Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 23 lutego 2025 21:31
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

NIEZWYKŁE SPOTKANIE PRZEDSZKOLAKÓW W CYNKOWIE

(Cynków, gm. Koziegłowy) Martin, Maniek i Czesiek to niezwykli goście, jacy odwiedzili przedszkolaki z Cynkowa. Trzy radosne i przyjacielskie alpaki przyjechały do dzieci z pobliskiej Lgoty Nadwarcie. Dilusiowe Alpaki, które dzięki swojej niezwykłej mobilności mogą odwiedzać podopiecznych wszelkiego rodzaju placówek, to jedyna taka propozycja w gminie Koziegłowy. Niebawem otwarta zostanie również zagroda edukacyjno-terapeutyczna. Podczas marcowego spotkania z przedszkolakami radości – po obu stronach – nie było końca. Karmienie, przytulanie i wspólne spacery wywołały uśmiech nie tylko na twarzach dzieci, ale również kadry pedagogicznej. Dzieci nie chciały wypuścić Martina, Mańka i Czesia i zgodnie stwierdziły, że czekają na kolejne spotkanie.
Podziel się
Oceń

Alpaki to zwierzęta o niezwykłych właściwościach terapeutycznych. Kontakt z alpakami szczególnie pozytywnie wpływa na dzieci, u których powoduje zmniejszenie lęków i stresu, a dzieci stają się bardziej otwarte. Dlatego też „Dilusiowe Alpaki” pojechały z wizytą do przedszkolaków.

- Takie spotkania bardzo pomagają nie tylko dzieciom, ale i dorosłym. Przecież od dwóch lat jesteśmy ciągle narażeni na stres związany z covidem. Przez kilka miesięcy nie mieliśmy możliwości wyjścia i spotkań, dzieci i młodzież uczyły się w domu, a teraz znowu mamy po sąsiedzku wojnę. Sporo z nas zmieniło całkowicie swoje życie przyjmując pod swój dach uchodźców. A przecież każdy potrzebuje także psychicznego odpoczynku i zwierzęta doskonale się do tego nadają. Alpaki są bardzo przyjazne i łagodne, a warto też wiedzieć, że ich wełna jest antyalergiczna, dlatego są bezpieczne dla każdego, kto ma alergię. Dzieci, które wcześniej bały się zwierząt bardzo szybko przełamują lęk. Wystarczy popatrzeć na te puchate zwierzaki, aby zacząć się uśmiechać. My podczas spotkań staramy się stopniowo dzieci przyzwyczajać. Najpierw alpaki karmione są przez bezpieczne barierki, dopiero, kiedy dzieci same zdecydują, żeby je wypuścić, bo są gotowe na przytulanie i spacery, wtedy je wypuszczamy. Spacery zawsze są największą radością. Oczywiście pod naszą kontrolą. Alpaki wbrew pozorom są płochliwe, jednak stale przyzwyczajane do różnych dźwięków np. syren straży pożarnej, kościelnych dzwonów czy jazdy samochodów. Dlatego też można je zabierać w różne miejsca, co też czynimy, bo uwielbiają jazdę samochodem. Takie spotkania, to doskonała alternatywa na fajne spędzenie czasu m.in. dla małych społeczności szkolnych czy w ogóle małych społeczności wiejskich. Często bowiem koszt wycieczki autokarowej, a nawet wyjazdu samochodem przerasta możliwości rodziców i opiekunów, a my dajemy możliwość spotkań na terenie placówek. Warto wiedzieć też, że alpaki nie mogą „pracować” dłużej niż 2-2,5 godziny dziennie. Dla nich takie spotkania z dziećmi czy dorosłymi, to po prostu wysiłek. Zmęczenie okazują poprzez mruczenie albo zniecierpliwienie, wtedy wiemy, że spotkanie trzeba zakończyć. Ciekawostką jest, że toaletę mają tylko w jednym miejscu – tam gdzie mieszkają, więc mogą wchodzić do wszelkich pomieszczeń i nie nabrudzą. To bardzo ciekawskie zwierzęta, bacznie obserwują otoczenie i od razu reagują, jak coś je zaciekawi. Tutaj w Cynkowie zaciekawione były szczekającym za ogrodzeniem psem, choć z psem przebywają na co dzień. Bo „Dilusiowe Alpaki”, to nie tylko alpaki, stąd właśnie nazwa – od adoptowanego w ubiegłym roku spaniela Dilusia. Diluś wychowany był z małymi dziećmi, więc jest bardzo łagodny, poza tym bierze udział w zajęciach dla przyszłych terapeutów zajęciowych i doskonale się sprawdza w tej roli. Pojechał także kolejny raz do Cynkowa, bo tutaj byliśmy już wcześniej, ale z wizytą u młodszych klas szkoły podstawowej i dzieci bardzo się cieszyły ze spotkania nie tylko z alpakami, ale i psem. Tym razem było podobnie. Przedszkolaki od razu wypytywały czy jest z nami Diluś. Mimo, że dzieci posiadają w domach zwierzęta, bardzo się cieszą z każdego spotkania, z czego i my się cieszymy, bo wiemy, że to co robimy ma sens. Pomysł się zrodził właśnie dzięki dzieciom, kiedy to na lekcjach mówiły mi o tym, że bardzo lubią zwierzęta, ale np. nie mogą mieć, bo brat czy siostra ma alergię albo rodzice się nie zgadzają, bo nie ma ku temu warunków, chociażby ze względu na czas pracy. Ale tak naprawdę czasem mam wrażenie, że większą frajdę ze spotkań mają dorośli, a nawet babcie i dziadkowie. Po prostu przypominają sobie czasy własnego beztroskiego dzieciństwa – mówi Ewelina Kurzak, socjoterapeuta i alpakoterapeuta, prowadząca spotkania oraz inne zajęcia.

DILUSIOWE ALPAKI” TO EDUKACJA I TERAPIA

Właściciel Agroturystyki „Dilusiowe Alpaki” przygotowuje zagrodę, która będzie miała charakter edukacyjno-terapeutyczny, którą będzie można odwiedzać, ale na razie nie chce zdradzać szczegółów. Możemy tylko zapewnić, że ani dzieci, ani dorośli, ani seniorzy nie będą się nudzili. Zwierząt będzie znacznie więcej. A każdy, kto potrzebuje oddechu od codzienności, na pewno wyjdzie zadowolony. Teraz można zaprosić alpaki do siebie, co także jest ciekawą opcją, która oszczędza nam czas. Ponadto w ofercie są zajęcia relaksacyjne, integracyjne, rozwijające kompetencje emocjonalno-społeczne, warsztaty zdrowego odżywiania dla każdego bez względu na wiek, warsztaty dziennikarskie, szkolenia z obsługi komputera oraz urządzeń mobilnych dla seniorów czy spotkania dla zapracowanych na co dzień kobiet. Ale to tylko niektóre z wielu propozycji, bo pomysłów, jak i chętnych, w każdym wieku nie brakuje.

Alpaki oraz inne zwierzęta odwiedzają również świetlice, domy kultury, biblioteki, warsztaty terapii zajęciowej, domy dziecka, uniwersytety trzeciego wieku, domy pomocy społecznej, domy opieki, a nawet szpitale. Zwierzęta jeżdżą także na urodziny czy spotkania rodzinne. Można także zrobić pamiątkową sesję zdjęciową ze zwierzętami.

Warto dodać, że przebywanie ze zwierzętami łagodzi wszelkie stany napięcia i niepokoju, a przecież każdego dnia nie brakuje nam sytuacji stresujących. Kontakt ze zwierzętami pomaga w budowaniu pozytywnej samooceny.

Podkreślić należy, że alpaki wspomagają terapie m.in. w leczeniu nerwic, depresji, autyzmu, ADHD, zespołu Downa, mutyzmu wybiórczego i wszelkich lęków. Dzieci, jak i dorośli przy zwierzętach bardzo się otwierają. Zapominają o codzienności i o to chodzi w takich spotkaniach. Najmłodsi natomiast sami inicjują zabawy. Dlatego też oprócz alpakoterapii grupowej Agroturystyka „Dilusiowe Alpaki” proponuje alpakoterapię indywidualną wg określonego programu dostosowanego do konkretnej osoby, do choroby czy schorzenia.

Wszelkie informacje można znaleźć na portalu Facebook na fanpage’u: Dilusiowe Alpaki. Tam również można zarezerwować spotkania i śledzić na bieżąco, co dzieje się u zwierząt. (es) Foto: Dilusiowe Alpaki


