Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 23 lutego 2025 13:21
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Komisja dyscyplinarna uniewinniła nauczycielkę

(Zawiercie, Katowice) We wtorek 7 września Komisja Dyscyplinarna przy Wojewodzie Śląskim w całości uniewinniła Annę Paruzel-Zając od zarzutów uchybienia godności zawodu nauczyciela, jakie postawiła jej dyrektorka Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Zawierciu Bożena Gwizdek. Przez prawie 2 lata pani Anna nie mogła starać się o awanse, startować w konkursach na stanowiska kierownicze, gdyż nie może tego robić nauczyciel, wobec którego toczy się postępowanie dyscyplinarne. Po prawie 2 latach Komisja Dyscyplinarna przy Wojewodzie Śląskim ostatecznie umorzyła sprawę, uznając, że Anna Paruzel-Zając w niczym nie uchybiła godności zawodu. Kobieta zapowiada teraz pozwanie Bożeny Gwizdek o znieważenie, poprzez ciągłe pomawianie jej o różne czyny i przewinienia, z których żadne nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Komisja dyscyplinarna uniewinniła nauczycielkę
W jednym z procesów karnych Bożena G. była oskarżona o fałszowanie dokumentów. Sprawę umorzono bezwarunkowo. Zeznania składała Anna Paruzel-Zając
Podziel się
Oceń

Był 2019 rok, gdy Bożena Gwizdek została dyrektorką poradni. Była nią również wcześniej, co już od 2016 roku generowało liczne spory z pracownikami, opisywaliśmy je w Kurierze Zawierciańskim. Gdy Bożena Gwizdek ponownie została dyrektorką PPP, przy poparciu Starosty Zawierciańskiego Gabriela Dorsa (PiS), postawiła swojej poprzedniczce Annie Paruzel-Zając 5 zarzutów dyscyplinarnych. Oprócz niej, o różne czyny niegodne nauczyciela oskarżyła jeszcze dwie nauczycielki zatrudnione w poradni. 
W XII 2019 Anna Paruzel-Zając składała wyjaśnienia przed Rzecznikiem Dyscyplinarnym przy Wojewodzie Śląskim, który od razu uznał za niesłuszne 3 z 5 zarzutów. W kolejnej sprawie dyrektorka PPP Bożena Gwizdek dodatkowo powiadomiła Prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. Sprawa została umorzona. Do rozpoznania został przed Komisją Dyscyplinarną piąty, ostatni zarzut, że Anna Paruzel- Zając niezgodnie z przepisami, zgodziła się na rozpoczęcie zbyt wcześnie stażu jednej z nauczycielek. 
Anna Paruzel- Zając: -To jedyny punkt, w którym wiem, że doszło do błędu z mojej strony. Zmieniały się przepisy, ja właśnie zostałam dyrektorem poradni, i popełniłam błąd. Ale w żadnym razie, co potwierdziła 7 września 2021 Komisja Dyscyplinarna przy Wojewodzie Śląskim, nie było to uchybienie godności zawodu. Całkowicie oczyszczono mnie z zarzutów, na co czekałam prawie 2 lata. 
Wśród zarzutów, z których żaden się nie potwierdził, dyrektor Bożena Gwizdek  zarzucała swej poprzedniczce Annie Paruzel-Zając np. to, że rzekomo bezprawnie parafowała dokumenty, np. potwierdzając ich kopie jako dyrektor. A przecież Anna Paruzel-Zając dyrektorem poradni była! Był też zarzut, że miałaby popełnić plagiat wykorzystując starszy, sporządzany we wcześniejszych latach plan pracy poradni, który Bożena Gwizdek uważała za własny, „autorski”. A tymczasem plan pracy poradni jest dokumentem opracowywanym zbiorowo, zatwierdzanym przez Grono  Pedagogiczne. Przed Rzecznikiem Dyscyplinarnym już w XII 2019 wykazano dodatkowo, że te dokumenty znacząco się różnią. Zarzut oddalono.
Przez prawie dwa lata rozpatrywano sprawę, Anna Paruzel-Zając w tym czasie miała utrudnienia w awansach, nie mogła startować w konkursach. 
-Rozważam pozwanie  Bożeny Gwizdek o znieważenie mnie poprzez kierowanie wobec mnie kolejnych zarzutów, z których żaden się nie potwierdził. Mój adwokat już przygotowuje pismo w tej sprawie -mówi Anna Paruzel-Zając.
Pełnomocnikiem Anny Paruzel-Zając w sporach toczonych z poradnią jest adwokat Paweł Matyja. W Sądzie Rejonowym w Zawierciu toczy się jeszcze sprawa z jej powództwa o odszkodowanie i wypłatę zaległych dodatków motywacyjnych i funkcyjnych, których ją pozbawiono, bezprawnie odwołując ze stanowiska dyrektora Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Sprawa się wlecze, a orzekająca w tym postępowaniu sędzia Agata Leks-Wątroba już dwukrotnie, bez wyraźnego powodu, odroczyła rozprawę, choć strony postępowania stawiły się w terminie w sądzie. Anna Paruzel-Zając żąda w tym procesie przyznania jej ok. 20 tys. złotych tytułem odszkodowania i zaległych  składników wynagrodzenia. 
Anna Paruzel-Zając przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym uzyskała korzystny dla siebie wyrok, uchylający uchwałę Zarządu Powiatu w Zawierciu, o skróceniu jej, bez uzasadnienia, kadencji, gdy była dyrektorem poradni. WSA w Gliwicach, uznał, że kadencji dyrektora placówki pedagogicznej jaką jest PPP nie można skrócić bez wyraźnego powodu i bez uzasadnienia, a tak było w przypadku Anny Paruzel-Zając. WSA w Gliwicach w wyroku wskazał też, że swoim działaniem Zarząd Powiatu Zawierciańskiego, kierowany przez Gabriela Dorsa jako przewodniczącego, naruszył Konstytucję RP.
Przed Sądem Rejonowym w Zawierciu toczy się jeszcze kilka spraw, w których Poradnia Psychologiczno- Pedagogiczna jest pozwana o mobbing, w czasie gdy dyrektorem placówki była Bożena Gwizdek, dzisiaj pracująca jako dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Zawierciu. Są też dwa procesy o przywrócenie do pracy zwolnionych pracowników. W jednej ze spraw Małgorzata Podsiadło- Dyczko zmodyfikowała pozew, że nie chce już pracować w skonfliktowanej poradni, a żąda jedynie odszkodowania za bezprawne zwolnienie. 
 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: wojtasTreść komentarza: stać ich na sponsoring a nie stać na ekrany/osłony na oświetlenie, które przeszkadza mieszkańcom ulicy Myśliwskiej. To wiele pokazuje o intencjach kierujących tym przedsiębiorstwem. A do tego jakby prezentowali podejście w postaci -"wybudowaliśmy wam zakład na 200 miejsc pracy więc morda w kubeł"Data dodania komentarza: 21.02.2025, 12:36Źródło komentarza: Elemental został sponsorem szczypiornistów CMC Virtu VIRET. To tę firmę mieszkańcy ulicy Myśliwskiej zamierzają pozwać o odszkodowanie J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Czyta pan to w internecie na smartfonie z Androidem, więc proszę ostrożnie te buty pucować bo jeszcze ekran się zaryzuje! A tak na poważnie to można jeszcze dodać, że mówił jeszcze Mentzen, że nie zgadza się na wysyłanie polskich żołnierzy na Ukrainę. Typowy pacyfizm rosyjski typu: nie nasza wojna, przestępcy z Ukrainy zabierają nam pracę i kobiety i podobne bzdury. Niedawno jeden z konfederatów chciał zostać radnych w Żarkach, bez powodzenia, a na ulotce pisał, że będzie łapał pedofili uczących w żareckich szkołach (wyśmiano go w szkole za te pomysły), straszył wzrostem przestępczości powodowanej przez "obcych". Poprosiliśmy o dane policji, ta nie odnotowała żadnego wzrostu w gminie Żarki przestępczości której sprawcami byliby obcokrajowcy. O pacyfiźnie wielu osób, zwykle z Konfederacji, którzy "nie będą umierać za Kijów" pisałem w innym artykule, niestety też tylko w sieci, więc do "podcierania" musi Pan użyć ponownie smartfona. Było tam o chlubnych tradycjach polskiego oręża, gdy pogoniliśmy Ruskich do Moskwy (1610) i pod Kijów (25.041920). To fakty historyczne. A teraz spekulacja: z rządzami tchórzy i ruskich agentów spod różnych pacyfistycznych partyjek w Polsce to raczej Putin nas zajmie do Odry lub dalej.Data dodania komentarza: 7.02.2025, 10:40Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: DamianTreść komentarza: Kurier Zawierciański nadaje się jedynie do wytarcia ubłoconych butówData dodania komentarza: 6.02.2025, 22:01Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: DamianTreść komentarza: kandydat, m. in. atakując osoby LGBP, konkurenta Rafała Trzaskowskego nazwał „Tęczowym Trzaskowskim”. Popiera dobrowolny ZUS (a więc i dobrowolność życia bez emerytury i bezpłatnej służby zdrowia), uproszczenie podatków. (JotM) Ktoś kto streścił Sławomira Mentzena to ignorant i bezmózg, kurier Zawierciański nadaje się jedynie do wytarcia ubłoconych butówData dodania komentarza: 6.02.2025, 16:50Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: krisTreść komentarza: gdzie tu są bluzgi w pozostałej części. Jako człowiek operujący zawodowo słowem pisanym raczej powinien pan znać definicję wyrazu "bluzgi, bluzgać". I na koniec zupełnie bezpodstawnie przyrównuje mnie pan prawicowych zacofanych prymitywów. Czyli chce mnie obrazić i jednocześnie zarzucić coś co nie ma miejsca. Mógłbym powiedzieć tym samym manipulacyjnym, zaczepnym, pasywno-agresywnym sposobem - że postępując w ten sposób widzi pan tylko lewicowy wykolejony punkt widzenia, czegoś czego niema, który teoretycznie walczy o wolność dla każdego i różnorodność, ale w praktyce... pod warunkiem że ta różnorodność jest z naszej lewicowej bańki i odpowiada tylko naszym poglądom. A resztę należy cenzurować, bo to prymitywy zacofane. Jak łaskaw był pan to podkreślić.Data dodania komentarza: 5.02.2025, 09:50Źródło komentarza: Wicepremier Gawkowski myli się w ocenie zagrożeń bezpieczeństwaAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Troszkę pogubili się zwolennicy wspólnoty. Jak się podejmuję budowy domu to myślę czy ją dowozić będę beczkowozem czy z wodociągu pod warunkiem, że podejmę wysiłek i udam się do RPWiK aby uzyskać przyłącze. Światło, gaz , podobnie. Chyba,że dogadam się z sąsiadem, który użyczy mi dostępu do swoich ujęć. Ale kto ma takie rzeczy podpowiedzieć jak się całe życie mieszka w bloku gdzie wszystko załatwia Spółdzielnia. A swoją drogą ciekawe dlaczego połowa sąsiadów nie przyswoiła sobie argumentacji wspólnotowców.Może warto przedstaawić czytelnikom inne argumenty. No chyba że ktoś uważa że ich już słuchać nie wartoData dodania komentarza: 4.02.2025, 23:55Źródło komentarza: Nie chcą spółdzielni, założyli pierwszą w wieżowcu wspólnotę. SM Hutnik kara ich zapowiedzią odcięcia wody
Reklama
Reklama
Reklama