(Zawiercie) Łukasz Konarski, który chce walczyć o fotel prezydenta Zawiercia poinformował na swoim Facebookowym profilu o bardzo dziwnej sytuacji. Razem z radną miejską Barbarą Kozioł wybrał się na posiedzenie Rady Gospodarczej, która działa przy prezydencie miasta (Witold Grim). - Przewodniczący RG wyprosił nas ze spotkania. Zastanawiamy się czy to nadal Rada Gospodarcza (ciało opiniodawcze) czy już Komitet Wyborczy - zauważa Łukasz Konarski na swoim profilu na FB. Do posta dołączone jest także zdjęcie z tematami posiedzenia. Jak wynika ze zdjęcia jednym z punktów miały być wybory samorządowe. Witold Grim, jako kandydat na kolejną - teraz 5 -letnią kadencję miał przedstawić główne założenia programowe oraz organizacyjne przygotowania do kampanii wyborczej. 13 sierpnia RG miała obradować w hotelu Villa Verde. Można odnieść wrażenie, że Łukasz Konarski przez niektórych traktowany jest niczym persona non grata. Ostatnio pech go prześladuje, ponieważ całkiem niedawno, ktoś ukradł laptopa jego syna. Samorządowiec także informował o tym przykrym zdarzeniu na Facebooku. Tymczasem kampania w Zawierciu chyba się rozkręca i jest coraz ciekawsza.
- W dniu 2 sierpnia okradziono mój dom i m.in. skradziono laptopa mojego syna, zapewne sądząc, że mogą tam być interesujące informacje. Sprawę badają organy ścigania. Czy tak ma wyglądać kampania wyborcza w Zawierciu? Takie sytuacje są niemoralne i nieakceptowalne, dlatego już teraz zachęcam do prowadzenia pozytywnej kampanii, ukierunkowanej na poprawę jakości życia w naszym Zawierciu. Pomimo wszystko dalej będę się starał o mądrą zmianę w mieście. Proszę o udostępnienie i informację o sprawcy. Dziękuję wszystkim za wsparcie - napisał na Facebooku Ł. Konarski. Wiele pytań nadal pozostaje bez odpowiedzi. Kto okradł polityka? Czy to złodziej pospolity, samorządowy, a może złodziej rasowy?
Pod postem o kradzieży laptopa bardzo szybko pojawiło się wiele komentarzy. Na stronie zawierciańskiej policji odnaleźliśmy natomiast komunikat, który dotyczy tego właśnie zdarzenia.
- Pozostawienie otwartego samochodu, mieszkania czy garażu może doprowadzić do utraty wartościowego mienia. Złodzieje bardzo często wykorzystują właśnie takie sytuacje. Dlatego bądźmy przezorni i przed każdym wyjściem sprawdzajmy czy wszystkie okna i drzwi zostały właściwie zabezpieczone. Nie kuśmy złodziei! - apelują funkcjonariusze na stronie zawierciańskiej komendy.
Z jednego z domów na ul. Rolniczej w Zawierciu łupem złodzieja padł laptop marki Acer Aspire VX15 o wartości 2,5 tys. zł.
- Sprawca pomimo obecności jednego z domowników w podeszłym wieku, wykorzystał sytuację i wszedł do środka budynku przez niezamknięte drzwi wejściowe. Do kradzieży doszło pomiędzy godz. 17.00 a 19.50. Policjanci prowadzący czynności w tej sprawie proszą o przekazywanie wszelkich informacji mogących pomóc w ustaleniu złodzieja i odzyskanie skradzionego mienia - informują mundurowi na zawiercie.slaska.policja.gov.pl.
NIEKTÓRE KOMENTARZE POD POSTEM KONARSKIEGO
Pod postem Łukasza Konarskiego na Facebooku bardzo szybko pojawiło się wiele komentarzy.
- Straszne!!! Jak rodzina ma czuć się bezpiecznie? - zapytał ktoś w komentarzu.
- Jenyyyy !!! Współczuje - dodał swój komentarz inny internauta (pisownia oryginalna).
- Może to tylko zwykły złodziej a nie na czyjeś zlecenie. Współczuję i życzę aby szybko znaleziono sprawcę - życzy ktoś inny.
Jeszcze w innym komentarzu znajdujemy informację, że na portalu Policja Zawiercie znajduje się opis zdarzenia. Brama i drzwi były otwarte. Komentarz sugeruje, że to przykre zdarzenie, ale mało związane z kampanią.
- Moj dom okradziono juz trzy razy i nigdy nic nie odnaleziono. Współczuję może inni będą miec więcej szczescia - wskazuje jedna z komentujących osób (pisownia oryginalna).
Ktoś zauważa, że ponoć jest teraz jakaś grupa na Zawierciu, która okrada domy i place nawet w biały dzień.
- Rzeczy rzeczami, to są materialne sprawy, ale poczucie komfortu i bezpieczeństwa, które zostaly naruszone są nie do zdobycia za pieniądze - stwierdza, któryś z internautów.
