W czwartkowe przedpołudnie (17 lutego) policjanci zostali wezwani do awantury domowej w jednym z domów w Myszkowie. O pomoc prosił mężczyzna, który przekazał, że jego brat wszczął awanturę. Z opisu wynikało, że agresor jest pobudzony.
Na miejscu policjanci zastali 25-latka. Stojący przed domem mężczyzna wyrzucił coś na sąsiednią działkę, gdy zobaczył mundurowych. Nie umknęło to ich uwadze. Jak się okazało, była to marihuana.
- 25-latek został zatrzymany i usłyszał już zarzut. Za posiadanie marihuany grozi mu nawet 3 lata za kratami – informuje myszkowska Policja. (es) Foto: KPP Myszków
Napisz komentarz
Komentarze