Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 03:34
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

PROJEKT PUMA TO WIELKIE OSZUSTWO?

Kamil Stanek i jego puma o imieniu Nubia przykuli uwagę całej Polski. Rzekomo skrzywdzony przez Sąd niesłusznym wyrokiem, w którym Sąd określił przepadek zwierzęcia i przekazanie go do ZOO, brawurowa ucieczka, zbiórka publiczna (zrzutka.pl) na pomoc prawną, którą nasz bohater podkręca nowymi wpisami, że „trzeba zapłacić adwokatom koszty dojazdów, pewnie będą następni”.
PROJEKT PUMA TO WIELKIE OSZUSTWO?
Złożeniec-Pustkowie w gminie Pilica. Tu od września 2016 Kamil Stanek mieszka z Pumą, nie płaci za wodę, prąd. Właściciel nie może się od 3 lat pozbyć dzikiego lokatora.
Podziel się
Oceń

Wzruszeni losem zwierzęcia i kochającego pumę opiekuna ludzie wpłacają mu ogromne sumy na konto zrzutki na adwokata. Tylko Kamil swojemu pełnomocnikowi, którym jest adwokat Paweł Matyja, nie zapłacił ani złotówki, nie pokrył ze zbiórki też żadnych kosztów dojazdu. W sumie Kamil Stanek na „koszty adwokackie” -jak każdy może zobaczyć w opisie zbiórki, chce zebrać 250 tys. zł. Choć potrzeby można określić na kilka, góra kilkanaście tysięcy. W ciągu kilku dni jak się szybko okazało, internauci podliczyli aż pięć założonych zrzutek „na prawnika i dojazdy”. Nie tylko na zrzutka.pl ale jeszcze na pomagam.pl.  Zaczęli pytać w komentarzach, dlaczego zrzutki się mnożą, dlaczego na prawnika aż 250 tysięcy? Dwie zbiórki jakie udało nam się odnaleźć już dały Kamilowi 84.145 zł. Ale jak twierdzą osoby osoby znające Kamila od kilku lat, które do niedawna go wspierały, udzielały schronienia, czy mieszkania, były wcześniejsze zbiórki np. na budowę nowej zagrody dla Nubii. Razem z obecnymi zbiórkami „na prawnika” podliczają darowizny dla Kamila na… 300 tysięcy! Ale żaden nowy wybieg dla pumy nie powstał, co więcej, właściciel domu letniskowego w Złożeńcu od 4 lat nie może pozbyć się dzikich lokatorów: Kamila, jego żony, synka, stada kóz i koni.

Na zdjęciu: Lachowizna, wioska w gminie Ogrodzieniec, a raczej sioło. To tu śród lasów i łąk rozegrała się akcja antyterrorystów szukających pumy i jej byłego właściciela

Konie w lutym 2020 Kamil Stanek przeniósł kilka kilometrów dalej, do Lachowizny, gdzie schronienia zgodzili mu się „na kilka dni” udzielić kolejni przyjaciele. Zostali z końmi do dzisiaj i po ucieczce Kamila przed policją nie bardzo wiedzą co mają z nimi zrobić. Karmią, pielęgnują. Kamil Stanek od czasu słynnej ucieczki się do nich nie odezwał. W mediach społecznościowych i do różnych TV opowiada jak to jest zapracowany pomiędzy wolontariatem w chorzowskim ZOO, pracą z końmi, kozami. A kasa „na prawnika” ciągle płynie na konto. Nawet po kilka tysięcy dziennie.
Przyznajemy, że my w redakcji też daliśmy się wkręcić w historię o byłym weteranie, który chce w spokoju hodować kozy, konie, i swoją ukochaną pumę- Nubię, z którą jest tak zżyty, że nawet śpi z nią w jednym łóżku. Sąd Rejonowy w Zawierciu w lutym 2019 wydał jednak wyrok nakazowy, później utrzymany w zwykłym procesie i apelacji, że warunki trzymania zwierzęcia u Kamila Stanka są złe, nie spełniają warunków do trzymania zwierzęcia niebezpiecznego. 
Sąd orzekł  przepadek zwierzęcia z nakazem przekazania pumy do ZOO w Poznaniu. Kamil Stanek miał też zapłacić 1000 zł grzywny. Wyrok stał się prawomocny w lutym 2020. To  przełomowy moment w tej historii, choć wtedy nie była ona jeszcze medialna. Kamil Stanek zaczyna utrudniać wykonanie wyroku Sądu, konie i pumę przenosi ze Złożeńca-Pustkowie do Lachowizny. To miejsce, które można śmiało określić „uroczym pustkowiem wśród wzgórz”, do którego trudno trafić i dojechać z powodu braku bitej drogi,  staje się słynne pół roku później. To właśnie tam, szukając uciekającego z pumą byłego żołnierza 10 lipca lądują helikoptery, drony, antyterroryści i setki policjantów. 

Sądom należą się przeprosiny: wyrok jest słuszny!
W poprzednim artykule: „NUBIA BEZPIECZNA W CHORZOWIE. ALE CZY WRÓCI DO WŁAŚCICIELA?” napisaliśmy:  „Nubia ma wszystko. A miejsce jej pobytu w gospodarstwie, stadninie Kamila Stanka w Złożeńcu, wiosce  położonej pomiędzy Ryczowem, Smoleniem a Górami Bydlińskimi ma wielką ogrodzoną wolierę połączoną  z domem. Tymczasem w wielu mediach w sposób nieprawdziwy pokazywano film sugerujący, że Nubia mieszka w ciasnej klatce. Tak, jest taka klatka, ale to klatka transportowa. 
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Kielcach w opinii z 26 listopada 2019 roku opisała tak warunki w Złożeńcu: „stosownie do zapisów Ustawy o ochronie przyrody dotyczącą warunków przetrzymywania przez Kamila Stanka zwierzęcia niebezpiecznego kuguar (puma) Puma concolor, po kontroli przeprowadzonej 19.11.2019, ustalono, że właściciel zwierzęcia zapewnia warunki określone w rozporządzeniu Ministra Środowiska w sprawie gatunków niebezpiecznych Kategoria I-najbardziej niebezpieczne gatunki. W związku z powyższym w protokole nie odnotowano zaleceń pokontrolnych.” 
Niestety w zasadniczej kwestii daliśmy się zmanipulować. Kamil Stanek wszystkich nas wprowadził w błąd. Może po prostu  chcieliśmy uwierzyć, że warunki dla pumy są bardzo dobre, że Sąd musiał się pomylić? Nikt z nas w tych burzliwych w wydarzenia dniach nie miał dostępu do całej dokumentacji, Kamil Stanek pokazał tylko wyrok nakazowy z 2019 roku w którym określono krótko, że „posiada zwierzę nielegalnie, a miejsce pobytu zwierzęcia nie spełnia żadnych standardów”. Jak to możliwe, skoro jednocześnie na profilu „Projekt Puma”, czy pod zbiórką na pomoc prawników Kamil pokazuje porządny wybieg i pozytywną dla niego decyzję RDOŚ? 
W poniedziałek 13 lipca próbowaliśmy skontaktować się z Kamilem telefonicznie, sms-em, że chcemy, -gdy emocje opadły- obejrzeć warunki trzymania zwierzęcia, pokazać jak to wygląda naprawdę. Ani raz nie odebrał telefonu, nie odpowiedział na wiadomości sms. Wtedy dostrzegliśmy to, czego nie było widać wprost: Kamil Stanek mówiąc o dobrych warunkach pobytu Nubii pokazuje miejsce, z którego wyprowadził się we wrześniu 2016 roku! To woliera we wsi Mnichów koło Jędrzejowa, skąd pochodzi. Mieszkają tam jego rodzice. Opinia RDOŚ, której Kamil nie pokazuje całej w internecie, tylko jedno z pism, w którym nie określono lokalizacji, dotyczy klatki  i wybiegu w Mnichowie. Przed zawierciańskim sądem Kamil Stanek próbował przekonywać, że Nubia mieszka w Mnichowie. Sąd w to nie uwierzył. Tak samo nie dał wiary, że Kamil prowadzi działalność rozrywkową, cyrk do której potrzebna jest mu puma. Firma „Kamil Stanek projekt puma”, którą założył w 2014 roku od 20 czerwca 2016 była zawieszona i tak jest do dzisiaj. Przez ostatnie 4 lata firma cyrkowa działała… 2 dni. Dokładnie w dniach 8-10 maja 2018, kiedy na dwa dni została odwieszona i następnie natychmiast ponownie zawieszona. Teraz widzimy to dokładnie, że Sąd właściwie ocenił dowody. Teraz, gdy wiemy więcej, widać wyraźnie, że Sąd Rejonowy w Zawierciu, orzekając przepadek pumy po prostu nie dał się nabrać na bajeczkę, że Puma ma dobre warunki. 

W Złożeńcu-Pustkowie (gm. Pilica) Kamil Stanek mieszka od września 2016 roku. Właściciel domku letniskowego Paweł Komenda opowiada, jak chęć udzielenia mu wtedy pomocy, przerodziła się w trwający już 5 lat koszmar: -Opowiadał, że nie ma gdzie mieszkać, że musi się wyprowadzić od ojca (z Mnichowa), bo jest w z  nim w konflikcie. Dałem się nabrać na historyjkę z pumą jak inni. Zgodziłem się, żeby mieszkał w moim domku letniskowym przez rok. Ale Kamil nie płacił za prąd, wodę. Za nic. W Tauronie, gdy próbowałem rozwiązać umowę, żeby nie płacić rachunków za prąd, okazało się, że Kamil Stanek podał się za mnie, zmienił dane kontaktowe, nr telefonu w umowie. Musiałem tłumaczyć, że to oszustwo. Od kilku lat próbuję rozwiązać umowę na dostawę wody, zakład wodociągów z Pilicy nie chce tego zrobić, tłumaczy, że nie może. Zadłużenie urosło do 3 tysięcy złotych a gmina utrudnia mi rozwiązanie umowy. Chcę odciąć wodę z nieruchomości, a nie mogę, rachunki dalej przychodzą. 
Wczoraj (rozmawiamy 21 lipca) musiałem uciekać z żoną i dziećmi z mieszkania w Będzinie, bo mnie ostrzeżono, że Kamil jakieś pogróżki pod moim adresem kierował. Podobno odgrażał się, że „zrobi z  nami porządek”. 