W innym komentarzu zawarte jest pytanie, „dlaczego sądzisz, że to przeciwnicy polityczni okradli Twój dom?”. Jak zauważa osoba komentująca „oskarżenie” Łukasza Konarskiego jest dość mocne. Sugeruje, że można je odczytywać jako element brudnej kampanii i że łatwo można skrzywdzić niewinnych ludzi.
Ktoś inny współczuje szczerze, ale nie rozumie jednocześnie co włamanie ma wspólnego z kampanią wyborczą. Niektórzy pytają i wątpią, czy są dowody, że zdarzenie ma związek z wyborami. Ich zdaniem jeśli nie ma dowodów, Ł. Konarski „posunął się o krok za daleko w bardzo niebezpieczną stronę”.
- Niewątpliwie działa jakaś szajka złodziei w Zawierciu. Dopiero co skradziono mi z podwórka rower, a i słyszałem, że w niedalekiej okolicy też zdarzały się kradzieże. Wątpię, by ta kradzież miała w jakiś sposób charakter polityczny, bo by chyba nie ukradziono wtedy laptopa należącego do dziecka? Chyba że prócz tego (w poście jest napisane m.in.) zginęło coś, co mogłoby mieć związek z wyborami. Mam nadzieję, że sprawcy zostaną złapani, a synek odzyska komputer oraz dane, które w nim miał! A co do kampanii wyborczej, to jeszcze się nie zaczęła oficjalnie, bo nie mamy nawałów plakatów przedstawicieli różnych opcji na drzewach, ale to kwestia czasu. Emocje, jak widać, już zaczynają powolutku buzować - w niektórych komentarzach jest sporo jakiejś ideologicznej zapiekłości - po co się kłócić i wyzywać? Może mogliby Państwo trochę powściągnąć negatywnych emocji? - apeluje inny komentujący.
- Tak, tak , w Zawierciu działa szajka złodziei „samorządowych”. Zaczynają od laptopów i rowerów czas nadejdzie na kandydatów. Strach zagląda w oczy - snuje swoje domysły ktoś inny.
PYTAMY O CO CHODZI
Do Łukasza Konarskiego wysłaliśmy pytania, czy chodzi o zdarzenie opisywane na stronie KPP w Zawierciu, podając do niego linka.
- Czy Pana zdaniem złodziej mógł działać na czyjeś zlecenie? Czy sądzi Pan, że kradzież ma związek z tym, że zdecydował się pan walczyć o fotel prezydenta Zawiercia? Czy w ostatnim czasie otrzymywał Pan jakieś niepokojące sygnały o tym, że może Pan zostać okradziony? Czy w momencie, gdy doszło do kradzieży, ktoś był w domu? W jakich okolicznościach doszło do kradzieży? - pytaliśmy.
Na razie Łukasz Konarski nie chce komentować tej sprawy do zakończenia czynności przez policję.
CZY KTOŚ COŚ WIDZIAŁ?
Jeżeli w wymienionym czasie ktoś widział podejrzane osoby na ulicy Rolniczej może dzwonić pod numery tel. (32) 67 38 235 lub (32) 67 38 255. W tej sprawie można również wysłać wiadomość na adres e-mail: [email protected] oraz wypełnić formularz „powiadom nas” na stronie zawiercie.slaska.policja.gov.pl.
ZA WYSOKIE PROGI NA ŁUKASZA KONARSKIEGO NOGI?
Łukasz Konarski poinformował niedawno, że razem z radną miejską Barbarą Kozioł wybrał się na posiedzenie Rady Gospodarczej, która działa przy prezydencie miasta (Witold Grim) i że zostali wyproszeni ze spotkania.
W trakcie posiedzenia jednym z omawianych tematów miały być wybory samorządowe. Prezydent miasta Witold Grim miał omówić przygotowania organizacyjne do wyborów przez Urząd Miejski. Jako kandydat na kolejną - teraz 5-letnią kadencję miał także przedstawić główne założenia programowe oraz organizacyjne przygotowania do kampanii wyborczej. Tak przynajmniej wynika ze zdjęcia przedstawiającego tematy posiedzenia, które zostało opublikowane na FB przez Łukasza Konarskiego. Do przewodniczącego RG Stefana Rotarskiego wysłaliśmy pytania. Chcieliśmy wiedzieć między innymi, czy wyprosił Łukasza Konarskiego i Barbarę Kozioł ze spotkania. Jeżeli tak, to z jakich względów? Inne z całej serii z pytań odnosiło się do tego, czy Rada Gospodarcza sprzyja, któremuś z kandydatów na fotel prezydenta Zawiercia. Swoje pytania wysłaliśmy także do rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego w Zawierciu Marcina Wojciechowskiego. Chcieliśmy między innymi ustalić jak prezydent Witold Grim ocenia sytuację związaną z wyproszeniem Łukasza Konarskiego i Barbary Kozioł ze spotkania. Otrzymaliśmy zarządzenie prezydenta miasta z 2015 roku o powołaniu członków RG przy prezydencie miasta oraz regulamin RG.
