W sprawie postępowania upadłościowego Huty Szkła Kryształowego „Zawiercie”, które prowadzone było w Sądzie Rejonowym w Częstochowie zarządcą przymusowym został ustanowiony właśnie Pietrzela, który został zobowiązany do złożenia sprawozdania (termin jego złożenia upłynął 30 kwietnia).
- Zarządca przymusowy złożył już sprawozdanie, jednakże został on wezwany do jego uzupełnienia. Po uzupełnieniu tego sprawozdania Sąd podejmie dalsze czynności w sprawie, a orzeczenie w przedmiocie ogłoszenia upadłości najprawdopodobniej zostanie wydane do połowy czerwca 2018 r. – informował jakiś czas temu rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Częstochowie Dominik Bogacz.
Przypomnijmy, w postępowaniu upadłościowym wpłynął wniosek wierzyciela i jednocześnie pracownika o ogłoszenie upadłości Huty Szkła Kryształowego „Zawiercie” Sp. Akcyjna. Dramatyczną i niezwykle skomplikowaną historię hutników na naszych łamach opisywaliśmy wielokrotnie, np. w tekście „Byli pracownicy martwią się o pieniądze”, który dostępny jest na naszej stronie internetowej.
Jak wskazywaliśmy wcześniej Huta Szkła Kryształowego „Zawiercie” była kolejną firmą, która zajęła się wytwarzaniem produktów ze szkła przy ul. Towarowej. Pomieszczenia (właściwie ich część) po HSZ przez Hutę Szkła Kryształowego „Zawiercie” były dzierżawione, ale umowa wygasła, a syndyk HSZ Jacek Pietrzela podjął decyzję o zamknięciu dostępu do terenów hutniczych dla pracowników dzierżawcy, o którym mowa.
Jakiś czas temu syndyk Huty Szkła Zawiercie informował, że trwają poszukiwania podmiotu, który miałby wznowić produkcję. Prowadzone były między innymi rozmowy z właścicielem innej huty szkła. Syndyk zaznaczył jednak, że szczegóły tych rozmów objęte są tajemnicą. Kto wie, może jeszcze nie wszystko stracone i kryształy znowu będą produkowane w Zawierciu. (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze