Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 4 listopada 2024 19:02
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

W Wielkiej Brytanii wystartował właśnie program "Swap to stop "

W Wielkiej Brytanii wystartował właśnie program "Swap to stop ". Brytyjczycy otrzymają wsparcie behawioralne i finansowe, by zamienić papierosy na ich elektroniczną alternatywę, a w konsekwencji - by rzucić palenie. Celem tych działań jest poprawa stanu zdrowia społeczeństwa i zmniejszenie liczby palaczy.
Podziel się
Oceń

Program "swap to stop" (z ang. zamienić, by rzucić) zakłada, że co piąty palacz w Wielkiej Brytanii otrzyma zestaw startowy do waporyzacji wraz ze wsparciem behawioralnym, jako pomoc w rzuceniu nałogu. Ambicją brytyjskiego rządu jest bowiem, by do 2030 r. być wolnym od dymu tytoniowego, a w praktyce - zmniejszyć liczbę palaczy do pięciu proc. Program ma ruszyć jeszcze w tym roku, a lokalne władze samodzielnie powinny zdefiniować swoje potrzeby i zdecydować, które populacje potraktują priorytetowo.

Według Neila O'Brien’a (podsekretarz stanu w Departamencie Zdrowia i Opieki Społecznej, minister ds. podstawowej opieki zdrowotnej i zdrowia publicznego), nowy krajowy program "swap to stop", to pierwsza tego typu inicjatywa na świecie. Ma realizować trzy cele rządu: pomóc większej liczbie dorosłych w rzuceniu palenia, powstrzymać osoby nieletnie przed paleniem i wapowaniem, a także wykorzystać e-papierosy jako narzędzie w walce z paleniem tytoniu przez dorosłych.

W Wielkiej Brytanii jest prawie 5,5 mln palaczy, a ten nałóg jest najczęstszą przyczyną chorób i zgonów, których można by było uniknąć. Statystyki mówią, że rzucenie palenia zmniejsza ryzyko zawału serca nawet o połowę już w rok od tego momentu i radykalnie ogranicza  prawdopodobieństwo poważniejszych problemów zdrowotnych.

Jak twierdzi minister O'Brien, jeszcze większe benefity czekają na palące kobiety w ciąży. Otrzymają one zachęty finansowe mające pomóc w rzuceniu nałogu. Ciąża „wolna od dymu tytoniowego” zmniejszy liczbę dzieci urodzonych z niedowagą lub słabo rozwiniętych i z innymi problemami zdrowotnymi. Zredukuje również ryzyko poronienia.

Wiele instytucji i ekspertów badających nikotynowe alternatywy dla tradycyjnego palenia, wskazuje e-papierosy,  jako produkty o mniejszej szkodliwości, które u dorosłych palaczy ograniczają szkody zdrowotne spowodowane nałogiem. Nie zawierają tytoniu i nie generują dymu, czyli najbardziej szkodliwej substancji odpowiadającej za większość chorób odtytoniowych. PublicHealth England podaje, że mogą stanowić o 95 proc. mniejsze ryzyko niż tradycyjne papierosy palne, a brytyjska Royal College of Physicians poparła ich stosowanie jako produktów zastępczych dla palaczy. W konsekwencji, w Wielkiej Brytanii, ale także i w innych krajach, stosowanie e-papierosów zostało dopuszczone jako strategia ograniczania szkodliwości palenia tytoniu i słuszna droga do jego całkowitego zaprzestania. Warto wiedzieć, że na rynku są dostępne produkty tej kategorii działające w systemach zamkniętych, z gotowymi wymiennymi kartridżami, (jak np. Vuse ePod), w systemach otwartych, które zakładają samodzielne napełnianie pojemnika z liquidem, a także urządzenia jednorazowe.

Program "swap to stop" (z ang. zamienić, by rzucić) zakłada, że co piąty palacz w Wielkiej Brytanii otrzyma zestaw startowy do waporyzacji wraz ze wsparciem behawioralnym, jako pomoc w rzuceniu nałogu. Ambicją brytyjskiego rządu jest bowiem, by do 2030 r. być wolnym od dymu tytoniowego, a w praktyce - zmniejszyć liczbę palaczy do pięciu proc. Program ma ruszyć jeszcze w tym roku, a lokalne władze samodzielnie powinny zdefiniować swoje potrzeby i zdecydować, które populacje potraktują priorytetowo.

Według Neila O'Brien’a (podsekretarz stanu w Departamencie Zdrowia i Opieki Społecznej, minister ds. podstawowej opieki zdrowotnej i zdrowia publicznego), nowy krajowy program "swap to stop", to pierwsza tego typu inicjatywa na świecie. Ma realizować trzy cele rządu: pomóc większej liczbie dorosłych w rzuceniu palenia, powstrzymać osoby nieletnie przed paleniem i wapowaniem, a także wykorzystać e-papierosy jako narzędzie w walce z paleniem tytoniu przez dorosłych.

