Już w marcu 2023 głośno było o myszkowskim smrodzie. Pisaliśmy wtedy w artykule:
CO TAK ŚMIERDZI? MIASTO WYKLUCZA KOLEJNE TROPY:
„Od kilku tygodni w centrum Myszkowa śmierdzi. Nie codziennie, z dużą nieregularnością, ale jak już śmierdzi, to naprawdę mocno. Śmierdzi przy budynku Starostwa Powiatowego, przy Kauflandzie obok, ale też przy hali Oczko. To obszar, gdzie jest zlokalizowanych wiele firm i biur. Na forach internetowych pełno spekulacji kto mógłby odpowiadać za te uciążliwości, ale dowodów brak. Dwa podmioty są wskazywane z nazwy w opiniach, ale zaznaczamy, że to żaden dowód. Papiernia? Miejska Oczyszczalnia Ścieków? pytają internauci. Wielu przypisuje przykre zapachy częściej Papierni, czyli firmie Schumacher Packaging Zakład Grudziądz sp. z o.o, do której należy zakład w Myszkowie.
Firma kategorycznie zaprzecza, Urząd Miasta Myszkowa też wykluczył, aby za odór w centrum odpowiedzialny był ten zakład” -pisaliśmy w marcu 2023r.
Rozgrzeszenia firmie Schumacher udzieliła też Rzeczniczka UM Myszków Małgorzata Kilata-Miroszewska, wyjaśniała w marcu 2023 dla Gazety Myszkowskiej, że miejskie służby też się zgadzają, że nic nie wskazuje, aby za uciążliwy zapach, odór odpowiadał zakład Schumachera w Myszkowie: „Szukamy. Zostały pobrane próbki ścieków z wielu miejsc, wyniki będą znane w ciągu tygodnia, może to coś wyjaśni. Sprawdzamy też warunki zrzutów ścieków, umowy z różnych obiektów w tej okolicy”. Jak wyjaśnia rzeczniczka, Wydział Ochrony Środowiska UM Myszkowa sprawdza wszystkie większe obiekty, choć bez sugestii, że któryś może być winowajcą „afery odorowej”: Kaufland, biurowiec Starostwa Powiatowego, hale targowe, okoliczne firmy i kamienice.”
Przypomnimy, że Schumacher w marcu 2023 oficjalnie zaprzeczał, aby był winien smrodu w Myszkowie: „-Zarząd Schumacher Packaging Zakład Grudziądz sp. z o.o. („Spółka”) informuje, że zapach odczuwalny przy markecie Kaufland, Starostwie Powiatowym, ale też w okolicy sklepu Netto na osiedlu przy ul. Spółdzielczej nie pochodzi z papierni prowadzonej w Myszkowie przez Spółkę („Papiernia”). -pisał Zarząd spółki, w oświadczeniu wysłanym do naszej redakcji.
Ale smród wracał, i pętla podejrzeń powoli zaciskała się wokół firmy SCHUMACHER
Miasto Myszków dalej szukało źródła uciążliwości zapachowych. Kilka tygodni temu na stronie UM Myszków ukazał się komunikat, że służby miejskie ponownie zajmują się sprawą, w związku z nasileniem się uciążliwości odorowych. A mieszkańcy Myszkowa, w swoich komentarzach już bez ogródek mówili i pisali, że winę widzą w zakładach Schumacher i w nikim innym: -”Jak Papiernia (popularna nazwa fabryki) miała miesięczny przestój, przerwę technologiczną, to nic nie śmierdziało. Jak tylko wrócili do produkcji, smród wrócił”.
Cierpliwość tracił powoli, ale sukcesywnie myszkowski magistrat. Burmistrz Myszkowa Włodzimierz Żak we wtorek 2 lipca mówił nam nieoficjalnie: "-Wykluczyliśmy odpowiedzialność za odór powoli wszystkich innych zakładów, a zwłaszcza miejskiej oczyszczalni ścieków. Naszym zdaniem dowodem na to, że wina leży w zakładach Schumacher, czyli w Papierni, jest to, że w zależności jak wieje wiatr, to uciążliwości są odczuwane albo na Mijaczowie, albo w rejonie starostwa, albo w centrum Myszkowa, po drugiej stronie torów. Przeprowadziłem w dyrektorem fabryki konkretną rozmowę i przyznali, że odpowiadają za uciążliwości odorowe oraz hałas. Uzgodniliśmy, że ukaże się stanowisko firmy w tej sprawie."
3 lipca: TAK, ŚMIERDZIELE TO MY!
I faktycznie, 3 lipca na stronie miastomyszkow.pl oficjalnym serwisie Gminy Myszków ukazało się stanowisko firmy Schumacher Packaging. Firma przez kilkanaście miesięcy kategorycznie zaprzeczała, że są winni smrodu w Myszkowie. Warto zauważyć, że firma w piśmie do burmistrza przyznaje się, że są winni smrodu „który w ostatnich 2-3 tygodniach był odczuwalny w sąsiedztwie Papierni”. A wcześniejsze kilkanaście miesięcy?
Zarząd Schumacher Packaging Zakład Grudziądz sp. z z o.o. pisze w piśmie:
„zapach, który w ciągu ostatnich 2-3 tygodni był odczuwalny w sąsiedztwie Papierni pochodził z naszej firmy”.
Słowo „zapach” w tym przypadku to eufemizm, chodzi po prostu o smród. Firma wreszcie przyznała się, że jest źródłem nieprzyjemnego odoru.
Taki mamy klimat? Winna ma być pogoda i… Tauron Dystrybucja
Zarząd Schumacher tłumaczy teraz przyczyny, dla których śmierdziało i co zamierza z tym zrobić. Przyczyną uciążliwego zapachu ma być… klimat:
„Głównym powodem zwiększonej emisji substancji o nieprzyjemnym chemicznym zapachu była wysoka temperatura zewnętrzna, utrudniająca proces napowietrzania w jednej z komór oraz podwyższony poziom parowania”.
„Po interwencji Burmistrza Miasta Myszkowa i pracowników Urzędu Miasta Myszkowa podjęliśmy działania zmierzające do minimalizacji uciążliwości zapachowych, poprzez zwiększony poziom napowietrzania ścieków i dodatkowe natlenianie oraz weryfikację całej instalacji do produkcji papieru.” -pisze Zarząd Schumachera.
Śmierdzi im od kilku tygodni, a reagują dopiero po interwencji burmistrza?
Schumacher obiecuje poprawę. Czy to wiarygodne, skoro chcą sprzedać zakład w Myszkowie?
Firma opisuje jakie chce podjąć działania, żeby zminimalizować problem. Zapowiada inwestycje, co ma być kosztowne i długotrwałe. Bez pewności czy to pomoże. Zobaczymy jaka będzie determinacja firmy w tej trudnej sprawie. Schumacher nie ukrywa, że chce się pozbyć zakładu w Myszkowie. Najpierw mówiło się o przejęciu fabryki w Myszkowie przez firmę z branży papierniczej z Austrii. A gdy to nie wyszło, mówi się o firmie z Hiszpanii. Jej przedstawiciele spotkali się nawet z burmistrzem Myszkowa Włodzimierzem Żakiem. I zapewne bacznie obserwują, czy kupią myszkowską Papiernię w w pakiecie z uciążliwym smrodem, czy bez.
Schumacher: co z tym smrodem zrobimy
„W ciągu najbliższych kilku tygodni przetestujemy i sprawdzimy także skuteczność środków neutralizujących lub ograniczających nieprzyjemny zapach. Dodatkowo dokonamy analizy możliwości zabudowy osłony komory napowietrzania nr 1 oraz z możliwością doczyszczania powietrza pochodzącego z procesu natleniania tej komory. Nakrywa powinna zmniejszyć stopień parowania, a zamontowane filtry powinny zredukować oddziaływanie nieprzyjemnego zapachu na najbliższe otoczenie. Jednakże jest to proces kosztowny oraz długotrwały wymagający zgód i pozwoleń. Równolegle zweryfikujemy możliwość zastosowania dodatkowych kurtyn i osłon, które mogłyby ograniczyć rozpowszechnianie się zapachu w sąsiedztwie oczyszczalni ścieków. Jednocześnie badamy czy były także inne czynniki, które mogły być również przyczyną powstałych uciążliwości”.
Przyczyną hałasu miał być zanik napięcia. Czekamy na odpowiedź Tauronu, czy była taka awaria
Schumacher Packaging Zakład w Grudziądzu sp. z o.o odnosi się też do uciążliwego hałasu, jaki słyszalny był 30 czerwca:
„W dniu 30.06.2024 w Papierni w Myszkowie zmagaliśmy się ze zwiększonym poziomem hałasu, którego powodem był głęboki zanik napięcia u dystrybutora- Tauron Dystrybucja SA. Zanik napięcia spowodowany warunkami pogodowymi, doprowadził do awaryjnego zatrzymania całej instalacji w tym elektrociepłowni. W momencie zaniku napięcia otworzył się parowy zawór bezpieczeństwa, którego celem jest ochrona części ciśnieniowej kotła przed awarią, co wywołało nagły, długotrwały wyrzut pary do atmosfery i wzmożony hałas.
Była to sytuacja awaryjna, niekontrolowana, trwająca niespełna 2 godziny. Sytuacja ta wystąpiła pierwszy raz w takim wymiarze- nasz zakład nie miał na nią wpływu. Nasza Papiernia w trosce o oddziaływanie na środowisko w zakresie hałasu podjęła kilka miesięcy temu działania zmierzające do minimalizacji jego poziomu. W tym celu zamówiony został tłumik na układzie parowym, który zostanie zamontowany w ciągu najbliższych 3-4 tygodni, znacząco minimalizując jego poziom. Za zaistniałe uciążliwości przepraszamy”.
Może się czepiamy, ale jeżeli hałas był z winy Tauron Dystrybucja i wystąpił nagle, to po co zapewne kosztowny tłumik? Chyba, że chodzi o to, że zrzut pary z Papierni to nie nowość dla mieszkańców Myszkowa, znają ten syk od dziesięcioleci.
Do rzeczniczki Tauron Dystrybucja SA Renaty Szczepaniak wysłaliśmy pytania, czy potwierdza zanik napięcia dla zakładu w Myszkowie, który był tak poważny, że miał być przyczyną zatrzymania całej instalacji. Jak wielki był spadek napięcia i czym spowodowany? Czekamy na odpowiedź na pytania wysłane na adres: [email protected]. Telefon do rzeczniczki: 71 8895055 podany na stronie Tauron Dystrybucja jako kontakt dla mediów milczy jakby był nieprawdziwy. To może ogólna infolinia Tauron pomoże? Czekamy już ponad 14 minut słuchając podstaw prawnych, dla których Tauron nagrywa rozmowę. To naprawdę ciekawe doświadczenie. Kto to wytrzyma, podajemy nr telefonu infolinii Tauron Dystrybucja: 32 606 0 616. Po tym czasie ktoś z infolinii Tauron odbiera i mówi, że do rzeczniczki nas nie przełączy, nie wie, czy w Myszkowie doszło do wielkiej awarii zasilania w dniu 30.06.2024.
Dni Myszkowa. Schumacher wśród sponsorów
Nie umknęło uwadze mieszkańców Myszkowa, że firma Schumacher jest wymieniona wśród sponsorów zaczynających się 5 lipca Dni Myszkowa. Zadzwonił do nas jeden z Czytelników: -Trzeba się skrzyknąć i podziękować im uprzejmie za ten smród, najlepiej ze sceny.
aktualizacja z 18 lipca: NIE BYŁO BANERÓW SCHUMACHERA!
Dni Myszkowa. Schumacher Myszków wśród sponsorów. Zwykle, gdy firma sponsorowała różne miejskie uroczystości, pojawiał się ich dmuchany balon, banery. Tegoroczne Dni Myszkowa w dniach 5-7 lipca Papiernia sponsorowała i... ani jednego baneru Schumacher! Czyżby firma na prawdę obawiała się, że gdy padnie ze sceny ich nazwa, zaczną się gwizdy? Nieoficjalnie ze źródeł zbliżonych do magistratu dowiadujemy się, że ze względu na napiętą wokół firmy atmosferę, związaną z uciążliwościami odorowymi (tak to eufemistycznie określa firma, my piszemy o smrodzie) ktoś z Schumachera poprosił, aby nie eksponować materiałów reklamowych firmy podczas Dni Myszkowa. Ponieważ do redakcji Gazety Myszkowskiej zaczynają docierać kolejne sprostowania, więc zapewne i tym nieoficjalnym rewelacjom, że się Schumacher wystraszył gniewu mieszkańców, dostaniemy oficjalne zaprzeczenie.
5 lipca: SCHUMACHER WYDAJE DRUGIE JUŻ STANOWISKO
W dniu 5 lipca 2024 na stronie miastomyszkow.pl ukazało się drugie w ciągu kilku dni stanowisko Zarządu Schumacher Packaging sp. z o.o. w sprawie smrodu. W pierwszym, z 2 lipca Schumacher przeprasza za smród "z ostatnich 2-3 tygodni". W nowym oświadczeniu, które wyraźnie jest reakcją na nasze publikacje, czytamy m. in. że firmie nie podobają się nasze artykuły (całe stanowisko z 5-07-2024 w załączniku):
"W zakresie uciążliwości zapachowej charakterystycznej dla oczyszczalni przemysłowych, występującej w bezpośrednim sąsiedztwie oczyszczalni (m.in. na ulicach Ptasia, Pusta, Widok) opisanej w naszym piśmie (publikacja „stanowiska firmy Schumacher Packaging Zakład Grudziądz Sp. z o.o. w sprawie uciążliwości zapachowej” na stronie Urzędu Miasta w Myszkowie w dniu 2 lipca 2024 roku), podjęliśmy zobowiązanie do ograniczenia uciążliwości, które występowały w sąsiedztwie naszej Papierni w ostatnich kilku tygodniach z silniejszym nasileniem niż zwykle.