"Byłem w ARiMR w Zawierciu, bo dowiedziałem, się że on na moją działkę zarejestrował stado 20 kóz,   konie. Że je tu hoduje. Rzeczywiście, okazało się, że zarejestrował stado. A nie ma ze mną żadnej umowy dzierżawy. Podejrzewam, że musiał przedstawić fałszywe oświadczenie, że ma jakiś tytuł do dzierżawy. 
Wielokrotnie zawiadamiałem policję, że to dziki lokator, do MOPS-u, że mieszka w domku bez prądu, nielegalnie ze zwierzętami w jednym pokoju, również z tą pumą. Że trzyma zwierzę niebezpieczne w jednym pokoju z małym dzieckiem, a domek nie nadaje się do stałego zamieszkania. Ale MOPS z Pilicy im uwierzył, że oni tu mieszkają tylko jak na letnisku. A to nieprawda, od 1 września 2016 mieszkają u mnie i nie mogę się ich pozbyć!"-
mówi Paweł Komenda.
To wyrafinowany człowiek, świetnie manipuluje ludźmi. Przedstawia się jako miłośnik zwierząt, któremu trzeba pomagać, skrzywdzony przez Sąd. A on żeruje na ludzkiej naiwności.  Jak już uciekał przed policją, to zamknął zbiórkę internetową, gdzie zbierał na budowę ośrodka dla Nubii. Grubo ponad 100 tysięcy mu ludzie wpłacili! Zamknął tę zrzutkę, wypłacił pieniądze i tego samego dnia utworzył nową, że teraz na prawników zbiera. Szybko mu ludzie wpłacili kilkadziesiąt tysięcy. Była też jakaś inna zbiórka, chyba 65 tys. zebrał. Jak podliczam, to mógł od ludzi dostać nawet 300.000 zł!
Anna Płaszczyk z Fundacji Viva!, która w czerwcu 2018 roku składała zawiadomienie o przestępstwie, przetrzymywaniu pumy w niewłaściwych warunkach, stwarzaniu zagrożenia dla ludzi, udostępniła nam opis zbiórki, o której mówi Paweł Komenda. Jak wynika z wydruku z dnia 30.06.2020 na koncie zrzutki, cel zbiórki „Gospodarstwo edukacyjne w środku Jury” było wtedy 133.327 zł. Cel: zebranie 250 tysięcy. Warto podkreślić, że ta sama kwota pojawia się w zbiórce, którą Kamil Stanek założył w czasie ucieczki przed policją: cel- zebranie 250 tysięcy. Tym razem na pomoc prawną. Dokładny cel zbiórki na zrzutka.pl: „Na pomoc prawną dla Kamila oraz Nubii, aby mogli zostać razem”. Na razie 1984 osoby wsparły zbiórkę kwotą 68177 zł. Ale coraz częściej zaczęły się pojawiać pytania:
DM- Jakim prawem pan usuwa niewygodne komentarze? Wpłaciłam, ale patrząc na to zachowanie, czuję niesmak. 
Przeglądamy dalej… same laurki! „Kamil trzymaj się!”, „jesteśmy z Tobą!”. Ale dostaliśmy zdjęcia, zrzuty ekranowe kilku wpisów, gdzie internauci wprost piszą, że w tej sprawie coś, mówiąc potocznie „śmierdzi”:
Krystyna Wybieracka: ja się tylko chciałam upewnić że pan panie Kamilu przedstawi pełne rozliczenie jak pan  wydał zebrane pieniądze. 
Inna osoba: teraz w mediach przeprasza za słowa wobec pracowników ZOO, a zwierzę zostaje w Chorzowie. To dlaczego zrzutka trwa i co ze środkami uzbieranymi? To nie hejt, ale pan nie mówi prawdy. 
Dosadnie napisał Zbigniew Przysadek: -Weź się facet za prawdziwą pracę, a nie wyciągaj od ludzi kasy.
Agnieszka Śmielak: -Proszę o wyjaśnienie i kosztorys skąd nagle tak mocno wzrosła kwota do zebrania. Skoro prawnicy mieli kosztować 50 tysięcy, to jak to możliwe, że nagle zwiększono kwotę o kolejne 200.000 zł?
-I na stronie pomagam.pl kolejna zrzutka na pomoc prawną, 15 tysięcy- zauważa Jolanta Stankowska.
Sprawdzamy. Rzeczywiście na pomagam.pl Dawid Kostempski, samorządowiec, były Prezydent Miasta Świętochłowice założył zbiórkę „Na prawnika dla Kamila puma-Nubia”. Cel: 15 tysięcy. W 9 dni 510 osób wpłaciło 15.968 zł. Skontaktowaliśmy się z panem Kostempskim, przestawiliśmy wątpliwości, których jest coraz więcej. Spytaliśmy o powody takiej zbiorki, skoro Kamil Stanek ma prawnika pracującego pro bono. Oczywiście, gdy zbiórka pieniędzy „na prawnika” daje takie efekty, łącznie (na dzisiaj ponad 84 tysiące) to nie ma powodów, aby adwokat Paweł Matyja lub inni pracowali za darmo. Inna sprawa, że jeżeli są potrzebne pieniądze na wydatki to wystarczy kilka, góra kilkanaście tysięcy. 
„Nie mam wiedzy, iż Pan Kamil Stanek jest naciągaczem i czy wyłudza pieniądze. Nie łączy mnie z nim żadna relacja prywatna, ani zawodowa. O całej akcji dowiedziałem się od jego „mediatora” Pana Kuby Żurka i jako długoletni samorządowiec i społecznik zdecydowałem się na zorganizowanie zbiórki. Jej efekty mają zapewnić jak najlepsze warunki dla pumy Nubii, bo to ona jest w tej całej sytuacji najważniejsza. Nie wyrokuję, które z rozwiązań jest najlepsze, bo o tym zdecyduje sąd. Pieniądze są na koncie platformy Pomagam.pl i czekają na decyzję do jakiej organizacji zostaną przekazane”- pozdrawiam Dawid Kostempski.
Już w rozmowie telefonicznej Dawid Kostempski dodaje, że też nabrał wątpliwości co do intencji Kamila Stanka, zapewnił, że  z całą pewnością zgromadzonych pieniędzy mu nie przekaże: -Sądzę, że najlepiej będzie, gdy pieniądze zebrane trafią do ZOO w Chorzowie. Rozmawiałem już na ten temat z dyrektorką ZOO panią Lidią Kopiec, ustalamy jak przekazać zgromadzone środki ze zbiórki. Jak to się stanie, przekażemy mediom dokumentację potwierdzającą, że cała zebrana kwota trafiła do ZOO na utrzymanie Nubii.