W Wielkiej Brytanii jest prawie 5,5 mln palaczy, a ten nałóg jest najczęstszą przyczyną chorób i zgonów, których można by było uniknąć. Statystyki mówią, że rzucenie palenia zmniejsza ryzyko zawału serca nawet o połowę już w rok od tego momentu i radykalnie ogranicza  prawdopodobieństwo poważniejszych problemów zdrowotnych.

Jak twierdzi minister O'Brien, jeszcze większe benefity czekają na palące kobiety w ciąży. Otrzymają one zachęty finansowe mające pomóc w rzuceniu nałogu. Ciąża „wolna od dymu tytoniowego” zmniejszy liczbę dzieci urodzonych z niedowagą lub słabo rozwiniętych i z innymi problemami zdrowotnymi. Zredukuje również ryzyko poronienia.

Wiele instytucji i ekspertów badających nikotynowe alternatywy dla tradycyjnego palenia, wskazuje e-papierosy,  jako produkty o mniejszej szkodliwości, które u dorosłych palaczy ograniczają szkody zdrowotne spowodowane nałogiem. Nie zawierają tytoniu i nie generują dymu, czyli najbardziej szkodliwej substancji odpowiadającej za większość chorób odtytoniowych. PublicHealth England podaje, że mogą stanowić o 95 proc. mniejsze ryzyko niż tradycyjne papierosy palne, a brytyjska Royal College of Physicians poparła ich stosowanie jako produktów zastępczych dla palaczy. W konsekwencji, w Wielkiej Brytanii, ale także i w innych krajach, stosowanie e-papierosów zostało dopuszczone jako strategia ograniczania szkodliwości palenia tytoniu i słuszna droga do jego całkowitego zaprzestania. Warto wiedzieć, że na rynku są dostępne produkty tej kategorii działające w systemach zamkniętych, z gotowymi wymiennymi kartridżami, (jak np. Vuse ePod), w systemach otwartych, które zakładają samodzielne napełnianie pojemnika z liquidem, a także urządzenia jednorazowe.


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TPZJMTreść komentarza: Pan Redaktor nie odpowiedział, czy złożył zawiadomienie, ale skoro umieścił taki tekst na 1 stronie gazety więc może warto poprosić CBA o weryfikację tych informacji. Niczego nie można przesądzać ale czytając Prezesa Michala Szemla w mediach społecznościowych może warto spróbować ?Data dodania komentarza: 1.11.2024, 17:32Źródło komentarza: NASI INFORMATORZY: TEN PRZETARG MOŻE WYGRAĆ TYLKO JEDNA FIRMA!Autor komentarza: A.Treść komentarza: Co za żałosny szmatławy artykulik. Co się stało z rzetelnością dziennikarską.Data dodania komentarza: 31.10.2024, 22:42Źródło komentarza: KOBIETA POSTRZELONA W PLECY. POLICJA SZUKA STRZELCA. ZABEZPIECZONO BROŃ CZTERECH MYŚLIWYCHAutor komentarza: Władek OTreść komentarza: Nikt ich nie kontroluje, strzelają do wszystkiego co się rusza, nie przechodzą badań lekarskich, to klika chroniona przez pis, kościół i PSL, zarabiają grube pieniądze na tzw. walce ASF (dopłaty).Data dodania komentarza: 31.10.2024, 11:26Źródło komentarza: KOBIETA POSTRZELONA W PLECY. POLICJA SZUKA STRZELCA. ZABEZPIECZONO BROŃ CZTERECH MYŚLIWYCHAutor komentarza: SzelmaTreść komentarza: Jeżeli Pan Mazanek ma rację w sprawie ustawienia przetargu to czy zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestepstwa ? Przecież jest taki obowiązek w przypadku wykrycia nieprawidłowości.Data dodania komentarza: 30.10.2024, 16:53Źródło komentarza: NASI INFORMATORZY: TEN PRZETARG MOŻE WYGRAĆ TYLKO JEDNA FIRMA!Autor komentarza: BobMars39Treść komentarza: Powiem tak-jeżdżę autobusami już kilkanaście lat. Byłbym za odpłatnymi kursami gdyby ktoś dał gwarancję poprawy usług. Zimą ogrzewane autobusy (przynajmniej pierwsze kursy) a latem klimatyzacja (a nie: otwórzcie sobie okno). tandardy zachowania dla wszystkich kierowców! I możliwość zmiany godzin odjazdu niektórych autobusów (w końcu to dla pasażerów jest komunikacja miejska). Słuchajcie ludzi i bierzcie przykład od innych. Powodzenia.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 18:13Źródło komentarza: Bezpłatna komunikacja. Czy eksperyment się udał?Autor komentarza: ZawiercianinTreść komentarza: Jeszcze trochę i po mieście będą jeździć prywaciarze 30 letnimi kopciuchami i bilet będzie kosztował 9 zł .Data dodania komentarza: 25.10.2024, 23:15Źródło komentarza: Bezpłatna komunikacja. Czy eksperyment się udał?
Reklama
Reklama