MIESZKANIA DO REKLAMACJI!
(Łazy) Kapiąca woda z sufitów w piwnicy, wilgoć na ścianach, brak ciepłej wody w kuchni to codzienność, z którą muszą się zmagać mieszkańcy budynku socjalnego przy ulicy Kolejowej w Łazach. Choć od oddania obiektu minęły dopiero dwa miesiące już pojawiły się pierwsze usterki. Burmistrz Łaz Maciej Kaczyński zapowiada, że część z nich będzie usunięta. Na gruntowny remont i adaptację pomieszczeń gmina wydała ponad milion złotych, ale nie zamontowano w lokalach osobnych liczników wody. Mieszkańcy –zwykle biedni ludzie- płacą więc wysokie ryczałty. Przed remontem budynek miał centralne ogrzewanie. Teraz mieszkania gmina wyposażyła w kozy jak w XIX wieku. Burmistrz Kaczyński tłumaczy, że: „gmina nie ma obowiązku montować centralnego ogrzewania”. Czyli miały być skromne lokale socjalne, a wyszły zawilgocone slumsy.
08.10.2010 12:36