Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 07:38
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Komisja dyscyplinarna uniewinniła nauczycielkę

(Zawiercie, Katowice) We wtorek 7 września Komisja Dyscyplinarna przy Wojewodzie Śląskim w całości uniewinniła Annę Paruzel-Zając od zarzutów uchybienia godności zawodu nauczyciela, jakie postawiła jej dyrektorka Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Zawierciu Bożena Gwizdek. Przez prawie 2 lata pani Anna nie mogła starać się o awanse, startować w konkursach na stanowiska kierownicze, gdyż nie może tego robić nauczyciel, wobec którego toczy się postępowanie dyscyplinarne. Po prawie 2 latach Komisja Dyscyplinarna przy Wojewodzie Śląskim ostatecznie umorzyła sprawę, uznając, że Anna Paruzel-Zając w niczym nie uchybiła godności zawodu. Kobieta zapowiada teraz pozwanie Bożeny Gwizdek o znieważenie, poprzez ciągłe pomawianie jej o różne czyny i przewinienia, z których żadne nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Komisja dyscyplinarna uniewinniła nauczycielkę
W jednym z procesów karnych Bożena G. była oskarżona o fałszowanie dokumentów. Sprawę umorzono bezwarunkowo. Zeznania składała Anna Paruzel-Zając
Podziel się
Oceń

Był 2019 rok, gdy Bożena Gwizdek została dyrektorką poradni. Była nią również wcześniej, co już od 2016 roku generowało liczne spory z pracownikami, opisywaliśmy je w Kurierze Zawierciańskim. Gdy Bożena Gwizdek ponownie została dyrektorką PPP, przy poparciu Starosty Zawierciańskiego Gabriela Dorsa (PiS), postawiła swojej poprzedniczce Annie Paruzel-Zając 5 zarzutów dyscyplinarnych. Oprócz niej, o różne czyny niegodne nauczyciela oskarżyła jeszcze dwie nauczycielki zatrudnione w poradni. 
W XII 2019 Anna Paruzel-Zając składała wyjaśnienia przed Rzecznikiem Dyscyplinarnym przy Wojewodzie Śląskim, który od razu uznał za niesłuszne 3 z 5 zarzutów. W kolejnej sprawie dyrektorka PPP Bożena Gwizdek dodatkowo powiadomiła Prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. Sprawa została umorzona. Do rozpoznania został przed Komisją Dyscyplinarną piąty, ostatni zarzut, że Anna Paruzel- Zając niezgodnie z przepisami, zgodziła się na rozpoczęcie zbyt wcześnie stażu jednej z nauczycielek. 
Anna Paruzel- Zając: -To jedyny punkt, w którym wiem, że doszło do błędu z mojej strony. Zmieniały się przepisy, ja właśnie zostałam dyrektorem poradni, i popełniłam błąd. Ale w żadnym razie, co potwierdziła 7 września 2021 Komisja Dyscyplinarna przy Wojewodzie Śląskim, nie było to uchybienie godności zawodu. Całkowicie oczyszczono mnie z zarzutów, na co czekałam prawie 2 lata. 
Wśród zarzutów, z których żaden się nie potwierdził, dyrektor Bożena Gwizdek  zarzucała swej poprzedniczce Annie Paruzel-Zając np. to, że rzekomo bezprawnie parafowała dokumenty, np. potwierdzając ich kopie jako dyrektor. A przecież Anna Paruzel-Zając dyrektorem poradni była! Był też zarzut, że miałaby popełnić plagiat wykorzystując starszy, sporządzany we wcześniejszych latach plan pracy poradni, który Bożena Gwizdek uważała za własny, „autorski”. A tymczasem plan pracy poradni jest dokumentem opracowywanym zbiorowo, zatwierdzanym przez Grono  Pedagogiczne. Przed Rzecznikiem Dyscyplinarnym już w XII 2019 wykazano dodatkowo, że te dokumenty znacząco się różnią. Zarzut oddalono.
Przez prawie dwa lata rozpatrywano sprawę, Anna Paruzel-Zając w tym czasie miała utrudnienia w awansach, nie mogła startować w konkursach. 
-Rozważam pozwanie  Bożeny Gwizdek o znieważenie mnie poprzez kierowanie wobec mnie kolejnych zarzutów, z których żaden się nie potwierdził. Mój adwokat już przygotowuje pismo w tej sprawie -mówi Anna Paruzel-Zając.
Pełnomocnikiem Anny Paruzel-Zając w sporach toczonych z poradnią jest adwokat Paweł Matyja. W Sądzie Rejonowym w Zawierciu toczy się jeszcze sprawa z jej powództwa o odszkodowanie i wypłatę zaległych dodatków motywacyjnych i funkcyjnych, których ją pozbawiono, bezprawnie odwołując ze stanowiska dyrektora Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Sprawa się wlecze, a orzekająca w tym postępowaniu sędzia Agata Leks-Wątroba już dwukrotnie, bez wyraźnego powodu, odroczyła rozprawę, choć strony postępowania stawiły się w terminie w sądzie. Anna Paruzel-Zając żąda w tym procesie przyznania jej ok. 20 tys. złotych tytułem odszkodowania i zaległych  składników wynagrodzenia. 
Anna Paruzel-Zając przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym uzyskała korzystny dla siebie wyrok, uchylający uchwałę Zarządu Powiatu w Zawierciu, o skróceniu jej, bez uzasadnienia, kadencji, gdy była dyrektorem poradni. WSA w Gliwicach, uznał, że kadencji dyrektora placówki pedagogicznej jaką jest PPP nie można skrócić bez wyraźnego powodu i bez uzasadnienia, a tak było w przypadku Anny Paruzel-Zając. WSA w Gliwicach w wyroku wskazał też, że swoim działaniem Zarząd Powiatu Zawierciańskiego, kierowany przez Gabriela Dorsa jako przewodniczącego, naruszył Konstytucję RP.
Przed Sądem Rejonowym w Zawierciu toczy się jeszcze kilka spraw, w których Poradnia Psychologiczno- Pedagogiczna jest pozwana o mobbing, w czasie gdy dyrektorem placówki była Bożena Gwizdek, dzisiaj pracująca jako dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Zawierciu. Są też dwa procesy o przywrócenie do pracy zwolnionych pracowników. W jednej ze spraw Małgorzata Podsiadło- Dyczko zmodyfikowała pozew, że nie chce już pracować w skonfliktowanej poradni, a żąda jedynie odszkodowania za bezprawne zwolnienie. 
 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AntoninaTreść komentarza: Link do sierpniowej sesji z podsumowaniem przez Burmistrza Spyrę osób pytających i komentujących "porębską fuszerkę": https://esesja.tv/transmisja/56596/iii-sesja-rady-miasta-poreba-w-dniu-poniedzialek-26-sierpnia-2024.htm?fbclid=IwY2xjawGqe_hleHRuA2FlbQIxMAABHa763Pf-UB0IP7jKvX85vrHIGEj6BIU6VRn-eYwS-KEDoD2VFPrHsVLb-g_aem_fu2tMvmzUA76ESLBrZyoRw Godzina 11.25 lub 2 godzina 8 minuta sesji. Oceńcie to sami.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 09:26Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: JustinTreść komentarza: Po tej wypowiedzi Spyry można stwierdzić, że jak pojedzie do McDonalds to nie musi brać słomki do napoju, wyciągnie ją sobie z butów.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 08:11Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: AlaTreść komentarza: Przesłuchałam sesję z sierpnia, Burmistrz rzeczywiście nazwał mieszkańców "poziomem rynsztoka" pytających o jego wątpliwe postępy w budowie Agory. Prawdziwy "burak" można rzec.Data dodania komentarza: 19.11.2024, 14:07Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: MadziolubTreść komentarza: Widzę, że Szemla już 3 raz przekłada składanie ofert. Czyżby potencjalni wykonawcy ciągle go punktowali ? Taki "fachowiec" ? Tylko od czego ?Data dodania komentarza: 16.11.2024, 14:41Źródło komentarza: NASI INFORMATORZY: TEN PRZETARG MOŻE WYGRAĆ TYLKO JEDNA FIRMA!Autor komentarza: zawiercianinTreść komentarza: Zobaczymy kto wygra przetarg lekko zmodyfikowany Panie Prezesie i Panie Redaktorze Zobaczymy kto ma racjęData dodania komentarza: 12.11.2024, 23:23Źródło komentarza: NASI INFORMATORZY: TEN PRZETARG MOŻE WYGRAĆ TYLKO JEDNA FIRMA!Autor komentarza: B29Treść komentarza: I tak mało dostał, pieniądze zrobiły swoje. A 300 tyś. To śmiech na sali , tam nawet milion nie był by problemem.Data dodania komentarza: 9.11.2024, 02:30Źródło komentarza: Wypadek w Hucie Szklanej. Sąd oddalił wniosek o odroczenie kary. Piotr K. już w więzieniu
Reklama
Reklama