Jak pisze w swojej interpelacji Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu w Myszkowie Zdzisława Polak, skrzyżowanie to jest niebezpieczne z powodu słabej widoczności i dużego natężenia ruchu na ul. Koziegłowskiej. Zdaniem Z. Polak powoduje to dużą ilość wypadków i kolizji.
- Przejazd przez to skrzyżowanie wymaga zbyt długiego oczekiwania, a szczególnie przy wyjeździe od strony północnej skręcając na lewo w ulicę Koziegłowską, jak również jadąc na wprost na ul. Słowackiego- trzeba przejechać przez bardzo uczęszczaną ulicę Koziegłowską. Obecnie przejechanie przez to skrzyżowanie jest bardzo trudne, a w przyszłości czyli po wybudowaniu wiaduktu nad torami w tej drodze będzie wręcz niemożliwe, bez sygnalizacji świetlnej, z uwagi na to, że pędzących drogą wojewódzką samochodów już nie będzie zatrzymywał przejazd kolejowy – napisała w swej interpelacji Zdzisława Polak.
Radna twierdzi, że przejazd kolejowy ułatwia pokonanie tego niebezpiecznego i ruchliwego skrzyżowania. A czy z drugiej strony nie jest on właśnie utrudnieniem, gdy po otwarciu przejazdu (przy którym najczęściej tworzy się kolejka samochodów) trzeba chwilę poczekać, aż przejadą wszystkie auta, które chwilę wcześniej „przytrzymał” zamknięty przejazd?
Wydaje nam się, że skrzyżowanie to nie jest aż tak trudne (nawet dla kierowcy o niewielkich umiejętnościach), ale jeśli zdaniem Zdzisławy Polak pokonanie go jest bardzo trudne, to jak radna poradziłaby sobie na skrzyżowaniu obok Urzędu Miasta w Myszkowie, gdyby wyjeżdżając z ulicy PCK chciała skręcić w lewo na wiadukt i pojechać w kierunku Mijaczowa? Tu dopiero pani wiceprzewodnicząca mogłaby mieć trudność. Dlatego dla bezpieczeństwa zarówno pani radnej, jak i innych kierowców radzimy jej omijać to miejsce.
NA TYM SKRZYŻOWANIU MUSZĄ BYĆ ŚWIATŁA
(Myszków) Pod koniec grudnia radna powiatowa Zdzisława Polak (pełniąca funkcję wiceprzewodniczącej rady) skierowała do Przewodniczącego Rady Powiatu Wojciecha Pichety i Starosty Piotra Kołodziejczyka interpelację, która dotyczy „konieczności zainstalowania sygnalizacji świetlnej” na skrzyżowaniu ulic Słowackiego, Koziegłowskiej i Letniskowej w Myszkowie. Zdaniem radnej jest to niebezpieczne miejsce ze słabą widocznością. Ułatwieniem miałyby być światła na skrzyżowaniu, przez które - wg Zdzisławy Polak - trudno przejechać.
- 07.01.2021 17:32 (aktualizacja 24.09.2023 04:30)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze