Pandemia koronawirusa– choć gwałtownie zahamowała rozwój rynkowy– stała się jednocześnie nieoczekiwanym sprzymierzeńcem zielonej energii. To właśnie w niej światowi przywódcy upatrują drogi do walki z kryzysem gospodarczym. Nie bez znaczenia są także sukcesywnie spadające koszty wytwarzania czystej energii. Raport „Global Trends in Renewable Energy Investment 2020”, zlecony przez Program Ochrony Środowiska ONZ, podaje, że wydajność energii odnawialnej wzrosła w 2019 r. o 12 proc., przy czym koszt inwestycji wzrósł jedynie o 1 procent więcej niż przed rokiem. Jakie więc konkretne działania powinny podjąć rządy krajów, by rozwijać u siebie odnawialne źródła energii, a tym samym wychodzić z trudnej sytuacji ekonomicznej? Takie zestawienie przygotowała redakcja Bloomberg Green.
Korea Południowa: kryzys pokonany słońcem
Przykładem na to, że pokonanie recesji jest możliwe dzięki inwestycjom w odnawialne źródła energii jest Korea Południowa, która zastosowała tę metodę w 2008 r. 80 proc. środków rozwojowych kraju przeznaczyła na projekty związane z rozwojem OZE oraz politykę przyjazną klimatowi. Dzięki temu powstały chociażby nowe miejsca pracy. Kilka lat później Międzynarodowy Fundusz Walutowy nazwał ożywienie kraju jednym z najszybszych i odnoszących największe sukcesy na świecie, w dużej mierze za sprawą tych działań.
12 lat później Korea uznała, iż to skuteczna droga, aby i tym razem przezwyciężyć gospodarcze zawirowania – kraj, w ramach walki z ekonomicznymi skutkami koronawirusa, zainwestował już 185 mln dolarów w dotacje instalacji słonecznych na dachach domów.
– Korea Południowa w ogóle powinna być dla innych państw przykładem na to, jak dynamicznie i z sukcesem wdrażać nowoczesne rozwiązania z zakresu fotowoltaiki. Władze prowadzą tam projekt „Solar City Seoul”, który zakłada m.in. budowanie instalacji słonecznych na dachach prywatnych domów, ale także na budynkach instytucji publicznych czy w elementach infrastruktury ulicznej. U nas trend szerokiego wykorzystywania energii słonecznej jest dopiero w powijakach, ale zobowiązania Zielonego Ładu, jakie podjęliśmy, powinno go znacznie zintensyfikować.
Tomasz Żołyniak, prezes firmy Energia Polska
Rolnictwo: zmiany zaczynają się w ziemi
Pośród pomysłów zaprezentowanych na łamach Bloomberg Green pojawiły się także propozycje dla rozwoju ekologicznego rolnictwa. Plan jest prosty: jeśli zadbamy o zasobność gleby w składniki odżywcze, to nie będziemy musieli poprawiać jej jakości nawozami tworzonymi na bazie paliw kopalnych. To z kolei przyczyni się do zmniejszenia produkcji zanieczyszczeń, które trafiają do wód. Istnieją naturalne rozwiązania, które zwiększają żyzność ziemi. Należy do nich np. pokrywanie gruntu kompostem, które wpływa m.in. na zatrzymanie w niej większej ilości wody. Dobrym i łatwym w realizacji sposobem jest także sadzenie drzew na obrzeżach pół uprawnych w celu stworzenia naturalnej ochrony, która zatrzyma przedmuchujący wierzchnią glebę wiatr. System dopłat na realizację takich działań mógłby znacząco wpłynąć na zminimalizowanie produkcji CO2 w tym sektorze.
Szybkie łącze wesprze pracę z domu
Praca zdalna zyskała na popularności w dobie koronawirusa, jako bezpieczniejsza i wciąż efektywna forma wykonywania obowiązków zawodowych. Według danych GUS-u na koniec marca tego roku 11 proc. aktywnych zawodowo Polaków pracowało zdalnie. Z kolei według badań Global Workplace Analytics aż 1/3 światowej siły roboczej będzie utrzymywać praktykę pracy zdalnej także po pandemii. Nie będzie to jednak możliwe bez powszechnego dostępu do szybkiego łącza internetowego, które pozwoli na efektywne przesyłanie nawet bardzo dużych plików oraz bezproblemowe łączenie się z innymi krajami na konferencjach online. Tym samym rozwój i wdrażanie technologii 5G staje się elementem walki o bardziej ekologiczną przyszłość. Dlaczego? Ponieważ praca wykonywana z domu równa się zmniejszonej ilości transportu i związanej z tym minimalizacji zanieczyszczeń oraz mniejszemu zużyciu energii potrzebnej do zasilenia biur.
Rozwój biznesu to jedno, ale warto pamiętać także o wspieraniu obywateli, którzy również powinni być częścią transformacji ekologicznej.
– Oszczędne energetycznie domy to mniej wydanych pieniędzy na walkę z zanieczyszczeniem powietrza, dlatego myśląc o podnoszeniu się z kryzysu gospodarczego nie możemy zapomnieć o systemowym wspieraniu obywateli w tej kwestii. W Polsce widać ruch w tym sektorze – popularnością cieszy się np. „Mój prąd”, czyli rządowy program wsparcia budowy domowych instalacji fotowoltaicznych. Aktualnie ok. 33 proc. mocy prosumenckich źródeł PV pochodzi z instalacji dofinansowanych z tego źródła. W tej chwili trwa drugi nabór. Innym programem walczącym ze smogiem, który właśnie wznowiono jest ten pt. „Czyste Powietrze”, który dotuje wymianę pieców opalanych węglem na ich ekologiczne.
Sebastian Biela, wiceprezes firmy Energia Polska
Choć żaden z pomysłów zaprezentowanych na łamach Bloomberg Green nie jest możliwy do wdrożenia ad hoc to jednak wskazują one kierunek, którym kraje wychodzące z kryzysu gospodarczego powinny się inspirować. Rozwijanie technologii służących ideałom ekologicznym to bowiem podwójnie wygrana droga, bo pozwalająca podnieść nadszarpniętą gospodarkę oraz budująca grunt pod bezpieczeństwo i oszczędności na przyszłość. (Opr. red.)
Walka z kryzysem będzie miała kolor zielony
Rezygnacja z biur na rzecz pracy zdalnej, nagradzanie rolników za redukcję śladu węglowego, inwestycje środków rozwojowych w OZE– to tylko kilka przykładów, jak za sprawą zielonej energii państwa mogą pokonać recesję gospodarczą. Bloomberg Green przygotował zestawienie pokazujące, jakie konkretnie działania warto podjąć na drodze do odbudowy gospodarczej.
- 31.07.2020 13:40 (aktualizacja 24.09.2023 04:28)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze