Urodzony w 1920 roku w Woli Libertowskiej Mieczysław Rosół miał 2 braci i siostrę. Całe życie pracował w gospodarstwie rolnym. Doczekał się 4 dzieci, 10 wnucząt i 19 prawnucząt. Z okazji przypadających 11 kwietnia 102 urodzin Mieczysława Rosoła, dwa dni wcześniej w kaplicy w Woli Libertowskiej odprawiona została uroczysta msza święta w intencji Jubilata. Nabożeństwo odprawili ks. dziekan Adolf Drożyński oraz ks. kanonik Władysław Ogonowski. W obchodach 102. urodzin mieszkańca Woli Libertowskiej wzięli udział wójt Żarnowca Grzegorz Scelina, doradca Wojewody Śląskiego Czesław Sobierajski, Danuta Mikoda z Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Katowicach, wicestarosta zawierciański Paweł Sokół, Zastępca Komendanta Wojskowej Komendy Uzupełnień w Będzinie mjr Jacek Łukasik, przedstawiciele Światowego Związku Żołnierzy AK koło w Pilicy oraz w Olkuszu.
- Pan Mieczysław był Żołnierzem AK, obecnie ma stopień porucznika. Został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Partyzanckim, Brązowym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Armii Krajowej 1939-1945 oraz odznaczeniem „RP Zwycięstwo i Wolność - 9 maj 1945 r.” przyznawanym przez Krajową Radę Narodową. Odznaczony został także medalem Polska Swemu Obrońcy, odznaczeniem „Armia Krajowa - Akcja Burza”, odznaczeniem „Zasłużonemu w rozwoju województwa polskiego” oraz medalem „Za zasługi dla światowego związku żołnierzy AK” - przybliża Urząd Gminy w Żarnowcu.
Pochodzący z Woli Libertowskiej Mieczysław Rosół ps. Wąsik to ostatni żyjący Żołnierz Wyklęty w powiecie zawierciańskim. W konspiracji działał od 1939 roku, w latach 1942-45 był żołnierzem AK w stopniu kaprala, zastępcą dowódcy Drużyny u „Zawiślaka” Władysława Stepokury w plutonie żandarmerii Grupy „Marcina” Mieczysława Tarchalskiego.
- Uczestniczył w akcji likwidacji konfidentów w Wolbromiu, a także w 1943r. W niszczeniu ksiąg gminnych (spisy ludności) w m. Kidów-Żarnowiec. 19.03.1944r. brał udział w akcji opanowania Włoszczowy oraz w zasadzce w Zwierzyńcu, w której zginęło 11 partyzantów, a on został ranny. W jego domu była przechowywana broń, walczył w partyzantce, brał udział w akcjach bojowych i likwidacji konfidentów – przypomina Starostwo Powiatowe w Zawierciu.
Mieczysław Rosół został aresztowany na przełomie lat 1945/46. Więziony i katowany przez UB w Olkuszu niczego nie zdradził. Później był wciąż inwigilowany, nie mógł uczestniczyć w wyborach w 1947 roku. Po II wojnie światowej nie ujawnił się i dalej walczył w podziemiu w antykomunistycznym Ruchu Oporu bez Wojny i Dywersji „Wolność i Niezawisłość”. Uczestniczył w akcjach likwidacji komunistów, którzy gnębili miejscową ludność. (es) Foto: UG Żarnowiec
Napisz komentarz
Komentarze