Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 23 lutego 2025 07:52
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

BYŁ LAS NIE MA LASU ZNOWU BĘDZIE LAS!

(Zawiercie) O wycince lasu na skraju Zawiercia na tak zwanych Pszczelnych Łąkach w kierunku Łaz pisaliśmy w listopadzie 2019 roku, gdy Zawiercie pełne było od plotek, po co leśnicy wycinają las. Na Pszczelne Łąki bardzo blisko z sąsiedniego osiedla, w lesie są ścieżki turystyczne, jest to lubiane miejsce do spacerów. Pojawiła się plotka, że leśnicy wycinają las pod budowę kopalni rud cynku i ołowiu. Był to wtedy gorący temat, niewiele wcześniej, 27 października przed Urzędem Miasta zgromadziło się kilkaset osób, by wyrazić swój sprzeciw wobec ewentualnej budowy kopalni rud cynku i ołowiu.
BYŁ LAS NIE MA LASU ZNOWU BĘDZIE LAS!
Piotr Szydło jest leśniczym w Leśnictwie Łazy. Nadzoruje prace przy sadzeniu nowego lasu na Pszczelnych Łąkach
Podziel się
Oceń

Chęć wybudowania kopalni kilka miesięcy wcześniej zapowiedziała firma Rathdowney Polska, która od 2010 roku prowadzi badania złoża. Przed Urzędem Miasta zebrali się więc przeciwnicy budowy kopalni. Pretekstem była wizyta TVP Katowice, program Głos Renionów, który sprzed Urzędu Miasta Zawiercie był nadawany właśnie na temat planów budowy kopalni. W tym mniej więcej czasie leśnicy z Nadleśnictwa Siewierz zaczęli wyręb fragmentu lasu na skraju Zawiercia, właśnie na Pszczelnych Łąkach. O plotkę, że leśnicy tną „pod kopalnię” nie było  trudno. Pisaliśmy wtedy w Kurierze Zawierciańskim w artykule „Protest czy program?” zarówno o proteście pod magistratem, jak i  właśnie wycinanym lesie. Leśnicy tłumaczyli, że ich wycinka nie ma nic wspólnego z kwestią ewentualnej budowy kopalni. Że po wycince kilku hektarów lasu, posadzą go ponownie. Właśnie sadzą.
Nasz artykuł o wycince lasu na Pszczelnych Łąkach można odszukać na kurierzawiercianski.pl wpisując hasło Pszczelne Łąki. Ale przypomnimy najważniejsze informacje. Pisaliśmy wtedy, że:
Wycinka lasu „nie pod kopalnię”
Wśród wielu spiskowych teorii, które krążą w rozmowach, podsycane w internecie, na różnych forach, karierę robią zdjęcia lasu, tuż za garażami, ostatnie domy z tej strony Zawiercia, gdzie ulica Pszczelne Łąki wprowadza nas wprost na teren wyrębu lasu. Popularne miejsce spacerów, uprawiania sportów. Mariusz Kowalski, Z-ca Nadleśniczego w Nadleśnictwie Siewierz spotkał się z dziennikarzem Kuriera właśnie na terenie wyrębu. Obowiązkowy kask, kamizelka odblaskowa. Towarzyszy nam jeszcze leśniczy Piotr Szydło, leśnik z 20-letnim stażem, który nadzoruje wyrąb. -pisaliśmy w KZ w listopadzie 2019. 
-Proszę zobaczyć, to dokumentacja Plan Urządzenia Lasu Nadleśnictwa Siewierz na lata 2019-2028. Zatwierdzony we wrześniu tego roku -mówił nam z-ca nadleśniczego w listopadzie 2019.
PUL Nadleśnictwa Siewierz to kilka  tomów dokumentacji, do tego mapy, każdy fragment lasu jest tu szczegółowo opisany: wiek, krzewostan, przeznaczenie. I… kiedy zostanie wycięty. Nadleśnictwo Siewierz ma pod swoim nadzorem 1245 hektarów lasu.
Jak tłumaczył nam w XI 2019  nadleśniczy, wycince uległ wtedy obszar ok. 4 ha, w większości porośnięty przez sosnę, las około 90-letni. Dla leśników to wiek drzew optymalny do wyrębu.
-Cały ten obszar to najuboższe siedliska, częściowo podmokłe, dlatego nie były to tereny przeznaczone pod rolnictwo. Dlatego jakiś inny leśnik, ok. 100 lat temu posadził tu las. Zręb obejmuje max. 4 ha, już wycięte zostało ok. ¾ planowanego zrębu. W przyszłym roku zaczniemy las w tym miejscu sadzić ponownie. Cały ten las ma ok. 100 lat, został posadzony prawdopodobnie na terenach dawnych eksploatacji górniczych. Nie wytniemy wszystkiego, zostanie las, którego wiek sięgnie 120- 130 lat. Ale już trzeba stwierdzić, że będzie to las, który zacznie chorować, sosny w tym wieku zaczynają być atakowane przez grzyby, są mniej odporne na suszę -mówił Mariusz Kowalski dla KZ w 2019 roku.
Pytaliśmy wtedy, czy  wyrąb ma jakikolwiek związek z planami budowy kopalni (że leśnicy tną „pod przyszłą kopalnię”), więc  nadleśniczy Mariusz Kowalski ponownie pokazuje na kilka grubych tomów „Planu Urządzenia Lasu”: -Jesteśmy w lesie gospodarczym, który ktoś posadził, w tym celu, aby za 90 lat zacząć jego wyręb: Można więc powiedzieć, że wyrąb zaplanowano… ok. 1929 roku. Mniej więcej. 
Co ważne (w kontekście kopalni): jesteśmy na skraju Zawiercia, tuż za blokami, do Kazimierówki w prostej linii jest ok. 5 km. Dopiero za drogą wiodącą przez las do Rokitna jest obszar leśny, który firma Rathdowney chciała wydzierżawić na umieszczenie tam zakładu górniczego. Tymczasem wszystkie zdjęcia, które jesienią 2019  krążyły po internecie, alarmująco informujące o „wycince pod kopalnię”, przedstawiają wyrąb, gdzie w listopadzie 2019 spotkaliśmy  się z leśnikami Nadleśnictwa Siewierz.
Z-ca nadleśniczego Mariusz Kowalski mówił wtedy również: -Oczywiście nie wycinamy wszystkiego. Na środku zostawiamy np. 60 arów bagien, z roślinnością taką, jaka się tu ukształtowała. Posadzimy ponownie sosnę, ale też buk, dąb, brzozę jako nasadzenia uzupełniające. Sadzimy też sad, dzikie jabłonie płonka i grusze. Te będą musiały być początkowo ogrodzone, dla ochrony przed zwierzyną. Wycinamy ten fragment lasu, wytniemy też kolejne, ale już za chwilę podczas spacerów będzie można obserwować jak rośnie tu nowy las.

