RYZYKOWAŁ WŁASNE ŻYCIE, BY NIE ZABIĆ 29-LATKA
(Poręba) Środkiem drogi szedł 29-latek, który otarł się o uniknął śmierć. Do nieszczęścia w tym wypadku nie doszło tylko i wyłącznie dzięki refleksowi kierowcy Hondy Shuttle, który narażał własne życie, by ratować pijanego mężczyznę. Do zdarzenia doszło 8 sierpnia około 1.20 w nocy.
19.08.2011 09:53