Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 22 lutego 2025 18:46
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

NADMIERNA WYCINKA ZASZKODZI WSZYSTKIM

(Żarki Letnisko, gmina Poraj) Na przykładzie Żarek Letniska radna Jolanta Chmura wskazywała skalę wycinania drzew na prywatnych posesjach. Apelowała, by dokonać zmiany w uproszczonym planie urządzania lasu i zablokować możliwość usunięcia wszystkich drzew na posesji. Jak mówiła, zanim nowe drzewa z nasadzenia urosną, minie wiele lat. A w tym czasie kolejne pokolenie nie będzie miało czym oddychać.
Podziel się
Oceń

Podczas kwietniowej sesji Rady Gminy w Poraju (27.04) radna Jolanta Chmura zwróciła uwagę na – jej zdaniem nadmierną - wycinkę drzew na prywatnych działkach w Żarkach Letnisko. Jako przykład podała posesję położoną w rejonie ulic Długiej i Masłońskiej. Jak mówiła, właściciel wyciął wszystkie drzewa, jakie rosły na tej działce.

- Pan wyciął w 100% drzewa. Postanowiłam się tym zainteresować. Zaczęłam od tego, od kogo dostał zezwolenie na wycinkę tych drzew. Okazało się, że starostwo wydało to zezwolenie. Potem dlaczego te drzewa były wycięte. To już jest inna historia, bo tam tłumaczenia były i odsyłanie mnie od pana do plebana i tak dalej. Nawet padł argument, że drzewa były zagrzybione, czy zarażone hubą, co nie do końca było prawdą, bo ja te drzewa oglądałam i wiem, że na sosnach huba rośnie dosłownie 1 na 1000, ale nieważne, nie o to chodzi. Chodzi o to, że musimy w jakiś sposób temu zapobiec, bo nawet przy tej gospodarce, która zapewnia, że jeżeli ktoś wytnie 100% drzew ma obowiązek zalesienia tej działki, to możemy sobie policzyć, że takie drzewo, które wsadza - właściwie sadzonka, która ma 15 cm (…) - to możemy sobie wyobrazić jak będzie ten nasz teren, pomijając to, że mieszkamy na terenie Jury, jak będzie ten teren nasz wyglądał – mówiła radna Jolanta Chmura.

Wskazała, że obowiązuje – przyjmowany przez Radę Gminy – uproszczony plan urządzania lasu. Zgodnie z obecnie obowiązującym dokumentem, właściciel działki może ubiegać się o pozwolenie na wycięcie wszystkich drzew na działce.

- I tak pod budowę ewentualną na każdej działce możemy wyciąć bez żadnych konsekwencji do 5 arów. Powyżej tych 5 arów już są jakieś opłaty i podobno to dość duże opłaty. (…) wydaje mi się, że to jest wystarczający teren pod budowę domu w terenie leśnym, żeby ten dom wybudować w bezpiecznej odległości od drzew, a w razie czego i tak można dostać zezwolenie. I tutaj mam do wszystkich państwa radnych taką prośbę, żebyśmy taki wniosek złożyli o zmianę tego operatu, bo tylko może wtedy to nastąpić, jeżeli są jakieś zmiany zgłoszone z zewnątrz albo przez mieszkańców, albo przez organizacje pozarządowe. Wydaje mi się, że przez radnych też taki wniosek może być złożony, skoro my zatwierdzamy taki operat, to chyba możemy też nanieść jakieś poprawki. Chodzi o to, żeby ten uproszczony plan urządzania lasu nie zezwalał na tą 100% wycinkę lasu – zaproponowała radna Chmura.

Wspomniała również o przyjęciu uchwały o zakazie stosowania fajerwerków i petard. Jak mówiła, ewentualny zakaz nie dotyczyłby co prawda działek prywatnych (tam można by strzelać w Sylwestra), ale zakaz obowiązywałby w przestrzeni publicznej. Miałoby to służyć przede wszystkim zwierzętom, i to nie tylko domowym pupilom. Jolanta Chmura wyraziła nadzieję, że uchwała taka zostanie przez radę przyjęta jeszcze w tym roku.

NOWY PLAN POWSTANIE NIEBAWEM

O szczegółach dotyczących uproszczonego planu urządzania lasów mówił Kierownik Referatu Gospodarki Nieruchomościami Paweł Jakubczak. Plan dla Żarek Letniska obowiązuje od 1 stycznia 2013 roku do końca roku bieżącego. Zapewnił, że sprawdzi dokładnie na jakim etapie będzie można składać takie wnioski, o jakich mówiła radna Jolanta Chmura. Nadmienił, że poprzednio projekt planu był wyłożony na 60 dni w roku poprzedzającym jego wejście w życie. Obecnie gmina ma zwrócić się do firmy, która przygotuje taki projekt urządzania lasu. Kierownik Jakubczak dodał, że gdy tylko pozna szczegóły, od razu przekaże je radnym.

Wójt Katarzyna Kaźmierczak też nie jest entuzjastką wycinki drzew, prowadzonej np. przez Lasy Państwowe. W kwestii mieszkańców stwierdziła, że bardzo dobrze znają oni swoje prawa, które stanowczo egzekwują. Kierowanie przez radnych pytań związanych z wycinką do samorządów, oceniła jako bardzo dobre działanie, które może skłonić do refleksji organy, wydające pozwolenia na wycinanie drzew.

- Jeżeli tylko to prawo się zmieni, jeżeli się w jakikolwiek sposób zaostrzy, jeżeli my będziemy mieli wpływ chociażby przez ten plan urządzania lasu, to myślę, że takie działania trzeba jak najbardziej podjąć – poparła radną wójt Katarzyna Kaźmierczak.

Jolanta Chmura dodała jeszcze, że mieszkańcy wycinają drzewa, bo mogą to zrobić. Rola radnych i gminy polegać powinna na tym, by się temu przeciwstawiać. Wskazała, że wycinka drzew spowoduje, że kolejne pokolenie nie będzie mogło oddychać świeżym powietrzem.

GRZYB STAŁ SIĘ ZGNILIZNĄ

- Jak widzę wycięte drzewa i widzę młodego człowieka w wieku około 40 lat i pytam co nim powodowało, że kupił działkę w Żarkach Letnisku, to mówi, że ma małe dzieci, a słyszał, że to jest teren taki zdrowy, sosnowe powietrze, mikroklimat. To ja mówię: „Dlaczego pan wyciął wszystkie drzewa?”. „Ale o co pani chodzi, przecież tu tyle drzew wkoło u sąsiadów”. Ja mówię: „No super. To z jakiego pan będzie korzystał powietrza, jak sąsiad jeden wytnie, drugi wytnie i nawet jeśli zalesi, to zanim ten las urośnie, to pana dzieci też urosną?”. Zresztą w taki sam sposób tłumaczyło mi starostwo, że jest to zalesianie zalecane, wymagane wręcz po wycince drzew, ale jeżeli drzewo ma 80 lat, sosna, to ono się już nadaje pod ten zręb i można je wyciąć. A jeszcze jak ktoś sobie wymyśli dodatkowo, że drzewa są jakąś zarazą, oni nawet huby nie nazywają grzybem, tylko zgnilizną jakąś, tak mi to było tłumaczone, że to jest jakaś zgnilizna – dodała radna Jolanta Chmura.

POTRZEB BEZ LIKU, A PIENIĘDZY JAK NA LEKARSTWO

W dyskusji pod koniec sesji głos zabrała również radna Ewa Masłoń. Odniosła się ona do realizowanych w gminie inwestycji, długiej liście potrzeb i niewystarczających na wszystko środkach finansowych, jakimi dysponuje samorząd.

- W czasie komisji omawialiśmy kwestię dofinansowania wkładu własnego inwestycji polegającej na wybudowaniu ciągu pieszo-rowerowego łączącego gminę Poraj i Koziegłowy. Oczywiście bardzo się cieszę z tego, że ta inwestycja rusza, że udało się uzyskać duże dofinansowanie, że poprawi się bezpieczeństwo i zwiększą walory turystyczne naszej gminy i gmin sąsiednich. Wczoraj mi przyszła na myśl taka bardzo smutna refleksja. W momencie, kiedy odwoziłam swoje dziecko do szkoły, które wybierało się na zawody sportowe, tłumaczyło mi jak to jest niesprawiedliwe, bo oni jadą na te zawody do szkoły w Poraju i ktoś im jeszcze mówi, że są dodatkowe linie na boisku, tych linii nie można przekraczać. Dzieci z Choronia niestety tego nie mogą wiedzieć, bo ćwiczą na sali, która miała być stołówką szkolną, a kilka lat temu w czasie szkolnej majówki z dumą prezentowany był projekt hali sportowej, która to miała niebawem ruszać. Niestety na projekt ten nie udało się uzyskać żadnego dofinansowania i nigdy nie został zrealizowany. I realnie patrząc na sprawę, pewnie zrealizowany nie będzie – opowiadała radna Ewa Masłoń.

Powracając do budowy ścieżki rowerowej wzdłuż drogi powiatowej nadmieniła, że jest to właściwie inwestycja powiatowa, do której gmina się dokłada. Wskazała, że Poraj ma dużo lokalnych potrzeb, na które brakuje pieniędzy. Mówiąc o dofinansowaniu powiatowej inwestycji, czy zakupu nowego radiowozu dla Policji, pytała retorycznie, czy te jednostki dokładają się do jakichś inwestycji gminnych.

- Wiadomo, że tych potrzeb jest coraz więcej, wiemy, że nasza inflacja się dopiero rozkręca, że też potrzebują jednostki podległe gminie, czy to biblioteki, czy ośrodek zdrowia, potrzebuje tych środków na swoją bieżącą działalność, czy dalszy rozwój. Proszę to potraktować w kategoriach refleksji nad tym, że wydaje mi się, że potrzeba dużo więcej realnego wsparcia dla samorządów, żeby mogły realizować te projekty, które rzeczywiście najbardziej zaspokoją potrzeby mieszkańców – argumentowała radna Masłoń.

Zgodziła się z tymi słowami wójt Kaźmierczak, wskazując przy tym, że razem z radnymi tworzy plan działania, ale praktycznie co miesiąc pojawia się coś nowego. Jest w gminie długa lista priorytetowych zadań do wykonania, do której się wraca, gdy tylko uda się pozyskać dla gminy jakieś środki na realizację kolejnych inwestycji. (es) Grafika: Google Maps


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: wojtasTreść komentarza: stać ich na sponsoring a nie stać na ekrany/osłony na oświetlenie, które przeszkadza mieszkańcom ulicy Myśliwskiej. To wiele pokazuje o intencjach kierujących tym przedsiębiorstwem. A do tego jakby prezentowali podejście w postaci -"wybudowaliśmy wam zakład na 200 miejsc pracy więc morda w kubeł"Data dodania komentarza: 21.02.2025, 12:36Źródło komentarza: Elemental został sponsorem szczypiornistów CMC Virtu VIRET. To tę firmę mieszkańcy ulicy Myśliwskiej zamierzają pozwać o odszkodowanie J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Czyta pan to w internecie na smartfonie z Androidem, więc proszę ostrożnie te buty pucować bo jeszcze ekran się zaryzuje! A tak na poważnie to można jeszcze dodać, że mówił jeszcze Mentzen, że nie zgadza się na wysyłanie polskich żołnierzy na Ukrainę. Typowy pacyfizm rosyjski typu: nie nasza wojna, przestępcy z Ukrainy zabierają nam pracę i kobiety i podobne bzdury. Niedawno jeden z konfederatów chciał zostać radnych w Żarkach, bez powodzenia, a na ulotce pisał, że będzie łapał pedofili uczących w żareckich szkołach (wyśmiano go w szkole za te pomysły), straszył wzrostem przestępczości powodowanej przez "obcych". Poprosiliśmy o dane policji, ta nie odnotowała żadnego wzrostu w gminie Żarki przestępczości której sprawcami byliby obcokrajowcy. O pacyfiźnie wielu osób, zwykle z Konfederacji, którzy "nie będą umierać za Kijów" pisałem w innym artykule, niestety też tylko w sieci, więc do "podcierania" musi Pan użyć ponownie smartfona. Było tam o chlubnych tradycjach polskiego oręża, gdy pogoniliśmy Ruskich do Moskwy (1610) i pod Kijów (25.041920). To fakty historyczne. A teraz spekulacja: z rządzami tchórzy i ruskich agentów spod różnych pacyfistycznych partyjek w Polsce to raczej Putin nas zajmie do Odry lub dalej.Data dodania komentarza: 7.02.2025, 10:40Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: DamianTreść komentarza: Kurier Zawierciański nadaje się jedynie do wytarcia ubłoconych butówData dodania komentarza: 6.02.2025, 22:01Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: DamianTreść komentarza: kandydat, m. in. atakując osoby LGBP, konkurenta Rafała Trzaskowskego nazwał „Tęczowym Trzaskowskim”. Popiera dobrowolny ZUS (a więc i dobrowolność życia bez emerytury i bezpłatnej służby zdrowia), uproszczenie podatków. (JotM) Ktoś kto streścił Sławomira Mentzena to ignorant i bezmózg, kurier Zawierciański nadaje się jedynie do wytarcia ubłoconych butówData dodania komentarza: 6.02.2025, 16:50Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: krisTreść komentarza: gdzie tu są bluzgi w pozostałej części. Jako człowiek operujący zawodowo słowem pisanym raczej powinien pan znać definicję wyrazu "bluzgi, bluzgać". I na koniec zupełnie bezpodstawnie przyrównuje mnie pan prawicowych zacofanych prymitywów. Czyli chce mnie obrazić i jednocześnie zarzucić coś co nie ma miejsca. Mógłbym powiedzieć tym samym manipulacyjnym, zaczepnym, pasywno-agresywnym sposobem - że postępując w ten sposób widzi pan tylko lewicowy wykolejony punkt widzenia, czegoś czego niema, który teoretycznie walczy o wolność dla każdego i różnorodność, ale w praktyce... pod warunkiem że ta różnorodność jest z naszej lewicowej bańki i odpowiada tylko naszym poglądom. A resztę należy cenzurować, bo to prymitywy zacofane. Jak łaskaw był pan to podkreślić.Data dodania komentarza: 5.02.2025, 09:50Źródło komentarza: Wicepremier Gawkowski myli się w ocenie zagrożeń bezpieczeństwaAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Troszkę pogubili się zwolennicy wspólnoty. Jak się podejmuję budowy domu to myślę czy ją dowozić będę beczkowozem czy z wodociągu pod warunkiem, że podejmę wysiłek i udam się do RPWiK aby uzyskać przyłącze. Światło, gaz , podobnie. Chyba,że dogadam się z sąsiadem, który użyczy mi dostępu do swoich ujęć. Ale kto ma takie rzeczy podpowiedzieć jak się całe życie mieszka w bloku gdzie wszystko załatwia Spółdzielnia. A swoją drogą ciekawe dlaczego połowa sąsiadów nie przyswoiła sobie argumentacji wspólnotowców.Może warto przedstaawić czytelnikom inne argumenty. No chyba że ktoś uważa że ich już słuchać nie wartoData dodania komentarza: 4.02.2025, 23:55Źródło komentarza: Nie chcą spółdzielni, założyli pierwszą w wieżowcu wspólnotę. SM Hutnik kara ich zapowiedzią odcięcia wody
Reklama
Reklama
Reklama