Jednocześnie stanowczo zaprzeczamy, że nasza Papiernia ma związek z innymi uciążliwościami zapachowymi, występującymi w określonych częściach miasta cyklicznie, w danych porach dnia i tygodnia. Sytuacja ta sugeruje, że ten problem jest szerszy i nie związany bezpośrednio z działalnością Papierni, która pracuje w trybie ciągłym, 7 dni w tygodniu przez 24 godziny.
Nie zgadzamy się także z publikacjami umieszczonymi na Facebooku oraz portalu Gazety Myszkowskiej sugerującymi, że wszelkie uciążliwe zapachy, które w czasie ostatnich kilku lat występowały na terenie miasta, pochodziły i pochodzą z Papierni." -czytamy w stanowisku Zarządu Schumacher Packaging sp. z o.o. w Grudziądzu opublikowanym 5.07.2024.
Jak widać oberwało się i Gazecie Myszkowskiej. Ale nie tylko nam. Kto nie słuchał, publikujemy nagranie przekazane nam przez Czytelnika, który jadąc samochodem, usłyszał program w Radio Katowice, o Myszkowie. Dokładniej o smrodzie w Myszkowie. W audycji słychać wypowiedzi mieszkańców Myszkowa:
"Z roku na rok śmierdzi coraz bardziej, wytrzymać się nie da. Ale w tym roku to już smierdzi strasznie" -słyszymy głos mieszkańca Myszkowa.
Radio Katowice informuje, że za źródło odorowych zanieczyszczeń wskazywany jest przez mieszkańców Myszkowa zakład Schumacher Packaging sp. z o.o, czyli popularna Papiernia. Usłyszeliśmy wypowiedź Henryka Drechnowicza, członka Zarządu Schumacher sp. z o.o. z Grudziądza, dyrektora firmy, że nawet jeżeli smrodzą, to nie tylko oni. Drechnowicz wskazał wyraźnie, że jego zdaniem część winy ponosić ma miejska kanalizacja: "Mamy pewne podejrzenia, że kanalizacja miejska nie pracuje w sposób właściwy" - mówi Drechnowicz z Schumacher Packaging sp. z o.o.
Co ciekawe, Henryk Drechnowicz rzuca też oskarżeniami pod adresem innych firm, choć już nie na antenie Radia Katowice. Do tego wrócimy wkrótce. Teraz przypomnimy wyjaśnienia, jakie radny poprzedniej kadencji Rady Miasta Myszkowa Tomasz Załęcki (PiS) otrzymał w kwietniu 2023 roku z informacjami o kontroli przeprowadzonej przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach w zakładzie Schumacher Packaging sp. z o.o., zakład papierniczy w Myszkowie.
Najważniejszy fragment pisma: "W związku ze zgłoszeniem uciążliwości zapachowych w dniu 21 kwietnia 2023r. przeprowadzone zostały kolejne czynności, w tym pobór do badań próbki ścieków przemysłowych oraz próbek wód rzeki Warty poniżej oraz powyżej tego wylotu. Informuję, że Delegatura w Częstochowie przekazała do Działu Prawnego WIOŚ w Katowicach:
- wniosek o wszczęcie oraz przeprowadzenie, w trybie pilnym, postępowania administracyjnego w sprawie wstrzymania użytkowania instalacji oczyszczalni ścieków przemysłowych Schumacher Packaging Zakład Grudziądz Sp. z o.o. w Myszkowie,
- wniosek o ukaranie osoby odpowiedzialnej za naruszenie warunków pozwolenia zintegrowanego"
Będziemy sprawdzać, jak skończyła się tak sprawa.
Z informacji WIOŚ wynika jasno, że w kwietniu 2024 roku myszkowskiej Papierni groziło wydanie decyzji wstrzymującej prawo użytkowania zakładowej oczyszczalni ścieków. Zapewne do tego nie doszło, ale jak widać ponad rok temu sprawa była poważna. Nakaz wstrzymania użytkowania oczyszczalni, gdyby został wydany, oznaczałby w praktyce zatrzymanie produkcji w Papierni. Warto zaznaczyć, że zagrożenie wstrzymaniem użytkowania oczyszczalni nie było spowodowane -tak należy rozumieć stanowisko WIOŚ Katowice- smrodem (WIOŚ nie rozstrzygał, czy smród w Myszkowie i nieprawidłowa praca oczyszczalni Papierni mają ze sobą związek), tylko wynikiem badania próbek wody z Warty pobranych przed i za Papiernią. Musiały nie wypaść dobrze, skoro fabryce zagrożono zamknięciem oczyszczalni.
Wcześniej o Schuchacher Packaging sp. z o.o, czyli o Papierni pisaliśmy:
Napisz komentarz
Komentarze