(Zawiercie) To była tragiczna niedziela. 5 sierpnia na ulicy Glinianej w Zawierciu doszło do wypadku, w którym ciężkich obrażeń ciała doznała dziewięciomiesięczna dziewczynka. Oprócz niej ranne zostały trzy kobiety. Niemowlę walczy o życie w jednym z katowickich szpitali.
Około 16.30 na skrzyżowaniu ulic Glinianej i Przyjaźni zderzyły się dwa samochody osobowe marki Renault Laguna. Na miejscu natychmiast pojawiła się policja, trzy zastępy strażaków z PSP i druhowie ochotnicy z Marciszowa. - 43-letni mieszkaniec Katowic prawdopodobnie wjechał na skrzyżowanie i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu pojazdowi, który poruszał się ul. Glinianą – informuje Andrzej Świeboda z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.
Gdy 43-latek wjechał na skrzyżowanie jego samochód nagle i z impetem uderzył w auto, które poruszało się drogą z pierwszeństwem przejazdu. Wszystko wyglądało bardzo poważnie. Prawdopodobnie przyczyną wypadku była nieuwaga kierowcy. – Uderzona osobówka zjechała na pobocze, zderzyła się z drzewem i przewróciła się na bok. Do szpitala trafiły trzy ranne kobiety i niemowlę – relacjonuje Świeboda.
Dostęp do poszkodowanych był możliwy dla ratowników dopiero dzięki pracy strażaków. W ruch poszły narzędzia hydrauliczne. Małą dziewczynkę Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało do szpitala w Katowicach. Wiadomo, że kierowca, który wymusił pierwszeństwo był trzeźwy. (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze