Uwaga: artykuł był aktualizowany! Nowe szczegóły:
W czwartek 17 października po 17.00 w okolicy Kroczyc doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Udało nam się ustalić, że do postrzelenia kobiety doszło nie w samych Kroczycach, tylko w tzw. Kroczycach Przybyszowie. To rejon w dużym stopniu leśny pomiędzy Lgotą Murowaną, a Zefirkiem i Przyłubskiem. Przybyszów to sioło na zachód i południe do ulicy Jana Pawła II. Wiele tu domów letniskowych, stawy, tereny rekreacyjne. Znajdująca się przy jednej z posesji 36-latka, została postrzelona. Kobieta trafiła do szpitala, a na miejscu działania rozpoczęli policjanci.
Inną informacją jaką udało nam się potwierdzić jest, że w tym dniu jedno z kół łowieckich miało zgłoszone polowanie. Myśliwi mieli polować a ambon, które od miejsca w którym doszło do postrzelenia kobiety jest co prawda bardzo duża odległość. Ale czy myśliwi nie postanowili się przemieścić, wydaje się kluczowe dla ustalenia, czyja, prawdopodobnie "zbłąkana" kula dopadła kobietę.
Jak się okazało, obrażenia na szczęście nie zagrażały życiu 36-latki. W komunikacie KPP Zawiercie czytamy, że , że wstępnych ustaleń ma wynikać, że strzał został oddany z dalekiej odległości, a sam pocisk znajdował się "w ostatniej fazie lotu". To trochę dziwny wniosek, skoro pocisk przeleciał na wylot i do dzisiaj -jak się dowiadujemy- go nie znaleziono. A to utrudnia ustalenie czy była to broń myśliwska, sztucer, wojskowa czy sportowa.
Kluczowe w tej sprawie jest teraz znalezienie świadków, ale też pocisku, który nie utkwił w ciele kobiety, tylko gdzieś poleciał dalej. Jego znalezienie jest kluczowe dla ustalenia z czyjej broni padł strzał. Choć na razie nie ma pewności, że strzał oddano z broni myśliwskiej, to jest to wersja najbardziej prawdopodobna. Nie każdy o tym wie, ale Rozporządzenie o organizacji polowań, jest tak korzystnie napisane dla myśliwych, że oddanie strzału w kierunku zabudowań nie jest zabronione. Myśliwy ma mieć tylko pewność, że nikogo nie postrzeli. Jak widać na przykładzie tego zdarzenia, tej pewności nie ma nigdy.
"Wszystkich, którzy posiadają informacje dotyczącego zdarzenia i mogą pomóc w ustaleniu okoliczności oraz sprawcy postrzału, prosimy o kontakt z zawierciańskimi policjantami tel. 47 85 352 55 lub 47 85 352 80. Informacje też można przekazywać drogą mailową na adres: [email protected], bądź za pomocą formularza "Powiadom nas". Gwarantujemy anonimowość!" -pisze KPP w Zawierciu.
Z ostatniej chwili: znamy więcej szczegółów tej sprawy. Przede wszystkim policjanci z Zawiercia odnaleźli pocisk, który mógł być wystrzelony z broni, z której postrzelono kobietę. To znacząco zwiększa szanse ustalenia sprawcy. Więcej szczegółów w piątkowym wydaniu Gazety Myszkowskiej/Kuriera Zawierciańskiego 25 października.
Dochodzenie w sprawie postrzelenia kobiety nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Myszkowie.
tu możesz sprawdzić granice obwodów łowieckich:
Napisz komentarz
Komentarze