- Pan Prezydent otrzymał zaproszenie na posiedzenie Rady Gospodarczej w drodze elektronicznej, podobnie jak członkowie rady. Podstawą prawną funkcjonowania rady jest zarządzenie Prezydenta Miasta Zawiercie wraz z załącznikiem, który stanowi integralną jego część. Wspomniany załącznik, który Państwo otrzymaliście, reguluje zasady pracy w radzie oraz sposób jej funkcjonowania. Wskazuje równocześnie, iż przewodniczący rady posiada wszelkie kompetencje w zakresie prowadzenia obrad rady gospodarczej. W świetle wiedzy jaką posiadam ostatnie spotkanie członków rady gospodarczej miało charakter nieoficjalny i odbywało się poza siedzibą organów władz miejskich. Wspomniany powyżej charakter posiedzenia zdeterminował zachowanie przewodniczącego wobec osoby Pani Barbary Kozioł oraz Pana Łukasza Konarskiego, którzy, bez zaproszenia i uprzedniej informacji o zamiarze przybycia, pojawili się na miejscu spotkania rady. Przypomnę, iż posiedzenie rady odbywało się w dniu, kiedy nie znaliśmy daty ogłoszenia wyborów samorządowych zatem Pan Konarski nie był oficjalnym kandydatem na urząd prezydenta miasta. Podczas spotkania rozmawiano na temat bieżących wydarzeń gospodarczych w mieście, w tym realizacji inwestycji i stanu majątku gminy. Nie mam wiedzy na temat omawiania wyborów samorządowych przez pana prezydenta Grima podczas posiedzenia rady gospodarczej. Z treści zarządzenia jak i załącznika nie wynika czy posiedzenia rady mają charakter jawny czy też nie - czytamy w odpowiedzi nadesłanej przez Marcina Wojciechowskiego.
RG jest ciałem doradczo-opiniodawczym prezydenta w zakresie spraw związanych z rozwojem gospodarczym miasta. Rada ta wspiera również działania prezydenta poprzez wiedzę, doświadczenie oraz znajomość problematyki gospodarczej miasta. Uprawniona jest do wyrażania opinii do projektów rozwiązań odnoszących się do funkcjonowania gospodarki miasta. Może uczestniczyć w opiniowaniu oraz przygotowaniu projektów uchwał Rady Miasta i zarządzeń prezydenta związanych z tematyką gospodarczą. RG może konsultować i wydawać opinie w sprawach zgłoszonych przez prezydenta oraz członków rady. Jej członkowie wykonują swoją funkcję społecznie. Pracami kieruje przewodniczący (w razie nieobecności wiceprzewodniczący), który między innymi ustala porządek i termin obrad RG w porozumieniu z prezydentem miasta. Zaprasza także na posiedzenie rady w porozumieniu z prezydentem przedstawicieli organów, instytucji i organizacji, które nie są reprezentowane w radzie. Na tej podstawie trudno jednak wysnuć wniosek, że obrady stanowią zamknięte spotkanie, niedostępne np. dla mieszkańców. Dodatkowo posiedzenia są protokołowane i każdorazowo sporządzana jest lista obecności. Łukasz Konarski i Barbara Kozioł zaproszenia nie mieli, ale czym tajnym zajmowali się członkowie Rady Gospodarczej?
Niedawno z Łukaszem Konarskim przeprowadziliśmy wywiad, gdy w Zawierciu zrobiło się głośnio o tym, że chce powalczyć o władzę w stolicy powiatu. Artykuł dostępny jest na naszej stronie internetowej. W przeszłości pojawiały się także spekulacje, że Ł. Konarski został odwołany, ponieważ nie zgadzał się na podwyżkę opłat za śmieci. Łukasz Konarski na początku obecnej kadencji krótko pełnił funkcję radnego powiatowego. W ostatnich wyborach samorządowych startował z list PO. Radni powiatowi jeszcze w 2014 roku jednogłośnie przyjęli uchwałę w sprawie rezygnacji radnego Konarskiego z funkcji członka Zarządu Powiatu Zawierciańskiego. Rezygnacja wiązała się właśnie z powołaniem na stanowisko zastępcy prezydenta miasta Zawiercie do spraw społecznych. Łukasz Konarski w przeszłości był także radnym miejskim (2006–2010). Pracował również jako kierownik biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Będzinie.
Ł. Konarski, który będzie kandydował na urząd prezydenta Zawiercia używa hasła „Zawiercie OdNowa”. Podkreśla, że chce z grupą osób, którym zależy na Zawierciu, od nowa rozbudzić miasto, aby ruszyło do przodu i już nigdy się nie zatrzymywało.
Monika Polak-Pałęga
Foto: Facebook Zawiercie OdNowa
Napisz komentarz
Komentarze