We wtorek, 17 maja funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą przyłapali na gorącym uczynku starszą kobietę, która w niecodzienny sposób dorabiała do emerytury. 65-letnia myszkowianka nielegalnie rozrabiała i handlowała alkoholem. Kobieta została przyłapana chwilę po tym, gdy z jej mieszkania wyszedł klient z zakupionym tam alkoholem. Butelka z napojem nieznanego pochodzenia kosztowała 13 złotych.
- Po wejściu mundurowych do mieszkania, kobieta nie przyznała się do prowadzenia nielegalnej „wytwórni alkoholu”. W jej lokalu natomiast policjanci zabezpieczyli plastikowe i szklane butelki wypełnione alkoholem niewiadomego pochodzenia – relacjonuje myszkowska Policja.
Sprawę prowadzą śledczy z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą KPP w Myszkowie. 65-letniej kobiecie grozi wysoka grzywna i do roku pozbawienia wolności. (es) Foto poglądowe: Pixabay
Napisz komentarz
Komentarze