Wydarzenia

(Zawiercie) Na środę 25 listopada zaproszenie do mediów przed budynek Urzędu Miasta Zawiercie dostali od posłów PO i Lewicy dziennikarze z regionu. Temat: możliwe wybudowanie kopalni cynku i ołowiu, która „będzie miała niszczycielski wpływ na środowisko”. To cytat z zaproszenia biura regionalnego Platformy Obywatelskiej. Chodzi o zgodę na kontynuowanie badań złoża (badania już były w 2019 roku na ukończeniu), które w rejonie Zawiercia i Łaz prowadzi od 2010 roku firma Rathdowney. Latem, gdy PiS walczył o reelekcję Andrzeja Dudy, temat badań został wykorzystany również w tej kampanii. Odmowę przedłużenia koncesji badawczej wydał minister Woś (Solidarna Polska), podkreślając, że „to blokuje powstanie kopalni”. Już wtedy w lipcu pisaliśmy, że to raczej akcja przedwyborcza niż merytoryczna decyzja, a argumenty przeciwko dokończeniu badań lipne. Wosia odwołano, ministerstwo mu zlikwidowano, a nowy minister Michał Kurtyka, nowego ministerstwa, które teraz nazywa się „Klimatu i Środowiska” przedłużył firmie Rathdowney koncesję na złoże „Zawiercie 3” do 2025 roku. Na rozpatrzenie czeka na biurku ministra Kurtyki odwołanie od decyzji odmownej poprzednika co do złoża „Rokitno”. Stąd więc środowa akcja posłów PO i Lewicy na schodach Urzędu Miasta Zawiercie. Nawet się nie kryli z tym, że to sposób na dokopanie PiS-owi kopalnią.

O inwestycji związanej z modernizacją kolei pisaliśmy na naszych łamach pod koniec sierpnia w artykule "Największa inwestycja kolejowa w regionie może być samowolą budowlaną? W części tak”. Sprawa rozpoczęła się wizją lokalną na jednej z działek, a dokładnie na działce nr 70 w Myszkowie w obrębie Nierada, której właścicielami są Katarzyna Chyrek i Jarosław Mydłowski. Właściciele działki nr 70 zarzucali wykonawcom –Grupie ZUE S.A. i Kolejowym Zakładom Automatyki S.A. – bezprawne wykonywanie prac na terenie działek wzdłuż kolei w Myszkowie, blisko granicy z gminą Zawiercie.

Linia kolejowa na odcinku Zawiercie – Tarnowskie Góry, która połączy okoliczne miejscowości z Międzynarodowym Portem Lotniczym w Katowicach przejdzie rewitalizację. 9 września wyłoniono najkorzystniejszą ofertę z przetargu na opracowanie projektów wykonawczych i wykonanie robót budowlanych. Inwestycję wykona konsorcjum: Track Tec Construction, INFRAKOL oraz Przedsiębiorstwo Budownictwa Inżynieryjnego i Kolejowego. To bardzo ważna inwestycja dla mieszkańców wielu okolicznych miast i miasteczek.

(gm. Niegowa) Naukowe czasopismo Nature opublikowało wyniki badań, które były prowadzone w Jaskini Stajnia na Grzędzie Mirowsko-Bobolickiej. Odkryto tutaj szczątki neandertalczyka, które mogą mieć ponad sto tysięcy lat. Spore zainteresowanie naukowców wzbudziły między innymi zęby trzonowe z dobrze zachowaną strukturą DNA, z której można się dowiedzieć, że neandertalczyk miał silne związki z Kaukazem. Badania prowadzone kilkanaście lat temu na terenie Jaskini Stajnia będą kontynuowane. W połowie września odbyło się spotkanie Jarosława Laseckiego z naukowcami, podczas którego omówiono wstępne założenia dalszych badań.

W niedzielę 23 sierpnia w Bazylice p.w. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu odbyła się Msza Sw. Dożynkowa. Podczas uroczystości Brązowymi Krzyżami Zasługi uhonorowano osoby, które od lat działające na rzecz wsi i rolnictwa w naszym regionie. Uroczystości towarzyszył konkurs na Najpiękniejszy Wieniec Dożynkowy. Zwycięzca konkursu będzie reprezentował powiat na Dożynkach Jasnogórskich.

(Zawiercie) Sąd Rejonowy w Zawierciu ukarał grzywną w wysokości 1500 zł byłą dyrektorkę Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Zawierciu Bożenę G. za rażące naruszenie Karty Nauczyciela i Ustawy o związkach zawodowych przy zwalnianiu z pracy dwóch pracowników. Ma też zapłacić 220 zł kosztów sądowych. Wyrok nakazowy w tej sprawie zapadł 7 września 2020roku. Bożena G. będąc dyrektorem poradni miała obowiązek pisemnie powiadomić reprezentujące pracowników organizacje związkowe o zamiarze rozwiązania umów o pracę. Nie zrobiła tego. Sąd Rejonowy w Zawierciu uznał, że wina obwinionej jest bezsporna. Wyrok zapadł na posiedzeniu niejawnym, został wydany w trybie nakazowym, obwiniona ma możliwość złożyć sprzeciw od wyroku nakazowego. Jeżeli tak zrobi, sprawa trafi do rozpoznania na rozprawie. Wykroczenie, jakie zarzucono Bożenie G. zagrożone jest karą do 30 tys. zł, więc kwotę 1500 zł grzywny można uznać za niską.

(Poręba) W przeddzień Święta Wojska Polskiego władze miasta złożyły przed pomnikiem Poległym Bohaterom w Walkach o Wolność Ojczyzny. - Skromnie, ale z należytą czcią – tak tegoroczne obchody w Porębie określił tutejszy Urząd Miasta.

Artykuł ten ukazał się w Kurierze Zawierciańskim 17-07-2020. Nie ma dzisiaj chyba nikogo w Polsce, kto nie wiedziałby o pumie o imieniu NUBIA i jej właścicielu, byłym komandosie, weteranie z Afganistanu Kamilu. Najpierw utrata praw do zwierzęcia, brawurowa ucieczka obojga przez pracownikami ZOO, obława z użyciem kilkuset policjantów, helikopterów, dronów, brygady antyterrorystów. I tak nie złapali Kamila i Nubii, którzy dwa dni się ukrywali. W tym czasie rosły teorie spiskowe o groźnym dzikim zwierzęciu wałęsającym się po lasach, być może zdolnym do wszystkiego byłym komandosie. Jakoś trzeba przecież wytłumaczyć tak szeroko zakrojoną akcję! Od soboty 11 lipca trwały negocjacje nad tym w jaki sposób Kamil Stanek mógłby się ujawnić, gdyż sam zrozumiał, że dalsze ukrywanie się w lasach może skończyć się tym, że on lub Nubia zostaną po prostu zastrzeleni, choćby przypadkiem.

W niedzielę odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. W powiecie zawierciańskim wygrał Andrzej Duda z poparciem 55,4%, jego konkurent Rafał Trzaskowski otrzymał 44,6% głosów. Mieszkańcy Zawiercia i okolic chętnie szli do urn, ostateczna frekwencja wyniosła 68% i w stosunku do frekwencji z pierwszej tury wyborów wzrosła o 4,04%.

(Zawiercie) W środę 9 grudnia w godzinach wieczornych policja z Zawiercia otrzymała telefonicznie zgłoszenie, że kierująca Suzuki SX4 Cross poruszającym się po mieście, może być pod wpływem alkoholu. Samochód miał jechać „wężykiem”. Policjanci natychmiast wszczęli poszukiwania samochodu we wskazanym rejonie. Trochę to trwało, ale udało się. Na jednej z ulic znaleźli zaparkowany poszukiwany pojazd na poboczu. W środku kierowca, kobieta lat 50 jak się okazało Sędzia Sądu Rejonowego w Myszkowie Agnieszka P.-S. Badanie alkomatem wykazało zawartość 0,25 promila alkoholu we krwi. Ze względu na fakt, że osoba poddana badaniu jest sędzią, na miejsce przybył dyżurny prokurator.