Kwiecień 2021: sadzą nowy las!
Minęło 1,5 roku. Leśnicy z Nadleśnictwa Siewierz dali o sobie znać, że jak obiecali, tak robią. Z-ca Nadleśniczego z Nadleśnictwa Siewierz Maciej Kowalski: -Jeżeli to waszą redakcję interesuje, to tam, gdzie było tyle plotek, po co wycinamy las, że ma to jakiś związek z kopalnią, to właśnie sadzimy las na nowo. 
W tym samym miejscu, gdzie w listopadzie 2019 kończył się wyręb lasu, spotykamy się z Leśniczym z Leśnictwa Łazy Piotrem Szydło, który omawia nam jak teraz leśnicy sadzą nas na nowo: -Sadzimy tu głównie buka i sosnę, dzisiaj akurat buka, na obszarze 4,2 hektara. Po środku, ta wygrodzona przestrzeń, zabezpieczona siatką przed zwierzętami  to tzw. „kępa ekologiczna”. Będą tu rosły dzikie jabłonie, grusze, które jak dorosną, będą dawały pożywienie jeleniowatym. Są to tzw. domieszki biocentryczne w lesie, służą poprawie jakości siedliska. 

Pytamy o ekipę sadzącą nowy las, jak czy to ciężka praca: -Sadzimy po około 1200 sadzonek dziennie, mówią kobiety i mężczyźni. Czasem do 2 tysięcy. Jak się okazuje, ekipa jest, tak się przedstawiają „z gminy Koziegłowy”. Głównym narzędziem przy pracy zwykły szpadel, czasem do sadzenia młodych, jednorocznych sadzonek sosny używa się kostura- prostego urządzenia. 
-Las rośnie różnie, na skraju starego nowe sadzonki będą rosły nawet kilka razy wolniej, niż w na środku młodnika
-mówi leśniczy Piotr Szydło
Gdy leśnicy wycinają las, zawsze budzi to kontrowersje. Zmienia się obszar wokół nas. Właśnie tak, jak na Pszczelnych Łąkach. Las był tu przez ostatnie 100 lat, więc zawsze żal, jak coś nam wycinają. Ale sadzą od nowa. Dzisiejsze małe dzieci będą może pamiętać młodnik, który tu właśnie zaczyna rosnąć. Opowiedzą o tym wnukom za lat 50, gdy las będzie jeszcze bardzo młody, ale już okazały. Był las, nie było go przez 1,5 roku. Wkrótce znowu będzie las.
 

Ten artykuł ukazał się Kurierze Zawierciańskim nr 17 z 24-04-2021


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: wojtasTreść komentarza: stać ich na sponsoring a nie stać na ekrany/osłony na oświetlenie, które przeszkadza mieszkańcom ulicy Myśliwskiej. To wiele pokazuje o intencjach kierujących tym przedsiębiorstwem. A do tego jakby prezentowali podejście w postaci -"wybudowaliśmy wam zakład na 200 miejsc pracy więc morda w kubeł"Data dodania komentarza: 21.02.2025, 12:36Źródło komentarza: Elemental został sponsorem szczypiornistów CMC Virtu VIRET. To tę firmę mieszkańcy ulicy Myśliwskiej zamierzają pozwać o odszkodowanie J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Czyta pan to w internecie na smartfonie z Androidem, więc proszę ostrożnie te buty pucować bo jeszcze ekran się zaryzuje! A tak na poważnie to można jeszcze dodać, że mówił jeszcze Mentzen, że nie zgadza się na wysyłanie polskich żołnierzy na Ukrainę. Typowy pacyfizm rosyjski typu: nie nasza wojna, przestępcy z Ukrainy zabierają nam pracę i kobiety i podobne bzdury. Niedawno jeden z konfederatów chciał zostać radnych w Żarkach, bez powodzenia, a na ulotce pisał, że będzie łapał pedofili uczących w żareckich szkołach (wyśmiano go w szkole za te pomysły), straszył wzrostem przestępczości powodowanej przez "obcych". Poprosiliśmy o dane policji, ta nie odnotowała żadnego wzrostu w gminie Żarki przestępczości której sprawcami byliby obcokrajowcy. O pacyfiźnie wielu osób, zwykle z Konfederacji, którzy "nie będą umierać za Kijów" pisałem w innym artykule, niestety też tylko w sieci, więc do "podcierania" musi Pan użyć ponownie smartfona. Było tam o chlubnych tradycjach polskiego oręża, gdy pogoniliśmy Ruskich do Moskwy (1610) i pod Kijów (25.041920). To fakty historyczne. A teraz spekulacja: z rządzami tchórzy i ruskich agentów spod różnych pacyfistycznych partyjek w Polsce to raczej Putin nas zajmie do Odry lub dalej.Data dodania komentarza: 7.02.2025, 10:40Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: DamianTreść komentarza: Kurier Zawierciański nadaje się jedynie do wytarcia ubłoconych butówData dodania komentarza: 6.02.2025, 22:01Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: DamianTreść komentarza: kandydat, m. in. atakując osoby LGBP, konkurenta Rafała Trzaskowskego nazwał „Tęczowym Trzaskowskim”. Popiera dobrowolny ZUS (a więc i dobrowolność życia bez emerytury i bezpłatnej służby zdrowia), uproszczenie podatków. (JotM) Ktoś kto streścił Sławomira Mentzena to ignorant i bezmózg, kurier Zawierciański nadaje się jedynie do wytarcia ubłoconych butówData dodania komentarza: 6.02.2025, 16:50Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: krisTreść komentarza: gdzie tu są bluzgi w pozostałej części. Jako człowiek operujący zawodowo słowem pisanym raczej powinien pan znać definicję wyrazu "bluzgi, bluzgać". I na koniec zupełnie bezpodstawnie przyrównuje mnie pan prawicowych zacofanych prymitywów. Czyli chce mnie obrazić i jednocześnie zarzucić coś co nie ma miejsca. Mógłbym powiedzieć tym samym manipulacyjnym, zaczepnym, pasywno-agresywnym sposobem - że postępując w ten sposób widzi pan tylko lewicowy wykolejony punkt widzenia, czegoś czego niema, który teoretycznie walczy o wolność dla każdego i różnorodność, ale w praktyce... pod warunkiem że ta różnorodność jest z naszej lewicowej bańki i odpowiada tylko naszym poglądom. A resztę należy cenzurować, bo to prymitywy zacofane. Jak łaskaw był pan to podkreślić.Data dodania komentarza: 5.02.2025, 09:50Źródło komentarza: Wicepremier Gawkowski myli się w ocenie zagrożeń bezpieczeństwaAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Troszkę pogubili się zwolennicy wspólnoty. Jak się podejmuję budowy domu to myślę czy ją dowozić będę beczkowozem czy z wodociągu pod warunkiem, że podejmę wysiłek i udam się do RPWiK aby uzyskać przyłącze. Światło, gaz , podobnie. Chyba,że dogadam się z sąsiadem, który użyczy mi dostępu do swoich ujęć. Ale kto ma takie rzeczy podpowiedzieć jak się całe życie mieszka w bloku gdzie wszystko załatwia Spółdzielnia. A swoją drogą ciekawe dlaczego połowa sąsiadów nie przyswoiła sobie argumentacji wspólnotowców.Może warto przedstaawić czytelnikom inne argumenty. No chyba że ktoś uważa że ich już słuchać nie wartoData dodania komentarza: 4.02.2025, 23:55Źródło komentarza: Nie chcą spółdzielni, założyli pierwszą w wieżowcu wspólnotę. SM Hutnik kara ich zapowiedzią odcięcia wody
Reklama
Reklama
Reklama