Czy zbiórki pączkują jak „grzyby po deszczu”?
Nasza redakcja dotarła do dokumentacji łącznie 3 zbiórek, gdzie zebrano łącznie dla Kamila, Nubii, na budowę gospodarstwa na Jurze co najmniej 217 tysięcy.  Ale jak pisze pani Krystyna Wybieracka 13 lipca: właśnie zobaczyłam, że jest już 5 zrzutek. Myślę, że tu wielu ludzi będzie się chciało wzbogacić na tej historii :(
Jolanta Stankowska: Jestem w stanie zrozumieć, że pomoc prawna kosztuje. Ale 250 tysięcy? Zbiórka zwiększona o 200.000 zł i nie sądzę, że tyle kosztują dojazdy codziennie do zwierzęcia. 
Anna Wilson: W tym sporze tylko puma jest ofiarą. Obcy ludzie przychodzą do kota jak do cyrku. Puma powinna zostać przy Kamilu tylko pod warunkiem zaprzestania  wykorzystywania jej jako źródła zarobku. Niech mierzy siły na zamiary, bo tylko i wyłącznie on spowodował tę całą jatkę.
Gośka Pfefer-Matela: Ludzie, czy wy macie coś z głową? Gościu trzymał to zwierzę nielegalnie, zarabiał na nim grubą kasę, oszukał państwo zakładając lewy cyrk, a wy go popieracie?
Sam Kamil Stanek nie ukrywał, że spotkania z Nubią były płatne, cennik- nawet do 1000 złotych. Ale działalność gospodarcza „Kamil Stanek Projekt Puma” od 2016 roku funkcjonowała… tylko dwa dni. Wielce prawdopodobne jest więc przypuszczenie, że wszystkie dochody z występów, reklam Kamil Stanek uzyskiwał bez opodatkowania, co może oznaczać przestępstwo podatkowe. Od momentu, gdy cała Polska zaczęła śledzić historię pumy-Nubii w zdecydowanej większości stając po stronie Kamila, wpłacając na jego zbiórki ogromne pieniądze, obraz ten szybko zmienia się o 180 stopni. Niecały tydzień Kamil Stanek był wolontariuszem w ZOO w Chorzowie. Nie stosował się do przepisów, upominany wielokrotnie nie reagował. Po kilku dniach został  pozbawiony statusu wolontariusza. Dalej, niemal codziennie, pojawia się w ZOO, ale jak każdy odwiedzający, aby wejść, musi kupić bilet. 

Innym okiem od kilku dni patrzy też na Kamila Stanka zawierciańska Policja. Oprócz zarzutu, który został mu oficjalnie postawiony, czyli przywłaszczenia pumy, do której prawo własności stracił wyrokiem Sądu, jak się dowiadujemy nieoficjalnie, śledczy przyglądają się jego historii pod kątem podejrzenia popełnienia oszustwa wyłudzenia środków za zbiórki, których cel wydaje się być fikcyjny. Kamil Stanek nie buduje żadnego gospodarstwa na Jurze. Kamil nagrywa „lajfy”, udziela wywiadów, ale swoich koni, o które -jak mówi- tak się troszczy, nie widział od wielu dni. Właściciele gospodarstwa w Lachowiźnie sami nie wiedzą, co mają teraz z tymi końmi zrobić: -Kamil nie był tu od wielu dni, telefonów od nas nie odbiera. Jak była ta akcja z antyterrorystami to sądziliśmy, że go aresztują, więc zwróciliśmy się do gminy, żeby zajęli się końmi, ewentualnie zostawili je u nas na przechowanie, pokrywając koszty utrzymania. Teraz my utrzymujemy te konie, karmimy. Ale nie mamy pojęcia do dalej. Konie nie są nasze, ponosimy koszty utrzymania. A z Kamilem nie ma kontaktu.
Na „lajfach” nagrywanych w drodze do ZOO Kamil Stanek z pozą zmęczonego, bo „spał tylko 3 godziny”, bo „konie, kozy”, o które musi dbać zachęca ufających w jego historię, zagrzewa do dalszych wpłat, „wszystko od was zależy” mówi. Jedno z nagrań kończy wymownie: „kończę, bo spada oglądalność”. Oglądalność daje kliknięcia, a na koncie zbiórek codziennie kilka tysięcy złotych więcej. 
 

Od autora: do sprawy wrócimy, gdy potwierdzą się kolejne bardzo ciekawe informacje z historii Kamila Stanka. W jednym z artykułów postaramy się pokazać historię jego pobytu w Afganistanie i okoliczności zakończenia udziału w misji. 

czytaj też:

https://www.kurierzawiercianski.pl/wiadomosci/4178,projekt-puma-zrzutkapl-blokuje-internetowa-zbiorke


Mnichów k. Jędrzejowa. Kamil Stanek pokazuje ten wybieg, jako miejsce trzymania Nubii. Ale to nieprawda, nie uwierzył w to Sąd.

Lachowizna gm. Ogrodzieniec. Nie dojedzie się tam drogą asfaltową. Tu zaczęła się akcja antyterrorystów poszukujących pumy i jej byłego właściciela.

Złożeniec-Pustkowie w gminie Pilica. Tu od września 2016 mieszkał Kamil i Nubia. Właściciel domku nie może się ich pozbyć od 3 lat, domek został zdewastowany.


Napisz komentarz

Komentarze

Lza 08.09.2020 13:27
"do sprawy wrócimy, gdy potwierdzą się kolejne bardzo ciekawe informacje z historii Kamila Stanka." Kiedy można się spodziewać?

mruczek 04.09.2020 20:29
Komentarz zablokowany : Wpis zawiera treści nieprawdziwe

Predator 02.09.2020 07:42
Witajcie od piątku ubiegłego czytałem wpisy na tym projekcie puma i oczy przecierałem. Po pierwsze nieprzychylne są usuwane a konta blokowane.Armia liderów rzuca się i odwracając kota ogonem niemalże linczuje. Są zacząłem robić wpisy opierając się na faktach. Też mnie usunęli. Na żadne Londynie zadane pytanie nie było odpowiedzi.Od redakcji: w odróżnieniu do wskazanej przez Pana strony "Projekt puma" w naszym serwisie nikt nie jest blokowany, a nie zatwierdziliśmy do publikacji jedynie 4 komentarze wyjątkowo obraźliwe, zagrażające dobrom osobistym. Publikujemy jednak wszystkie krytyczne pod adresem naszej redakcji komentarze, z pominięciem tych czterech, wyjątkowo obraźliwych,nic nie wnoszących do dyskusji.

. 13.08.2020 00:58
Aż ciężko uwierzyć ze ludzie piszą takie bzdury... i to wszystko tylko po to żeby wszyscy myśleli jakim go on nie jest złym człowiekiem. Nie wazne jakie to zwierze pies kot czy puma Wyobraź sobie jakby tobie zabrano zwierze po 6 latach spędzonych razem bo ktoś tak chce zupełnie bez powodu. Śmiech na sali

Xyz 06.08.2020 10:03
Media zrobily z niego super weterana teraz ludzie placa moj chajs bo on taki wspanialy... bylem z nim w afganistanie... i polecilbym zapoznac sie z przebiegiem jego sluzby w afganistanie.... smiech i tyle

Renata 20.08.2020 14:16
Tak tak....byles ;) ale odwagi zabrakło do napisania komentarza podpisujac sie chociazby imieniem ;)

Gosc 01.08.2020 08:48
Nornalny człowiek nie ucieka do lasu

Agata 07.09.2020 10:02
ty byś oddał swoje zwierzę z uśmiechem, rozumiem

Gosc 31.07.2020 09:22
Ale się nameczyl ktoś, żeby ten zlepek bzdetów spisac. Ciężko się czyta.

...? 30.07.2020 18:02
Prawo własności? Zło żeniec.

Yebac cię redaktorek 30.07.2020 07:24
Nagonka na chłopaka

Agata 07.09.2020 10:03
dokładnie tak!

Ewa 29.07.2020 10:35
Wpłaciłam trochę kasy na pumę ale już wiem że to oszustwo ichec łatwego zarobku.mysle że te pieniądze które wyłudził od ludzi dobrego serca szczęścia mu Ewa przyniosa

Po polsku piszesz? 31.07.2020 21:52
???

Edi 01.08.2020 08:17
Kobieto czy ktoś Cię ,muszal do wpłaty i jak mogłaś stwierdzić że to oszustwo ? Dla Rydzyka wołać to nie będzie oszustwo !!! Zanim coś napiszesz to przemysł to a nie oceniasz teraz chłopaka !!!

Kasia 29.07.2020 09:52
Jest nadal wolontariuszem - info z wczoraj ze strony Zoo na Fb

Sławek 31.07.2020 09:27
ciekawe co jeszcze jest nieprawdą w tym artykule

mruczek 04.09.2020 20:32
Prawie wszystko, zgadza sie niewiele.Kamil zył na granic ubustwa ,zdjecia z pumą itp nie pokrwały kosztow karmy itp. Zwierze bralo udzial w akcjach harytatywnych,zbieralo na chore dzieci.100% ,Kamil nie mial z tego nic. To wspaniały człowiek.

Lok 27.07.2020 22:59
To wyglada jak nagonka na tego czlowieka,czemu nie zrobicie artykułu o kierowniczce zoo z Poznania.

Basia 28.07.2020 16:29
Tu masz artykuł; https://plus.gloswielkopolski.pl/ewa-zgrabczynska-dyrektorka-zoo-w-poznaniu-puma-nubia-byla-niewolnikiem-a-nie-oswojonym-mruczkiem-mam-zal-do-policji/ar/c1-15077547

ola 13.08.2020 10:41
ta pani to inny temat, ona tylko pokazala gdzie sie ten pan ukrywal i trzymal pume w klatce transportowej...ona nie chciala tej pumy tylko sad ja wyznaczyl bo w tamtym zoo bylo miejsce na dzikie zwierze...wiec po co ten hejt

renata 20.08.2020 14:20
to dlaczego przyjechala bez policji a z dziennikarzami? Dlaczego powiedziała ze przyjechała po "swoją pumę"?

Lajto 27.07.2020 20:03
Tekst sprzed kilku lat, polecam się zapoznać. http://animalus.eu/puma-od-a-do-z-w-polewie-prawa-cyrkowego/

molly 27.07.2020 18:19
Moze tym razem redakcja opublikuje moj komentarz :) Nie rozumiem całej tej nagonki, sprawa dotyczy faktu, czy zwierzę powinno być w Zoo czy z właścicielem. W artykule widzę informacje, że Pan Kamil nie jest już wolontariuszem, Zoo dementuje ten fakt. Kolejna kwestia – zarzuca się niepłacenie rachunków, bezprawne zajmowanie domu, a dziwnym trafem nie ma żadnej sprawy sądowej w temacie eksmisji, mało tego rzekomy pokrzywdzony podpisuje się pod petycją o ułaskawienie Nubii, czym chwali się na facebooku. Gdyby mój teren ktos zajmowal nieleganie, z pewnoscia podjelabym kroki prawne. Zoo w Chorzowie twierdzi, że puma jest w bardzo dobrym stanie, więc po co zabiera się ja wlascicielowi? Nie lepiej zająć się ludźmi maltretującymi zwierzęta? Choćby takimi jak ci ze schroniska w Radysach? Tymi, którzy trzymają psy na łańcuchach? Tymi, którzy głodza zwierzeta? Wielkie hallo o zrzutki – a mało ich jest w internecie? Tysiące wręcz... Może szanowna redakcja zajmie się wyszukiwaniem wśród założycieli zbiórek prawdziwych naciągaczy? Tych zbierajacych na chore dzieci , które nigdy chore nie były... Owszem, też zwróciłam uwagę na podniesienie kwoty zbiórki, również mi się to nie spodobało, ale jej założyciel miał do tego pełne prawo, bo to jego zbiórka. Nie jestem za hodowlą dzikich zwierzat w domu, jeśli jednak ktos pozwolił, by takowa była przez 6 lat, to pytam gdzie byli kiedy w internecie i telewizji od maleńkości Nubii pojawiały się artykuły i filmy? Pan Kamil z tego co zauważyłam w internecie nie ukrywał się ze swoją podopieczną. Robicie wielki szał z tego, że chodził z Nubią na smyczy, a przecież ona waży może nawet mniej niż większy pies. Inni zarzucają zakładanie zwierzęciu kolczatki, a u psów jest to normalne i akceptowalne. Twierdzicie, ze Nubia nie teskni i jest samotnikiem, jak kazdy kot, a doskonale zdajecie sobie sprawe z tego, ze co zwierze, to charakter i kazde jest totalnie inne i nie można generalizowac, bo być może ona faktycznie teskni. W okolicach Rzeszowa gosc hoduje lwa w klatce, takiego, który waży prawie 300kg, jak sam opowiada codziennie rano wchodzi do niego na 5 minut. To jest dla mnie szok, a nie średniej wielkości oswojona puma na smyczy. Zakladam, ze w materii kto może, a kto nie – wiele zalezy od zasobnosci portfela. Na koniec dodam, że jestem za tym, żeby Nubia wróciła do Kamila.

Arae 28.07.2020 01:12
Gdzie byli? Od 2015 roku, czyli już przy rocznej pumie, toczyły się sprawy sądowe dotyczące jej sytuacji.

nn 28.07.2020 05:58
Lew jak sam napisałeś siedzi w klatce, i prędzej czy później jego właściciel będzie miał kłopoty, bo prawo nie pozwala na prywatną hodowlę lwów. Ale lew siedzi w klatce, natomiast Stanek z pumą chodził pomiędzy ludźmi, brał udział w sesjach fotograficznych i pokazach, organizował WARSZTATY z głaskania pumy. Przy okazji tresował pumę przy pomocy nieciekawych urządzeń. Zainteresuj się tematem co Stanek robił pumie, oprócz tego że"tak ją kochał"

molly 03.08.2020 07:48
jesli mowimy o kolczatce czy dlawiku, to widze multum psow, na spacerach z takimi cudami, a nikt ich nie zabiera :) powiedziec mozna wszystko, tu potrzebne sa konkretne dowody, a chodzenia na spacery z puma nie popieram tak czy inaczej, same warsztaty czy sesje sa do przyjecia , ale pod warunkiem zapewnienia bezpieczenstwa uczestnikom :) ktoś pisze, że od 2015 byly sprawy w sadzie, wiec moze wina sadu jest, ze nie zadzialal od razu konkretnie.

Ja wiem kim jesteś 28.07.2020 07:34
Kamil przestań Kłamać i chociaż miej odwagę wypowiadać się pod własnym imieniem a nie Molly?

molly 29.07.2020 15:38
mało wiesz, no chyba, że Pan Kamil ma cycki :)

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AntoninaTreść komentarza: Link do sierpniowej sesji z podsumowaniem przez Burmistrza Spyrę osób pytających i komentujących "porębską fuszerkę": https://esesja.tv/transmisja/56596/iii-sesja-rady-miasta-poreba-w-dniu-poniedzialek-26-sierpnia-2024.htm?fbclid=IwY2xjawGqe_hleHRuA2FlbQIxMAABHa763Pf-UB0IP7jKvX85vrHIGEj6BIU6VRn-eYwS-KEDoD2VFPrHsVLb-g_aem_fu2tMvmzUA76ESLBrZyoRw Godzina 11.25 lub 2 godzina 8 minuta sesji. Oceńcie to sami.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 09:26Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: JustinTreść komentarza: Po tej wypowiedzi Spyry można stwierdzić, że jak pojedzie do McDonalds to nie musi brać słomki do napoju, wyciągnie ją sobie z butów.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 08:11Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: AlaTreść komentarza: Przesłuchałam sesję z sierpnia, Burmistrz rzeczywiście nazwał mieszkańców "poziomem rynsztoka" pytających o jego wątpliwe postępy w budowie Agory. Prawdziwy "burak" można rzec.Data dodania komentarza: 19.11.2024, 14:07Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: MadziolubTreść komentarza: Widzę, że Szemla już 3 raz przekłada składanie ofert. Czyżby potencjalni wykonawcy ciągle go punktowali ? Taki "fachowiec" ? Tylko od czego ?Data dodania komentarza: 16.11.2024, 14:41Źródło komentarza: NASI INFORMATORZY: TEN PRZETARG MOŻE WYGRAĆ TYLKO JEDNA FIRMA!Autor komentarza: zawiercianinTreść komentarza: Zobaczymy kto wygra przetarg lekko zmodyfikowany Panie Prezesie i Panie Redaktorze Zobaczymy kto ma racjęData dodania komentarza: 12.11.2024, 23:23Źródło komentarza: NASI INFORMATORZY: TEN PRZETARG MOŻE WYGRAĆ TYLKO JEDNA FIRMA!Autor komentarza: B29Treść komentarza: I tak mało dostał, pieniądze zrobiły swoje. A 300 tyś. To śmiech na sali , tam nawet milion nie był by problemem.Data dodania komentarza: 9.11.2024, 02:30Źródło komentarza: Wypadek w Hucie Szklanej. Sąd oddalił wniosek o odroczenie kary. Piotr K. już w więzieniu
Reklama
Reklama