(Włodowice) W piątkowy wieczór, 28 września we Włodowicach doszło do potrącenia 68-letniego rowerzysty. Ubrany na ciemno mężczyzna, wyjechał z drogi podporządkowanej pod nadjeżdżającą Toyotę. Choć kierowca osobówki zareagował w ostatniej chwili, nie udało się uniknąć zderzenia. Poszkodowany został zabrany do szpitala. Jak informują policjanci, życiu potrąconego rowerzysty nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do zdarzenia doszło na ul. Żareckiej we Włodowicach przed godz. 20.00 w piątek 28 września. Z informacji przekazanych przez zawierciańskich funkcjonariuszy wynika, że 68-letni rowerzysta wyjechał z drogi podporządkowanej prosto przed nadjeżdżającą osobówkę. Kierujący Toyotą dostrzegł nieoświetlonego rowerzystę w ostatniej chwili.
- Ostre hamowanie i zmiana kierunku jazdy nie pomogły jednak uniknąć zderzenia. Starszy mężczyzna został przewieziony do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kierowca samochodu był trzeźwy. Stan trzeźwości rowerzysty zostanie określony na podstawie badania pobranej próbki krwi - przekazują funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.
Mundurowi przypominają wszystkim użytkownikom dróg o przepisach, które nakazują wyposażyć rower w sprawny hamulec, dzwonek lub sygnał dźwiękowy oraz światła. Z przodu roweru powinno być to światło barwy białej lub selektywnej, a z tyłu - czerwone. Mogą być migające. - Rower powinien posiadać z tyłu także światło odblaskowe czerwone o kształcie innym niż trójkąt! Zachęcamy również rowerzystów do zakładania kasków ochronnych i kamizelek odblaskowych po zmroku - przekazują funkcjonariusze z zawierciańskiej jednostki. (es) Foto: KPP Zawiercie
Napisz komentarz
Komentarze