NIE WSZYSCY WIDZĄ POTRZEBĘ ZBADANIA JAKOŚCI WYKONANIA DACHU NA ZS NR 1
Podczas sierpniowej sesji Rady Powiatu w Myszkowie (26 sierpnia) wiele czasu poświęcono dyskusji na temat dachu na budynku Zespołu Szkół nr 1 im. E. Kwiatkowskiego w Myszkowie. W połowie lipca w czasie burzy, jaka wówczas przeszła nad powiatem, dach – remontowany kilka lat temu – zerwał wiatr. Jak już informowaliśmy na naszych łamach, obejrzenie z bliska zerwanego dachu może budzić wątpliwości co do jakości wykonania inwestycji. W artykułach, które publikowaliśmy w ostatnich tygodniach zastanawialiśmy się, czy dach był prawidłowo zamocowany. Choć jak zapewniał starosta, strażacy zabezpieczali dach, na rozpoczęcie roku szkolnego część budynku została wyłączona z użycia, bo z sufitu leje się woda. Część radnych – powołując się na publikacje Gazety Myszkowskiej - prosiła, by zbadać dokładnie tę sprawę i sprawdzić, czy mogło dojść do nieprawidłowości w związku z opiniami, które się na ten temat pojawiają. Jednak starosta Piotr Kołodziejczyk i przewodniczący Wojciech Picheta podchodzą do tego z większym dystansem. Część dyskusji poświęcono na to, czy „opinią” jest jedynie zdanie, które każdy może wyrazić zgodnie ze swoimi subiektywnymi odczuciami, czy jest to ocena specjalisty z uprawnieniami. Postanowiono, że sprawą zajmie się w tym miesiącu komisja rewizyjna.
12.05.2023 07:48