WITAJCIE W PORĘBIE
(Poręba) Tytuł artykułu początkowo miał brzmieć „Witajcie w BRUDNEJ Porębie”, gdy pan Mieczysław Machura mieszkaniec ulicy Górnośląskiej pokazał nam miejsce, na skraju Poręby od strony Siewierza. Stary odcinek ulicy Górnośląskiej w lesie zaśmiecony zużytymi oponami, częściami samochodowymi, tym, co okazało się zbędne po domowym remoncie. Kilka dni później burmistrz Poręby Ryszard Spyra zadzwonił do nas z informacją, że gmina już dzikie wysypisko posprzątała. W głowie tytuł artykułu zmienił mi się na „Witajcie w CZYSTEJ Porębie”. Rzeczywistość jest jednak dużo bardziej skomplikowana. Na zlecenie burmistrza śmieci zniknęły, ale tylko z niewielkiego skrawka tuż przy wjeździe do lasu. I sterta opon dalej, już na ulicy Fryszerskiej. Polna droga prowadzi na Fryszerkę w dolinie Czarnej Przemszy. Jak mówi pan Mieczysław Fryszerka to najstarsza część Poręby. Wśród drzew ruiny dawno opuszczonych domów. Można by napisać: pięknie. Gdyby nie te sterty opon, części z remontów samochodów, odpadów budowlanych.
09.03.2020 10:00