(Zawiercie) Urząd Miejski w Zawierciu zajął VI miejsce w programie ELITA ZARZĄDZANIA - SAMORZĄD 2010 w kategorii: Gminy miejskie w województwie śląskim. Jak się okazało zaszczyt to niewielki, bo za możliwość pochwalenia się swoim sukcesem organizator programu kazał sobie słono zapłacić. Gmina odmówiła, więc chwalić jej się–jak uważają organizatorzy- nie wolno. A my tę żenującą sytuację wychwalimy.
Do tegorocznej edycji konkursu organizowanego przez firmę Kowalski Pro – Media, wydawcy „Rzecz o Biznesie” (dodatek do dziennika „Rzeczpospolita”) zgłosiło się, a raczej zostało podstępem zwabionych, aż 25 gmin z terenu województwa śląskiego.
Włodarze Gliwic, które zostały laureatem I miejsca w konkursie, również nie wiedzieli nic o kosztach, jakie wiązały się z rankingiem.
- Kiedyś kobieta powołująca się na „Rzeczpospolitą” przysłała do nas listę pytań. Oczywiście odpisaliśmy na nie. Po jakimś czasie zadzwoniła do nas przedstawicielka pisma o biznesie z informacją, że nasza gmina zajęła I miejsce w rankingu i spytała czy będziemy z nimi dalej współpracować. Odpowiedziałem, że chciałbym najpierw zobaczyć ten ranking, po czym dostałem drogą e-mailową jakiś dyplomik. Nie dostaliśmy natomiast żadnego regulaminu, ani informacji o tym, że ranking wiąże się z jakimiś opłatami – mówi rzecznik prasowy UM w Gliwicach Marek Jarzębowski.
Gmina Zawiercie zajęła VI miejsce. Informacja o tym, że Zawiercie znalazło się w „elicie” tylko na chwilę pojawiła się na stronie internetowej Urzędu Miasta i zaraz zniknęła. Nic w tym dziwnego, bo jak się okazało wyróżnienie nie jest na tyle cenne, co kosztowne.
Za możliwość pochwalenia się nim trzeba słono zapłacić. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w przypadku gminy Zawiercie byłoby to ok. 4 tys. zł!
- Nie dziwię się, że Zawiercie chciało na stronie internetowej pochwalić się swoim sukcesem. Też bym tak zrobił, ale nauczyłem się już, że z tymi rankingami trzeba uważać - dodał Jarzębowski, rzecznik UM Gliwice.
- Urząd nie dostał od nas pozwolenia na posługiwanie się tym tytułem. Jeżeli ranking został opublikowany to należy spełnić wymóg licencyjny, który wiąże się z kosztami – mówi Anna Kotuła, z redakcji „Rzecz o Biznesie, który organizował ranking.
Gminy nie zabiegały o udział w rankingu, wzięły w nim udział właściwie nieświadomie odsyłając ankietę z informacjami dotyczącymi gminy.
- Jeżeli odesłanie informacji, o którą nas się prosi jest równoznaczne ze zgłoszeniem udziału w jakimś konkursie to jest to bardzo dziwne – mówi zdziwiony rzecznik Gliwic.
- Nie wiedzieliśmy, że publikowanie tej informacji wiąże się z kosztami, więc została usunięta z naszej strony internetowej. Nie zamierzamy kupować sobie jakiś tytułów –podkreślił prezydent Zawiercia Mirosław Mazur.
ZAWIERCIE W ELICIE
To, że za pochwalenie się zdobytym miejscem trzeba słono zapłacić nie zmienia jednak faktu, że gmina Zawiercie znalazła się w tzw. „złotej dziesiątce”.
- Szóste miejsce jest dla nas dużym wyróżnieniem, zwłaszcza, że w złotej dziesiątce znalazły przede wszystkim duże gminy – powiedział nam prezydent Mazur zanim dowiedział się, że ranking jest płatny.
- Braliśmy pod uwagę m.in. liczbę osób zamieszkujących gminę, ilość i kwoty zrealizowanych inwestycji w ciągu ostatnich 3 lat oraz ilość pozyskiwanych środków zewnętrznych. Pytaliśmy także, które z nich są dla miasta najważniejsze oraz jakie inwestycje będą realizowane w przyszłości – wyjaśnia Anna Kotuła z redakcji „Rzecz o Biznesie”.
Podczas oceny uwzględniano także okres urzędowania wójta, burmistrza, prezydenta oraz to, które samorządy potrafiły wykorzystać szanse, jakie stworzyły im ostatnie 3 lata. Duże znaczenie miała również opinia samych mieszkańców.
- Przeprowadziliśmy anonimowy sondaż telefoniczny wśród mieszkańców gminy Zawiercie i pytaliśmy jak oceniają działania realizowane przez gminę. Opinie były bardzo pozytywne – dodaje Kotuła.
Oprócz Zawiercia w „Elicie Zarządzania 2010” znalazły się również: Gliwice (I miejsce), Bielsko Biała (II miejsce), Tychy (III miejsce), Częstochowa (IV miejsce), Bytom (V miejsce), Bieruń (VII miejsce), Wodzisław Śląski (VIII miejsce), Rydułtowy (IX miejsce), Rybnik (X miejsce).
Wygląda na to, że tak organizowany ranking gmin nie przyniesie im blasku, skoro organizator żąda za prawo używania ogromnych opłat, gminy z tej wątpliwej promocji raczej nie skorzystają. Naszym zdaniem organizator nie może jednak zabronić gminom informowania o tym, że miejsce w rankingu zajęły wysokie czy niskie, takie zachowanie organizatorom chluby nie przynosi. My też piszemy o tym, nie oglądając się na dziwaczne żądania „licencyjne”. Jak właścicielowi „Rzeczy o Bizniesie” się to nie podoba, niech nas pozwie.
Justyna Banach
Napisz komentarz
Komentarze