W skrócie możemy przypomnieć przestępczy proceder cytując ponownie komunikat prokuratury. W komunikacie prasowym tak to opisała Prokuratura Okręgowa w Opolu: „W pewnym uproszczeniu mechanizm przestępczego procederu polegał na tym, że myśliwym sponsorowano (w całości lub części) wyjazdy na polowania do RPA, a ci pozyskane w toku łowów poroża sprowadzali do Polski (co uwarunkowane było spełnieniem szeregu wymogów natury celnej), które następnie przekazywali osobom organizującym przestępczy proceder. W dalszej kolejności, za pośrednictwem osób będących obywatelami Wietnamu, mających zalegalizowany pobyt na terenie Polski, rogi nosorożca białego trafiały na dalekowschodni czarny rynek. Organizatorami przestępczego procederu były osoby zawodowo parające się organizacją polowań zagranicznych oraz preparowaniem trofeów myśliwskich, które dzięki temu miały szerokie znajomości w środowisku myśliwych. Jedna z nich prowadziła działalność na terenie województwa opolskiego.”
I tu wracamy na nasze myszkowskie podwórko. Nie będziemy opisywać wszystkich szczegółów, pisaliśmy o tym już w artykule:
RZEŹ NOSOROŻCÓW Z UDZIAŁEM PICHETY
Jeden z oskarżonych, to właśnie Wojciech Picheta, polityk związany z PiS-em, Przewodniczący Rady Powiatu Myszkowskiego, w przeszłości poseł RP z Platformy Obywatelskiej, były Starosta Powiatu Myszkowskiego. W Myszkowskim Sądzie Rejonowym toczą się obecnie tylko jeden proces karny z jego udziałem jako oskarżonym, w innej sprawie sprzed kilku lat zapadł wyrok warunkowo umarzający postępowania karne. Można więc powiedzieć, że Picheta w różnych ekipach już był, przy niejednym politycznym stoliku już siedział, od kilku lat ciągle jest zamieszany w jakąś aferę. Czy więc zasługuje na nadzwyczajne złagodzenie kary w sprawie nielegalnego handlu rogiem nosorożca, gatunku na wymarciu?
O to właśnie pytaliśmy Prokuraturę Okręgową w Opolu, która w sprawie 3K 925/21, oskarżony Wojciech Picheta, skierowała do Sądu Rejonowego w Rybniku wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego. Sprawa 24-09-21 godz. 10:30, sala 228. Pytania wysłaliśmy też do Prokuratury Krajowej.
Oto treść naszych pytań z 27 lipca 2021:
„Pozwalam sobie zwrócić uwagę na śledztwo PO w Opolu, zakończone aktem oskarżenia dotyczące handlu rogiem nosorożca białego przez grupę myśliwych. Niewątpliwy sukces prokuratury. Ponieważ dwóch oskarżonych jest z terenu pracy naszej redakcji Gazety Myszkowskiej, zwróciliśmy na to śledztwo szczególną uwagę.
Chodzi o wyjątkowo łagodne potraktowanie dwóch oskarżonych:
Krzysztof Cz., Myszków; przedsiębiorca, sprawa w SR Rybnik skierowana z wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania karnego w nawiązką na cen społeczny w kwocie 50 tys. SR Rybnik 3K 757/21 termin 30.09.2021 godz. 13:10
Wojciech Picheta, Myszków SR Rybnik 3K 925/21. wniosek o warunkowe umorzenie post. karnego z obowiązkiem wpłaty nawiązki w kwocie 25 tys. zł
W śledztwie obejmującym łącznie ok. 33 osoby większości zaproponowano podobne wyroki: warunkowe umorzenie i nawiązki lub dobrowolne poddanie się karze. Nie oceniam innych przypadków, nie znając historii pozostałych oskarżonych. Możliwe, że w większości przypadków takie zakończenie procesów (o ile zatwierdzi to Sąd) jest słuszne.
Moja uwaga, jako dziennikarza przyglądającego się tej sprawie jedna ma charakter ogólny:
1. Czy podejrzani, którym proponuje się warunkowe umorzenie postępowania karnego (słusznie) nie zostali potraktowani zbyt łagodnie jeśli chodzi o wysokość nawiązki? Odnieśli korzyść w kwocie średnio 200 tys zł w formie darmowej wycieczki na luksusowe polowanie. Nawiązki w kwotach 25-50 tys. proponuje prokuratura. Dalej korzyść z przestępstwa wynosi 150-175 tys. Czy nie powinna wynosić 0 zł?
W odbiorze społecznym te nawiązki w stosunku do odniesionej korzyści mogą być oceniane jako bardzo niskie.
I uwagi konkretnie odnoszące się do oskarżonych, Krzysztof C. i Wojciech Picheta:
Krzysztof C.. Przedsiębiorca, w przeszłości przez lata na liście 100 najbogatszych Polaków wg. Wprost.
Z całą pewnością jego sytuacja finansowa pozwalana pokrycie w całości korzyści z polowania na nosorożca, które było co ustaliła Prokuratura tylko przykrywką do nielegalnego handlu zakazanym przedmiotem. Skazany prawomocnie za kłamstwo lustracyjne.
2. Stad moje pytanie: czy w ocenie Prokuratury Krajowej nawiązka w kwocie 50 tys i warunkowe umorzenie post. karnego w przypadku Krzysztofa Czyża nie jest zbyt pobłażliwe?
Wojciech Picheta. Tu kartoteka spraw zakończonych aktem oskarżenia, część umorzonych i śledztw w toku jest długa, bogata i ciekawa. Sprawa o podanie nieprawdziwych danych w oświadczeniach majątkowych, która zaczęła się od informacji przekazanych przez dziennikarza Gazety Myszkowskiej (Jarosław Mazanek), po długim dziennikarskim śledztwie. Materiały redakcji ocenione przez PO Częstochowa jako bardzo przydatne, po śledztwie zakończone w SR Myszków proces zakończył się warunkowym umorzeniem postępowania karnego. Wyrok bardzo kontrowersyjny, zaskarżany przez PO Częstochowa, utrzymany w apelacji, z bardzo ostrym, ciekawym zdaniem odrębnym sędziego Adama Synakiewicza, który ostro krytykował warunkowe umorzenie post. karnego, na które -zdaniem sędziego- oskarżony (były poseł, czynny polityk samorządowy, starosta) nie zasługiwał. Właśnie ze względu na pełnione funkcje i działalność społeczną.
Ta sprawa pączkowała nowymi śledztwami i nowymi aktami oskarżenia wobec innych lekarzy którym PO Częstochowa i PR Myszków zarzucała oszustwa i fałszowanie dokumentacji medycznej na szkodę NFZ Katowice. Poza jedną sprawą która jeszcze się toczy w SR Myszków (oskarżona Katarzyna K.) wszystkie zakończone skazaniem lub umorzeniem sprawy z powodu śmierci podejrzanego (1 przypadek) i oskarżonego (1 przypadek).
Toczy się, a raczej wlecze (14 miesięcy od aktu oskarżenia do 1 rozprawy) w SR Myszków sprawa oskarżonego Wojciech Picheta SR Myszków 2K 873/19 w której PO Częstochowa stawia mu w akcie oskarżenia 64 zarzuty fałszowania dokumentacji medycznej i oszustw w celu osiągnięcia korzyści majątkowej na szkodę NFZ Katowice.
W mojej ocenie Wojciech Picheta nie daje rękojmi, że nie popełni kolejnych przestępstw, co nie jest gołosłowne, gdyż niedawno wpłynęło do PR Myszków zawiadomienie, o możliwości popełnienia przestępstwa fałszowania dokumentu przez Wojciecha Pichetę. Podejrzenie dotyczy fałszowana elektronicznego protokołu z obrad Rady Powiatu Myszkowskiego.
A przecież przekonanie Sądu, że oskarżony nie popełni kolejnych przestępstw jest warunkiem koniecznym do warunkowego umorzenia postępowania karnego.
3. Pytanie: czy oskarżony Wojciech Picheta, wcześniej tzw. "poseł od Sawickiej" (sprawa działek na wybrzeżu), który później przykleił się do PIS-u, nie jest obecnie pod parasolem ochronnym, gdyż współrządzi z PiS w Radzie Powiatu Myszkowskiego?
4. Czy w ocenie Prokuratora Krajowego oskarżony Wojciech Picheta, biorąc pod uwagę jego przeszłość oraz ilość jakość spraw, w których jest oskarżony, lub toczy się postępowanie przygotowawcze, zasługuje na tak łagodne potraktowanie w sprawie rogów nosorożca białego?
Jak proponuje prokuratura oskarżeni mieliby zapłacić po 25-50 tys na cel społeczny.
Wśród tych osób, wobec których śledczy zaproponowali warunkowe umorzenie jest Wojciech Picheta z Myszkowa, który dzięki PiS-owi sprawuje funkcję Przewodniczącego Rady Powiatu Myszkowskiego. Wniosek w jego sprawie, o warunkowe umorzenie postępowania karnego, Prokuratura Okręgowa w Opolu skierowała do Sądu jeszcze w maju. W czerwcu Przewodniczący Rady Powiatu Myszkowskiego, mówiąc do radnych, że ma tylko jeden proces karny (o fałszowanie dokumentacji medycznej i wyłudzenia środków z NFZ), kłamał.
Myśliwi z Polski wyjeżdżali na legalne polowania do Republiki Południowej Afryki. Strzelanie do nosorożca lub lwa w RPA to kosztowna zabawa, za ustrzelenie nosorożca trzeba zapłacić nawet 60 tys. dolarów (ponad 200 tys. zł).”
Już dzień później redakcja otrzymała odpowiedź Prokuratury Okręgowej w Opolu. Prokuratura Krajowa, którą pytaliśmy również o opinię w tej sprawie, nie odpowiedziała wcale:
„PO IV WOS.0610.40.2021
W odpowiedzi na skierowane do Prokuratury Okręgowej w Opolu zapytanie wskazuję, że zawnioskowana przez prokuratora wysokość świadczenia pieniężnego, które ma zostać orzeczone wobec Wojciecha P. i Krzysztofa Cz. (o ile rzecz jasna Sąd Rejonowy w Rybniku przychyli się do wniosku o warunkowe umorzenie postępowania), jawi się jako adekwatna do stopnia winy jak również społecznej szkodliwości czynów zarzuconych oskarżonym. Co więcej, na tle praktyki jednostek organizacyjnych prokuratury okręgu opolskiego można wręcz stwierdzić, że wysokość wnioskowanego wobec w/w świadczenia pieniężnego jest znacząca. Uwadze ujść przy tym nie powinno, że została ona wyznaczona na poziomie, odpowiednio, ponad 40 i ponad 80 procent maksymalnego jej wymiaru (art. 43a kk stanowi, że maksymalny wymiar świadczenia pieniężnego wynosi 60 000 zł). Ponadto zwracam uwagę, że świadczenie pieniężne nie jest środkiem karnym, którego rozmiary określane byłyby poprzez odniesienie wprost do wysokości uzyskanej z przestępstwa korzyści majątkowej.
Nadto wskazuję, że przesłankami warunkowego umorzenia postępowania są m. in. uprzednia niekaralność za przestępstwo umyślne oskarżonego oraz pozytywna prognoza kryminologiczna. Zatem fakt, że w kontekście osób objętych zapytaniem toczyły się lub toczą inne postępowania karne (nawet w przypadku statusu podejrzanych osoby te korzystają w tych postępowaniach z domniemania niewinności – art. 5 § 1 kpk) jest okolicznością irrelewantną dla orzeczenia o warunkowym umorzeniu postępowania.
Pozwalam sobie liczyć na zrozumienie dla zaprezentowanych racji.
Stanisław Bar Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu
Z tym stanowiskiem prokuratury nie zamierzamy polemizować, czy go krytykować, gdyż ze strony formalnej i praktyki jest ono całkowicie dopuszczalne i słuszne. Pisaliśmy o tym w naszym artykule „Rzeź nosorożców z udziałem Pichety”. Że rozumiemy, nawet pochwalamy strategię śledczych, że aby dopaść głównych podejrzanych, wobec większości mogło być konieczne potraktowanie ich bardzo łagodnie. Aby mówiąc kolokwialnie, „wsypali” resztę. Mamy jednak ogromne wątpliwości czy ta takie łagodne potraktowanie zasługuje Wojciech Picheta. Jutro zdecyduje o tym Sąd Rejonowy w Rybniku.
MYŚLIWI CORAZ MNIEJ LUBIANI
Na forum FB pod nazwą Myszków rozgorzała ciekawa dyskusja po tym, jak Burmistrz Myszkowa Włodzimierz Żak ogłosił jesienną listę tzw. polowań zbiorowych, które organizuje od 24-10-2021 Koło Łowieckie „Szarak”. Należą do niego również oskarżeni w sprawie rogów Wojciech Picheta i Krzysztof Cz. Nasza redakcja nie zgadza się określeniami jakie padają pod adresem myśliwych, że to „zwyrodnialcy”, a bym bardziej „mordercy”. Uważamy, że takie określenia nie powinny padać nigdzie. Niestety padają. Ale o roli myśliwych, sensowności polowań, zwłaszcza zbiorowych, warto dyskutować. Choć zachęcamy, aby w cywilizowany, kulturalny sposób. Screny niektórych wypowiedzi drukujemy tylko dla zilustrowania tematu. Redakcja nie utożsamia się z nimi.
Napisz komentarz
Komentarze