Na początku listopada dzielnicowy st. sierż. Piotr Zbień udał się na interwencję w Leśniakach. Jak wynikało ze zgłoszenia, mężczyzna nie mógł dostać się do domu. Może samo to nie byłoby jeszcze powodem do wzywania pomocy, gdyby nie fakt, że w domu przebywał 83-letni ojciec zgłaszającego. Mężczyzna chciał podać leki swojemu tacie, ale jak się okazało był on zamknięty w domu, a syn nie mógł nawiązać z nim żadnego kontaktu. Taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy, co dodatkowo zdenerwowało syna i wzbudziło jego obawy. St. sierż. Zbień wyważył drzwi domu, z którego wydobywał się zapach dymu. W jednym z pokoi dzielnicowy znalazł seniora, leżącego na podłodze.
-Policjant nie zastanawiając się ani chwili wyniósł mężczyznę na zewnątrz i udzielił mu pierwszej pomocy przedmedycznej. 83-latek był nieprzytomny, jednak oddychał. Dzielnicowy cały czas monitorował funkcje życiowe poszkodowanego, którego położył w pozycji bocznej bezpiecznej. Z uwagi na dynamiczną sytuację policjant zadzwonił do operatora numeru alarmowego, który skierował na miejsce Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Poszkodowany został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Siemianowicach Śląskich. Z pierwszych ustaleń z będzińskimi strażakami wynika, że przyczyną zatrucia mężczyzny mógł być ulatniający się dym z domowego piecyka- relacjonuje Komenda Powiatowa Policji w Będzinie.
Działanie starszego sierżanta Piotra Zbienia zostało docenione i nagrodzone przez Komendanta będzińskiej Straży Pożarnej. Mł. bryg. Arkadiusz Spera w obecności Komendanta Powiatowego Policji w Będzinie insp. Arkadiusza Więcka przekazał st. sierż. Piotrowi Zbieniowi list gratulacyjny oraz medal.
(mc) Zdj.: Komenda Powiatowa Policji w Będzinie
Napisz komentarz
Komentarze