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: wojtasTreść komentarza: stać ich na sponsoring a nie stać na ekrany/osłony na oświetlenie, które przeszkadza mieszkańcom ulicy Myśliwskiej. To wiele pokazuje o intencjach kierujących tym przedsiębiorstwem. A do tego jakby prezentowali podejście w postaci -"wybudowaliśmy wam zakład na 200 miejsc pracy więc morda w kubeł"Data dodania komentarza: 21.02.2025, 12:36Źródło komentarza: Elemental został sponsorem szczypiornistów CMC Virtu VIRET. To tę firmę mieszkańcy ulicy Myśliwskiej zamierzają pozwać o odszkodowanie J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Czyta pan to w internecie na smartfonie z Androidem, więc proszę ostrożnie te buty pucować bo jeszcze ekran się zaryzuje! A tak na poważnie to można jeszcze dodać, że mówił jeszcze Mentzen, że nie zgadza się na wysyłanie polskich żołnierzy na Ukrainę. Typowy pacyfizm rosyjski typu: nie nasza wojna, przestępcy z Ukrainy zabierają nam pracę i kobiety i podobne bzdury. Niedawno jeden z konfederatów chciał zostać radnych w Żarkach, bez powodzenia, a na ulotce pisał, że będzie łapał pedofili uczących w żareckich szkołach (wyśmiano go w szkole za te pomysły), straszył wzrostem przestępczości powodowanej przez "obcych". Poprosiliśmy o dane policji, ta nie odnotowała żadnego wzrostu w gminie Żarki przestępczości której sprawcami byliby obcokrajowcy. O pacyfiźnie wielu osób, zwykle z Konfederacji, którzy "nie będą umierać za Kijów" pisałem w innym artykule, niestety też tylko w sieci, więc do "podcierania" musi Pan użyć ponownie smartfona. Było tam o chlubnych tradycjach polskiego oręża, gdy pogoniliśmy Ruskich do Moskwy (1610) i pod Kijów (25.041920). To fakty historyczne. A teraz spekulacja: z rządzami tchórzy i ruskich agentów spod różnych pacyfistycznych partyjek w Polsce to raczej Putin nas zajmie do Odry lub dalej.Data dodania komentarza: 7.02.2025, 10:40Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: DamianTreść komentarza: Kurier Zawierciański nadaje się jedynie do wytarcia ubłoconych butówData dodania komentarza: 6.02.2025, 22:01Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: DamianTreść komentarza: kandydat, m. in. atakując osoby LGBP, konkurenta Rafała Trzaskowskego nazwał „Tęczowym Trzaskowskim”. Popiera dobrowolny ZUS (a więc i dobrowolność życia bez emerytury i bezpłatnej służby zdrowia), uproszczenie podatków. (JotM) Ktoś kto streścił Sławomira Mentzena to ignorant i bezmózg, kurier Zawierciański nadaje się jedynie do wytarcia ubłoconych butówData dodania komentarza: 6.02.2025, 16:50Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: krisTreść komentarza: gdzie tu są bluzgi w pozostałej części. Jako człowiek operujący zawodowo słowem pisanym raczej powinien pan znać definicję wyrazu "bluzgi, bluzgać". I na koniec zupełnie bezpodstawnie przyrównuje mnie pan prawicowych zacofanych prymitywów. Czyli chce mnie obrazić i jednocześnie zarzucić coś co nie ma miejsca. Mógłbym powiedzieć tym samym manipulacyjnym, zaczepnym, pasywno-agresywnym sposobem - że postępując w ten sposób widzi pan tylko lewicowy wykolejony punkt widzenia, czegoś czego niema, który teoretycznie walczy o wolność dla każdego i różnorodność, ale w praktyce... pod warunkiem że ta różnorodność jest z naszej lewicowej bańki i odpowiada tylko naszym poglądom. A resztę należy cenzurować, bo to prymitywy zacofane. Jak łaskaw był pan to podkreślić.Data dodania komentarza: 5.02.2025, 09:50Źródło komentarza: Wicepremier Gawkowski myli się w ocenie zagrożeń bezpieczeństwaAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Troszkę pogubili się zwolennicy wspólnoty. Jak się podejmuję budowy domu to myślę czy ją dowozić będę beczkowozem czy z wodociągu pod warunkiem, że podejmę wysiłek i udam się do RPWiK aby uzyskać przyłącze. Światło, gaz , podobnie. Chyba,że dogadam się z sąsiadem, który użyczy mi dostępu do swoich ujęć. Ale kto ma takie rzeczy podpowiedzieć jak się całe życie mieszka w bloku gdzie wszystko załatwia Spółdzielnia. A swoją drogą ciekawe dlaczego połowa sąsiadów nie przyswoiła sobie argumentacji wspólnotowców.Może warto przedstaawić czytelnikom inne argumenty. No chyba że ktoś uważa że ich już słuchać nie wartoData dodania komentarza: 4.02.2025, 23:55Źródło komentarza: Nie chcą spółdzielni, założyli pierwszą w wieżowcu wspólnotę. SM Hutnik kara ich zapowiedzią odcięcia wody
Reklama
Reklama
Reklama