PREMIER I PREZYDENT NA MIEJSCU KATASTROFY
(Szczekociny) Oczy całej Polski zwrócone są na Szczekociny. To w ich pobliżu doszło do katastrofy kolejowej, w której zginęło 16 osób. Dziś tam ciągle pracują strażacy. Zderzenie dwóch pociągów osobowych relacji Kraków-Warszawa i Przemyśl-Warszawa na nogi postawiło 150 policjantów. Oczywiście w pomoc rannym, jako pierwsi włączyli się okoliczni mieszkańcy, tacy jak pan Adam, który pomógł wydostać się z pociągu trzem poszkodowanym. Błyskawicznie zareagowały lokalne władze. Wśród tych, którzy przyjechali na miejsce znalazł się starosta Rafał Krupa, przewodniczący Rady Powiatu Zawierciańskiego Adam Rozlach, burmistrz miasta i gminy Szczekociny Krzysztof Dobrzyniewicz. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy pojawi się również premier Donald Tusk. Wreszcie około 3.00 nad ranem (4 marca) szef rządu dotarł, a wraz z nim minister transportu Sławomir Nowak. Jak potwierdza Małgorzata Guzik pełniąca obowiązki dyrektora Szpitala Powiatowego w Zawierciu minister zdrowia Bartosz Arłukowicz około 6.00 nad ranem odwiedził rannych, którzy zostali przewiezieni do naszej lecznicy.
04.03.2012 18:21