Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 22 lutego 2025 13:45
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Lekarz z kardiologii zakażony. 11 osób na kwarantannie

(Myszków) Lekarz pełniący w sobotę 21 marca dyżur na oddziale kardiologicznym myszkowskiego szpitala już po rozpoczęciu dyżuru dostał telefon od żony, również lekarki, że jej pielęgniarka ma dodatni wynik na koronawirusa. Natychmiast powiadomił kierownika oddziału, został odizolowany i czekał na dalsze decyzje. Ostatecznie został zwolniony z dyżuru, nałożono na niego obowiązek kwarantanny domowej. Niestety, wynik testu potwierdził, że zarówno on, jak i żona są zainfekowani koronawirusem. Jednak utrzymywana na FB strona internetowa, podała informacje, dodatkowo uwiarygadniając je wpisem, że wiadomość potwierdzona „bezpośrednio ze szpitala, potwierdzona przez władze powiatu”, że „lekarz, który w weekend przyjechał na dyżur, choć u członka jego rodziny wystąpiło podejrzenie koronawirusa. Medyk nie poczekał na wynik badania bliskich i bezmyślnie pojechał do pracy.” Pod hejterskim wpise, który w żaden sposób nie można uznać za artykuł prasowy, sugerującym „bezmyślne” postępowanie lekarza wylała się fala obrzydliwych komentarzy. Niektórzy nie cofnęli się nawet przez nazwaniem lekarza „mordercą” jeżeli np. kogoś dalej zakazi, a ta osoba umrze. Co ciekawe często piszą tak osoby, które łatwo zidentyfikować z imienia i nazwiska. Nam nasuwa się tylko jeden komentarz: ludzie, opamiętajcie się!
Lekarz z kardiologii zakażony. 11 osób na kwarantannie
U lekarza dyżurującego na oddziale kardiologicznym myszkowskiego szpitala wykryto zakażenie koronawirusem. Oddział zdezynfekowano. 4 lekarzy, 2 pielęgniarki i 5 pacjentów objęto kwarantanną. Pacjenci zostali przeniesieni do innych sal.

Autor: Jarosław Mazanek

Podziel się
Oceń

Wynik badania lekarza z Krakowa, rzeczywiście potwierdził, że został on zainfekowany koronawirusem. Wszelkie sugestie czy opinie, że mógł on zlekceważyć zagrożenie, rzekomo wiedząc, iż członek jego rodziny ma podejrzenie zakażenia, jak twierdzą nasi rozmówcy, których dalej cytujemy, są nieuzasadnione i krzywdzące dla lekarza.

 

Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Myszkowie dr Marek Olenderek: -Wczoraj, czyli 22 marca wydałem decyzję administracyjną o objęciu kwarantanną domową wszystkich 11osób, które były tego dnia na oddziale, z którymi mógł mieć kontakt zakażony. To personel oddziału, czyli lekarze i pielęgniarki, oraz 5 pacjentów. Wszyscy pacjenci zostają na oddziale, szpital przygotował dla nich izolowane sale. Co do jednego pacjenta wiem, że była propozycja wypisana go do domu, gdzie odbywałby kwarantannę, ale ostatecznie zapadła decyzja, że zostanie w szpitalu, pod opieką lekarzy.

Okres kwarantanny liczy się tym osobom od soboty, czyli od dnia kontaktu, przez 14 dni. Wydałem też decyzję o obowiązku wstrzymania pracy oddziału na czas dezynfekcji. Jej sposób przeprowadzenia, to już zadanie szpitala.

 

Szpital- zmieniamy personel, pracujemy normalnie

O nowej sytuacji w Szpitalu Powiatowym w Myszkowie, w związku z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem u lekarza z kardiologii, rozmawiamy z Zastępcą Dyrektora SP ZOZ lekarzem Andrzejem Sosnowskim. Ten przede wszystkim podkreśla, że nie należy panikować, ani straszyć ludzi. -Szpital pracuje normalnie. Kwarantanną objęte zostało 11 osób, w tym 4 lekarzy, dwóch z Częstochowy, po jednym z Krakowa i Olkusza. Oddział kardiologiczny wstrzymał pracę na dwa dni w celu dezynfekcji i wymiany personelu. Pacjenci zostali przeniesieni na ten czas do innych sal, odpowiednio zabezpieczonych. Po 2 dniach oddział wznowi normalną pracę, czyli leczenie pacjentów kardiologicznych.

Zdecydowanie dementuję plotki, że lekarz ten mógł świadomie narazić pacjentów i personel. Zanim zaczął dyżur, nie było podejrzeń, że może być zarażony koronawirusem, ani że miał kontakt z osobą zarażoną. Już w trakcie dyżuru zadzwoniła do niego żona z informacją, że wynik dodatni ma pielęgniarka z którą pracowała i że jedzie na pobranie próbki. Lekarz natychmiast poinformował nas o sytuacji. Wkrótce poczuł się źle, co też wskazywało, że może być zakażony. Nie mamy żadnych podejrzeń, że lekarz ten mógł przed dyżurem wiedzieć, że może być zarażony

-Czy w szpitalu jest wystarczająca ilość środków ochronnych dla personelu medycznego na takie sytuacje?

-Tak. A w tym tygodniu dostaniemy dodatkowo 300 masek i 200 kombinezonów. Będą we wtorek. Mamy te środki ochronne. Mieliśmy taki przypadek, że potrzebny był transport pacjenta do innego szpitala. Personel karetki nie miał kombinezonów, a mieli obawy, czy to nie pacjent zakażony, ponieważ miał zaczerwienienia. Uspokajaliśmy, że nie są to objawy zakażenia. Ale na wszelki wypadek daliśmy temu zespołowi ratunkowego kombinezony, 3 sztuki, żeby byli spokojni o swoje bezpieczeństwo.

-Kiedy oddział będzie mógł normalnie pracować?

-Oddział właściwie pracuje normalnie. Po wykonaniu dezynfekcji, będziemy mogli ponownie wykorzystywać wyłączone pomieszczenia. Po 5-7 dniach licząc od soboty, 21 marca u wszystkich osób objętych kwarantanną będą wykonane testy na obecność koronawirusa. Ci lekarze i pielęgniarki, u których wynik będzie ujemny, wrócą do pracy.

Na koniec rozmowy jeszcze raz zaapeluję, żeby nie panikować. Pacjenci muszą nam, lekarzom ufać, mówić prawdę o swoim stanie zdrowia. Sytuacja na oddziale kardiologicznym była nie do uniknięcia, takie przypadki będą się zdarzać. Zrobiliśmy wszystko, żeby reszta personelu i pacjenci mogli się czuć bezpiecznie.

 

Dyrektor PSSE w Myszkowie dr Marek Olenderek dodaje: -Dobrą informacją jest to, że na terenie powiatu myszkowskiego nie mamy ciągle ani jednego przypadku zakażenia wśród mieszkańców powiatu. Są oczywiście osoby objęte kwarantanną i nadzorem epidemiologicznym. Okres w czasie którym u osoby zakażonej występują objawy chorobowe jest różny, i wynosi od 1 do nawet 10 dni. Najczęściej objawy choroby pojawiają się około 7 dnia. Jest to duży skok temperatury, zwykle gwałtowny, duszności. Na takie objawy trzeba zwracać uwagę. Jeżeli wystąpią, natychmiast należy skontaktować się telefonicznie, z nami lub oddziałem zakaźnym.

-Czy PSSE określa sposoby dezynfekcji, czy też odkażania oddziału?

Marek Olenderek PSSE Myszków: -To leży w gestii szpitala. Można zastosować np. ozonowanie pomieszczeń. Ale wirus bez żywiciela ginie na większości powierzchni w do kilkunastu godzin. Nawet przewietrzenie pomieszczeń przyśpiesza ich dezynfekcję.

Oddział kardiologiczny myszkowskiego szpitala jest oddziałem utrzymywanym we współpracy z firmą Carint z Krakowa, która zapewnia lekarzy i sprzęt. W X 2019 firma Carint (wcześniej od maja oddział prowadziła firma PAKS) wyposażyła oddział i rozpoczęła leczenie pacjentów. Kierownikiem oddziału jest dr n. med. Marcin Rzeszutko: -Informacja podana przez ten tę stronę na facebook (że lekarz mógł wiedzieć jadąc na dyżur, że ktoś z jego rodziny może być zakażony- przyp. red.) to nieprawda, oczernianie lekarza, którego dobrze znam. To lekarz który całe życie poświęcił na ratowanie pacjentów, i kilku pacjentom również tu w Myszkowie uratował życie. Na pewno nie zaryzykowałby ich zdrowia, gdyby miał jakikolwiek cień podejrzenia, że może być zakażony. Zaczął już dyżur, gdy zadzwoniła żona z informacją, iż pielęgniarka z którą pracowali, ale nie mieli styczności od około 10 dni, bo już przebywała na zwolnieniu lekarskim, ma dodatni wynik na obecność koronawirusa. Lekarz natychmiast nas powiadomił, został odizolowany i czekał na decyzje Sanepidu. Zapadła decyzja, że szybciej zostanie zbadany na obecność koronawirusa, gdy podda się kwarantannie domowej w Krakowie, gdzie mieszka, a jego próbkę zbada laboratorium z Krakowa.

Na zdjęciu: dr n. med. Marcin Rzeszutko kierownik Oddziału Kardiologii Szpitala Powiatowego w Myszkowie

Oddział kardiologiczny w Myszkowie, prowadzony przez firmę Carint od października 2019 wykonał około 300 zabiegów, w tym również wcześniej tu nie wykonywane, jak wszczepienie rozrusznika serca.

-Liczba pacjentów, którym udzielamy pomocy ciągle rośnie z miesiąca na miesiąc. Staramy się o zwiększenie ilości łóżek na oddziale oraz o dodatkowe stanowiska Intensywnej Opieki Medycznej- mówi kierownik oddziału dr. n. med. Marcin Rzeszutko.

 

Sytuacje, kiedy również lekarze, pielęgniarki będą sami ulegali zakażeniom koronawirusem są niestety nieuniknione. To oni najbardziej się narażają. Dlatego kubeł zimnej wody niech wyleje sobie każdy, kto w sposób obraźliwy, zamierza zając stanowisko, oceniając rzekomo nieodpowiedzialne zachowanie lekarzom, pielęgniarkom. W Kielcach zmarł, w wyniku samobójstwa profesor Wojciech Rokita, wojewódzki konsultant ds ginekologii i położnictwa, zarażony koronawirusem. Jego śmierć łączona jest z falą hejtu, z jaką spotkał się jako lekarz.-pisze m.in. RadioZet na swoim portalu. Adwokaci zatrudnieni przez przyjaciół profesora zapowiadają kroki prawne, przeciwko autorom szkalujących do wpisów na portalach społecznościowych. Nasza redakcja też zawsze zwalczała internetowy hejt, więc zabezpieczyliśmy wpisy internautów z grypy „Myszków” Więcej o aktualnej sytuacji w szpitalu w piątkowej Gazecie Myszkowskiej.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: wojtasTreść komentarza: stać ich na sponsoring a nie stać na ekrany/osłony na oświetlenie, które przeszkadza mieszkańcom ulicy Myśliwskiej. To wiele pokazuje o intencjach kierujących tym przedsiębiorstwem. A do tego jakby prezentowali podejście w postaci -"wybudowaliśmy wam zakład na 200 miejsc pracy więc morda w kubeł"Data dodania komentarza: 21.02.2025, 12:36Źródło komentarza: Elemental został sponsorem szczypiornistów CMC Virtu VIRET. To tę firmę mieszkańcy ulicy Myśliwskiej zamierzają pozwać o odszkodowanie J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Czyta pan to w internecie na smartfonie z Androidem, więc proszę ostrożnie te buty pucować bo jeszcze ekran się zaryzuje! A tak na poważnie to można jeszcze dodać, że mówił jeszcze Mentzen, że nie zgadza się na wysyłanie polskich żołnierzy na Ukrainę. Typowy pacyfizm rosyjski typu: nie nasza wojna, przestępcy z Ukrainy zabierają nam pracę i kobiety i podobne bzdury. Niedawno jeden z konfederatów chciał zostać radnych w Żarkach, bez powodzenia, a na ulotce pisał, że będzie łapał pedofili uczących w żareckich szkołach (wyśmiano go w szkole za te pomysły), straszył wzrostem przestępczości powodowanej przez "obcych". Poprosiliśmy o dane policji, ta nie odnotowała żadnego wzrostu w gminie Żarki przestępczości której sprawcami byliby obcokrajowcy. O pacyfiźnie wielu osób, zwykle z Konfederacji, którzy "nie będą umierać za Kijów" pisałem w innym artykule, niestety też tylko w sieci, więc do "podcierania" musi Pan użyć ponownie smartfona. Było tam o chlubnych tradycjach polskiego oręża, gdy pogoniliśmy Ruskich do Moskwy (1610) i pod Kijów (25.041920). To fakty historyczne. A teraz spekulacja: z rządzami tchórzy i ruskich agentów spod różnych pacyfistycznych partyjek w Polsce to raczej Putin nas zajmie do Odry lub dalej.Data dodania komentarza: 7.02.2025, 10:40Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: DamianTreść komentarza: Kurier Zawierciański nadaje się jedynie do wytarcia ubłoconych butówData dodania komentarza: 6.02.2025, 22:01Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: DamianTreść komentarza: kandydat, m. in. atakując osoby LGBP, konkurenta Rafała Trzaskowskego nazwał „Tęczowym Trzaskowskim”. Popiera dobrowolny ZUS (a więc i dobrowolność życia bez emerytury i bezpłatnej służby zdrowia), uproszczenie podatków. (JotM) Ktoś kto streścił Sławomira Mentzena to ignorant i bezmózg, kurier Zawierciański nadaje się jedynie do wytarcia ubłoconych butówData dodania komentarza: 6.02.2025, 16:50Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: krisTreść komentarza: gdzie tu są bluzgi w pozostałej części. Jako człowiek operujący zawodowo słowem pisanym raczej powinien pan znać definicję wyrazu "bluzgi, bluzgać". I na koniec zupełnie bezpodstawnie przyrównuje mnie pan prawicowych zacofanych prymitywów. Czyli chce mnie obrazić i jednocześnie zarzucić coś co nie ma miejsca. Mógłbym powiedzieć tym samym manipulacyjnym, zaczepnym, pasywno-agresywnym sposobem - że postępując w ten sposób widzi pan tylko lewicowy wykolejony punkt widzenia, czegoś czego niema, który teoretycznie walczy o wolność dla każdego i różnorodność, ale w praktyce... pod warunkiem że ta różnorodność jest z naszej lewicowej bańki i odpowiada tylko naszym poglądom. A resztę należy cenzurować, bo to prymitywy zacofane. Jak łaskaw był pan to podkreślić.Data dodania komentarza: 5.02.2025, 09:50Źródło komentarza: Wicepremier Gawkowski myli się w ocenie zagrożeń bezpieczeństwaAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Troszkę pogubili się zwolennicy wspólnoty. Jak się podejmuję budowy domu to myślę czy ją dowozić będę beczkowozem czy z wodociągu pod warunkiem, że podejmę wysiłek i udam się do RPWiK aby uzyskać przyłącze. Światło, gaz , podobnie. Chyba,że dogadam się z sąsiadem, który użyczy mi dostępu do swoich ujęć. Ale kto ma takie rzeczy podpowiedzieć jak się całe życie mieszka w bloku gdzie wszystko załatwia Spółdzielnia. A swoją drogą ciekawe dlaczego połowa sąsiadów nie przyswoiła sobie argumentacji wspólnotowców.Może warto przedstaawić czytelnikom inne argumenty. No chyba że ktoś uważa że ich już słuchać nie wartoData dodania komentarza: 4.02.2025, 23:55Źródło komentarza: Nie chcą spółdzielni, założyli pierwszą w wieżowcu wspólnotę. SM Hutnik kara ich zapowiedzią odcięcia wody
Reklama
Reklama
Reklama