(Żarnowiec) Pod koniec grudnia Rada Gminy w Żarnowcu przyjęła budżet na 2019 rok. Zaplanowane na ten rok dochody to 24.2 miliona złotych, a wydatki 27.3 miliona. W uchwale zaplanowano wydatki majątkowe w wysokości 9.8 mln złotych, co stanowi ponad 1/3 wszystkich tegorocznych wydatków gminy. Planowany deficyt to niewiele ponad 3 miliony złotych. Ma on zostać pokryty z nadwyżki budżetowej z lat ubiegłych. Rada nie była jednomyślna w głosowaniu nad budżetem, za którym zagłosowało 10 radnych.
W dyskusji nad budżetem jednym z radnych, który zabrał głos był Krystian Grela. Wskazywał on, że w rankingu opublikowanym przez Ministerstwo Finansów, w którym pod uwagę brany jest wskaźnik dochodów z podatków, Żarnowiec zajmuje dalekie miejsce – w województwie śląskim 166 na 167 gmin.
- Tutaj świadczy to o tym, że nasza gmina się nie rozwija, nie mamy dochodów z tytułu opłat eksploatacyjnych, podatków. Tutaj Ministerstwo Finansów wskazuje podatki od nieruchomości, rolnego, leśnego, wpływy z CIT i PIT, więc przedostatnie miejsce w województwie śląskim pod względem tego wskaźnika dochodów podatkowych. Jeśli chodzi o Polskę, mamy 2002 miejsce na 2478 gmin – to miejsce bardzo odległe. Przedostatnie w województwie śląskim i bardzo odległe w skali Polski, ostatnie w powiecie zawierciańskim. Jeśli chodzi o ten budżet, moim zdaniem brakuje tam kilku elementów. Brakuje mi jakichś środków przede wszystkim na wzmocnienie atrakcyjności gminy i bezpieczeństwa, czyli na budowę chodników – nie ma na to w ogóle pieniędzy przeznaczonych. Druga sprawa – brakuje mi tutaj środków na rozwój w sensie takim, żeby utworzyć np. jakąś strefę ekonomiczną – mówił podczas sesji budżetowej Krystian Grela. Wyjaśniał, że wspomniana przez niego budowa chodników czy rozwój gospodarczy nie są jego „wyimaginowanymi sprawami” – elementy te pojawiają się w Planie Rozwoju Lokalnego na lata 2014-2020, który przyjęła rada gminy w poprzedniej kadencji. Radny Grela przytoczył zapisy dokumentu sprzed kilku lat, podkreślając, że budżet na rok 2019 wpisuje się w wytyczne Planu Rozwoju Lokalnego.
- Tutaj podkreślano między innymi duże bezrobocie. (...) Określono także słabe strony gminy – wysoka stopa bezrobocia, szczególnie wśród ludzi młodych, pogarszanie się stanu bezpieczeństwa publicznego, brak koordynacji działań na rzecz rozwoju turystyki, brak szlaków rowerowych, brak sieci kanalizacyjnej – akurat w tej kwestii robimy pewne poczynania – rozdrobnienie gospodarstw rolnych, brak punktu sprzedaży płodów rolnych, brak gospodarstw agroturystycznych, stopniowy spadek liczby ludności, słaba promocja gminy, ubożenie społeczeństwa. I tutaj rada gminy poprzednia także takie wytyczne proponuje: aktywizacja społeczna w kierunku działalności gospodarczej pozarolniczej, tworzenie korzystnych warunków do napływu kapitału zewnętrznego poprzez uzbrajanie terenów pod działalność inwestycji, opracowanie planów lokalizacji terenów przewidzianych pod inwestycje, opracowanie projektów inwestycyjnych i programów promocji, opracowanie systemu zachęt ekonomicznych dla inwestorów. W tym budżecie nie znalazłem takich elementów. Opracowanie i wdrożenie planu zagospodarowania urbanistycznego z kierunkiem rozwoju gminy. Właściwie do dzisiaj nie mamy planu zagospodarowania przestrzennego, co znacznie utrudnia nam ten rozwój. Dalej mamy tutaj – budowa chodników i parkingów w miejscowościach Brzeziny, Chlina, Jeziorowice, Koryczany, Łany Małe, Średnie, Wielkie, Małoszyce, Otola, Otola Mała, Udórz, Wola Libertowska, Zabrodzie, Żarnowiec – tutaj żadnego chodnika w tym budżecie nie uwzględniono. Podniesienie poziomu życia mieszkańców, poprawa wizerunku gminy i poprawę bezpieczeństwa poprzez takie czynności. Jest duża społeczna potrzeba budowy chodników i parkingów na terenie sołectw. (...) To jest plan 2014-2020. Właściwie z tego planu – rok 2020 jest już bardzo blisko – zrobiliśmy tylko kanalizację, nic więcej. Chodników nie ma wcale, ostatnie cztery lata – szukałem, szukałem – ale żadnego chodnika, chyba nawet 1 kilometra nie zrobiliśmy – tłumaczył swoje zdanie K. Grela, którego wypowiedź przerwał jeden z uczestników sesji zwracając uwagę na to, że został zrobiony chodnik w Udorzu. - Tego nie ma na stronie internetowej, dokładnie to wszystko analizowałem – odparł radny Grela. - I w budżecie jest ujęty chodnik z funduszu sołeckiego – dodał mężczyzna.
Jak wyjaśnił Krystian Grela nie brał on pod uwagę zadań, które mają zostać zrealizowane w ramach funduszu sołeckiego. - Ja tutaj mówię o budżecie, który będzie realizowała gmina w oparciu o swoje inicjatywy, nie o fundusz sołecki. Do funduszu sołeckiego się tutaj nie odnosiłem w ogóle. (...) Brak chodników, brak miejsc pracy i to przedostatnie miejsce w województwie śląskim – sądzę, że należałoby wszystko zrobić, żeby to poprawić. Bo turystyką możemy zarobić i miejscami pracy także możemy zarobić, więc ewentualnie czegoś takiego by mi w tym budżecie brakowało – argumentował dalej radny.
Na pytania i sugestie radnego dotyczące budżetu odpowiedziała skarbnik gminy, która podkreśliła, że budżet na 2019 rok przewiduje 250 tysięcy na plan zagospodarowania przestrzennego. Odniosła się również do funduszu sołeckiego. - Nie można oddzielać funduszu sołeckiego od funduszy gminnych, dlatego że fundusz sołecki to jest tylko odpis procentowy z budżetu gminy, a jedynie sołectwa decydują o tym i wydatki są przeznaczane na realizację, kontynuację zadań własnych gminy. Nie na inne cele, tylko na zadania własne gminy. Natomiast chodniki te, które są przy drogach powiatowych musi robić powiat. My możemy tylko robić drogi gminne – tłumaczyła skarbnik gminy Grażyna Motak.
- No to w jakim celu rada gminy uchwaliła, że mają być w każdej miejscowości te chodniki, jak tutaj pan mówi tylko Udórz, a gdzie reszta? Przez cztery lata w żadnej miejscowości? Tu jest do 2020. 2020 jest wkrótce, a chodników brak – kontynuował radny Grela.
Do jego słów krótko odniósł się wójt Żarnowca, który nie chciał wchodzić w dłuższą dyskusję. - Proponuję przejechać na rowerze miejscowość Łany Wielkie i zobaczyć, co się wykonało w miejscowości Łany Wielkie i odnieść to do sytuacji, którą pan przedstawia – skomentował krótko wójt Grzegorz Scelina.
Na wyjaśnienie kwestii dotyczących ewentualnego wzrostu dochodów z podatków zdecydował się przewodniczący rady i były wójt Eugeniusz Kapuśniak, który przez wiele lat kierował gminą. - Jesteśmy w tym rankingu na samym końcu, jeżeli chodzi o dochody własne gminy. Żeby te pieniądze wpływały tutaj jako dochody własne gminy, to trzeba żeby mieszkańcy te pieniądze wpłacili. (...) Chcę powiedzieć, o czym nie wszyscy wiedzą, szczególnie nowi radni, że my od lat świadomie nie pobieramy od rolników kwoty około 200-250 tysięcy złotych. Jeżeli takiej kwoty nie pobieramy, to również subwencje mamy o taką kwotę mniejszą, czyli dochód jest o ok. pół miliona mniejszy z racji podatku od gospodarstw mieszkalnych tych, którzy mają ponad 1 ha. Przecież można to wprowadzić – inne gminy to wprowadzają. Mamy 500 tysięcy więcej, wtenczas (...) tych pieniędzy byłoby więcej i w tym rankingu bylibyśmy o cztery, pięć oczek wyżej. To tylko tyle chcę powiedzieć. Dbamy o to, żeby nie ściągać podatków z tych ludzi, którzy tak jak tutaj państwo powiedzieliście są biedni – mówił przewodniczący Eugeniusz Kapuśniak.
Krystian Grela wydawał się nie być w pełni przekonany i wskazywał inne źródło ewentualnych dochodów: - No ale możemy też zadbać o rozwój tej przedsiębiorczości, jak tutaj rada w uchwale wskazała i wtedy ten dochód by wzrósł.
Tegoroczny budżet Żarnowca zakłada dochody ogółem w wysokości 24.258.605,16 zł i wydatki w kwocie 27.318.601,59 zł. Wydatki majątkowe stanowią prawie 36% wszystkich wydatków – zaplanowane zostały na kwotę 9.809.509,33 zł. Planowany deficyt w wysokości 3.059.996,43 zł ma zostać pokryty w całości z nadwyżki budżetowej z lat ubiegłych.
NAJWIĘKSZE WPŁYWY DO BUDŻETU Z SUBWENCJI, DOTACJI I PODATKÓW
Po stronie dochodów gminy jedne z największych wpływów mają stanowić podatki i opłaty - w sumie 4.448.720,00 zł (na tę kwotę składają się np. podatek rolny, leśny, od nieruchomości, udziały w podatku dochodowym, opłata targowa, opłaty za zezwolenia na sprzedaż alkoholu).
Ponad 8 milionów to subwencja ogólna z budżetu państwa (w tym część wyrównawcza w wysokości 3,7 mln oraz część oświatowa wynosząca ponad 4,4 mln zł). W gospodarce mieszkaniowej po stronie dochodów widnieje kwota 861.971,75 zł (z czego 80 tysięcy to dochody z najmu i dzierżawy, a ponad 780 tysięcy wynieść ma dotacja celowa na termomodernizację budynku komunalnego po byłej szkole podstawowej w Woli Libertowskiej).
Ponad 4,8 miliona po stronie dochodów wpisano w dziale rodzina (na tę kwotę składają się głównie dotacje z budżetu państwa na np. świadczenia rodzinne, czy też świadczenia z funduszu alimentacyjnego). W pomocy społecznej zaplanowano dochody w wysokości 692.301,79 złotych (składają się na to dotacje celowe z budżetu państwa na np. zasiłki okresowe, celowe i pomoc w naturze, ośrodki pomocy społecznej, czy też dotacje na dożywianie uczniów w szkołach).
W dziale oświata i wychowanie odnotowano dochody w wysokości 1,1 miliona złotych (zaliczają się do nich np. opłaty za korzystanie ze stołówki szkolnej w wysokości 157 tysięcy, czy też dotacja na termomodernizację szkoły podstawowej w Chlinie w wysokości ponad 970 tysięcy).
PRAWIE 300 TYSIĘCY ZOSTANIE ROZDYSPONOWANE W RAMACH FUNDUSZU SOŁECKIEGO
W tegorocznym budżecie fundusz sołecki ogółem ma wynieść 292.474,83 zł. Środki te będą podzielone pomiędzy czternaście sołectw. Kwoty, które trafią do poszczególnych miejscowości wahają się od 7.234 złotych (Zabrodzie) do ponad 36.900 zł (Chlina). Poniżej prezentujemy listę sołectw z wymienionymi zadaniami do realizacji oraz zaplanowanymi wydatkami.
Brzeziny – 11 tysięcy kosztować będzie zakup i montaż przystanku. Ponad 3.800 złotych zaplanowano na organizację festynu wiejskiego z okazji święta wsi Brzeziny.
Chlina – do tutejszej szkoły podstawowej zakupione mają zostać komputery za 10 tysięcy złotych; 1,5 tysiąca przeznaczone zostanie na zakup paliwa i żyłek do kosiarki i części zamiennych do podkaszarki w celu utrzymania porządku w sołectwie; ponadto za prawie 25,5 tysiąca ma zostać zakupione wyposażenie do świetlicy wiejskiej.
Jeziorowice – 6 tysięcy ma kosztować nowa brama wjazdowa do tutejszej remizy OSP; niespełna 900 złotych zostanie przeznaczone na zakup paliwa i części kosy spalinowej oraz na zakup drzewek i krzewów; do świetlicy wiejskiej zostanie zakupione wyposażenie, na co zaplanowano 3 tysiące złotych.
Koryczany – doposażony ma zostać plac zabaw dla dzieci za 15 tysięcy złotych; za ponad 220 złotych będzie zakupione paliwo i części do podkaszarki, by dbać o utrzymanie porządku w sołectwie; do świetlicy wiejskiej zakupiony będzie sprzęt do ćwiczeń za 8 tysięcy; 600 złotych zostanie wydane na zakup krzewów ozdobnych.
Łany Małe – ponad 500 złotych kosztować będzie zakup paliwa i części do podkaszarki; 16.200 złotych przeznaczone zostanie na zakup wyposażenia do świetlicy wiejskiej.
Łany Wielkie – za 6 tysięcy złotych zakupione zostanie wyposażenie do remizy OSP (hełmy i drabina); prawie 1.700 złotych przeznaczone zostanie na m.in. nożyce elektryczne, paliwo i folę w celu utrzymania porządku w sołectwie; za 7.800 złotych wyposażony zostanie tutejszy plac zabaw dla dzieci (altany, stojaki rowerowe, lustra drogowe); 4.000 zł kosztować będzie wyposażenie do świetlicy (zmywarka, szkliwo).
Łany Średnie – 300 złotych przeznaczone zostanie na zakup paliwa i środków chwastobójczych w celu utrzymania porządku w sołectwie; ponad 2.400 złotych kosztować będzie huśtawka na plac zabaw; 15 tysięcy złotych kosztować będzie remont świetlicy wiejskiej (wyłożenie płytkami sali głównej); ponadto zakupiona zostanie siatka do siatkówki za 200 złotych.
Małoszyce – dokładnie 19.929,01 zł zaplanowano na remont pomieszczeń remizy OSP.
Otola – za niecałe 650 złotych zakupione zostanie paliwo, olej i części do podkaszarki i kosiarki spalinowej; 11.500 tysiąca kosztować ma zakup wyposażenia do świetlicy wiejskiej (krzesła, stoły, kuchenki); 3 tysiące kosztować będą artykuły na organizację spotkania integracyjnego; na pomalowanie korytarza w świetlicy wiejskiej zaplanowano 2 tysiące złotych; zakupiona zostanie również altana na plac świetlicy wiejskiej za 6,5 tysiąca złotych.
Otola Mała – tutaj w ramach funduszu sołeckiego mają zostać zagospodarowane tereny zielone za ponad 9.600 złotych.
Udórz – na wykonanie chodnika przy drodze gminnej ma zostać przeznaczona kwota prawie 12,5 tysiąca złotych; ponadto 5,5 tysiąca zostanie wydane na wynajem sprzętu (niwelacja terenu koło remizy OSP).
Wola Libertowska – 7 tysięcy zaplanowano na zakup agregatu oddymiającego; 20 tysięcy kosztować będzie zakup 4 lamp oświetleniowych w sołectwie; blisko 450 złotych przeznaczone zostanie na zakup paliwa, oleju i żyłek do kosy spalinowej.
Zabrodzie – tutaj planuje się wydać kwotę 7.234 złotych na zakup stroi regionalnych.
Żarnowiec – ponad 22,5 tysiąca kosztować będzie remont drogi wewnętrznej; oprócz tego 11 tysięcy zostanie wydane na zakup i montaż przystanków.
CO SIĘ ZNAJDUJE NA DŁUGIEJ LIŚCIE GMINNYCH WYDATKÓW?
Na liście tegorocznych wydatków gminy w dziale transport i łączność zaplanowano 685.025,70 zł. Lwia część tych środków ma zostać przeznaczone na drogi gminne, z czego wydatki inwestycyjne wynieść mają prawie 312,5 tysiąca złotych. Na gospodarkę mieszkaniową Żarnowiec wyda ponad 979 tysięcy złotych i tutaj - podobnie jak w przypadku dróg - większość tej kwoty stanowić mają inwestycje (blisko 920 tysięcy zł).
Administracja publiczna pochłonąć ma ponad 2,2 miliona złotych. Na tę kwotę składają się między innymi rada gminy – 98 tysięcy złotych, czy też urząd gminy – 1,8 miliona. Na ochotnicze straże pożarne Żarnowiec przeznaczy 1.062.629,01 złotych.
Prawie 1/3 gminnych wydatków (28%) stanowić będzie oświata – 7,6 miliona złotych. W skład tego działu wchodzą np.: szkoły podstawowe – 5,2 mln; oddziały przedszkolne w szkołach podstawowych – 163.901 zł; przedszkola – 719.743 zł; gimnazja – 537.390 zł; dowożenie uczniów do szkół – 494.144 zł; stołówki szkolne i przedszkolne – 312.902 zł; dokształcanie i doskonalenie nauczycieli – 24.602 zł.
Na pomoc społeczną Żarnowiec przeznaczy 1,2 miliona złotych (w tym dziale znajdują się takie wydatki jak: przeciwdziałanie przemocy w rodzinie – 3500 `zł; zasiłki okresowe, celowe i pomoc w naturze oraz składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe – 48.307 zł; zasiłki stałe – 53.482 zł; ośrodki pomocy społecznej – 416.088 zł; pomoc w zakresie dożywiania – 20.802 zł; wydatki inwestycyjne – prawie 656 tysięcy zł).
Dużym pod względem wydatków działem budżetowym jest rodzina - tutaj gmina ma wydać 4.928.766 zł. Na tę kwotę składają się m.in. świadczenia wychowawcze – 3,3 mln zł oraz świadczenia rodzinne, świadczenia z funduszu alimentacyjnego oraz składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe z ubezpieczenia społecznego – prawie 1,4 mln zł.
Na gospodarkę komunalną i ochronę środowiska gmina wydać ma ponad 7 milionów złotych, z czego na inwestycje ma zostać przeznaczona kwota 5,8 miliona. Wydatki w tym dziale to np. gospodarka ściekowa i ochrona wód – 4,9 mln zł; gospodarka odpadami - 332 tys. zł; utrzymanie zieleni – 8 tysięcy złotych; ochrona powietrza i klimatu – 1 mln zł; oświetlenie placów i dróg – 469 tysięcy złotych.
Na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego Żarnowiec przeznaczy dokładnie 815.399,08 zł (składają się na to między innymi ośrodki kultury, świetlice i kluby – 413 tysięcy; biblioteki – 198 tysięcy; ochrona zabytków – 70 tysięcy), a na kulturę fizyczną zaplanowano 66,7 tysiąca złotych.
BUDŻET PRZYJĘTY, CHOĆ NIEJEDNOGŁOŚNIE
Podczas sesji budżetowej 28 grudnia Rada Gminy w Żarnowcu przyjęła uchwałę budżetową 10 głosami „za” przy 4 głosach wstrzymujących się (M. Bryzik, K. Grela, W. Kowalczyk, K. Toborowicz). W głosowaniu nie uczestniczył Marek Matuszewski.
Edyta Superson
Napisz komentarz
Komentarze