKM-u Andrzej Mazur:
- Do tej pory jeździłem tylko nieco starszym autobusem. Muszę jednak przyznać, że w nowych wozach znajduje się dużo więcej elektroniki, która znacznie ułatwia jazdę. Sam fotel kierowcy jest poziomowany i regulowany w wielu pozycjach. Nie bez znaczenia jest bardzo łatwy dostęp do wielu przycisków i przełączników. Kamery poprawią bezpieczeństwo, a dodatkowa zewnętrzna pomoże zauważyć osoby dobiegające do przystanku – przyznaje.
Nie obyło się bez usterek. Serwis z Solca wykrył defekt polegający -jak twierdzi dyrekcja ZKM- na niedoróbce firmy Bosch. – Chodziło o łącznik przewodów hydraulicznych przy napędzie wentylatora w jednym z autobusów– tłumaczy M. Machelski i dodaje, że nowe wozy nie zostały wyprodukowane przez tzw. „firmę drucik”. Sercem wszystkich siedmiu będzie jeden z lepszych silników (Cuminsa).
Nieoficjalnie wiadomo, że pierwsza z awarii dotknęła pompy od wentylatora ( podawała za duże ciśnienie), z drugiego autobusu miała wyciekać jakaś substancja. Sytuację już opanowano.
Leadowe wyświetlacze przystanków, kamery zewnętrzne i wewnętrzne, bileterki, rampa na wózki i przyklęk (urządzenie do obniżania podłogi samochodu do poziomu chodnika)- to tylko niektóre nowoczesne rozwiązania, w jakie wyposażone są nowe cacuszka. Solbusy jeszcze przez dwa lata będą na gwarancji, więc gdyby coś się popsuło będzie można je reklamować. 9 maja wieczorem dotarły do Zawiercia 3 kolejne autobusy, tym razem obyło się bez problemów. (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze