Nie warto udzielać zbyt dużego kredytu zaufania nieznajomym. Tym bardziej, jeśli w grę wchodzi wartościowa rzecz. Przekonał się o tym niedawno mężczyzna, który chciał sprzedać samochód. Młodzi ludzie, którzy byli zainteresowani kupnem pojazdu wykorzystali moment nieuwagi właściciela i odjechali seatem przy okazji „jazdy próbnej”. Warto przybliżyć tę historię ku przestrodze dla wszystkich sprzedających.
Tydzień temu pisaliśmy w artykule: "WIADOMO KTO SPALIŁ SAMOCHÓD. ALE KTO TO ZLECIŁ?” o kończącym się procesie karnym dwóch mieszkańców Żarek, oskarżonych o podpalenie samochodu mieszkańca Będzina. W trakcie procesu zeznający w sprawie jako poszkodowany i oskarżyciel posiłkowy Andrzej Kaleta zeznawał 30 listopada, relacjonując ile razy, gdzie i w jakich okolicznościach miał go napadać były mąż jego partnerki (obecnie są małżeństwem). Zdaniem poszkodowanego Dariusz M. dyrektor jednej z zawierciańskich podstawówek stał za dwoma zleceniami pobicia i zleceniami spalenia mu samochodu. O trzy te czyny Dariusz M. jest podejrzany, ma postawione zarzuty karne w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Nowym Sączu. Ale nie był oskarżony o drugie spalenie samochodu pana Andrzeja. O ten czyn oskarżono dwóch mieszkańców Żarek w Powiecie Myszkowskim, czyli Marcina G. i Karola T. Obaj 14 grudnia 2022 w Sądzie Rejonowym w Będzinie usłyszeli wyrok skazujący.
W Mirowie (gmina Niegowa) ktoś wyciął dorodny cenny dąb o obwodzie pnia około 400 cm. Drzewo rosło przy polnej drodze „na Niwę” lub „na Niwy” jak to miejsce nazywają miejscowi. Dla wielu osób dąb był ulubionym miejscem krótkiego odpoczynku. Wypoczywali pod nim miejscowi i turyści, jak pan Andrzej, który odkrył że jego ulubione drzewo zostało wycięte.
(Myszków) Mundurowi z myszkowskiej drogówki interweniowali na ulicy Sikorskiego, gdzie doszło do kolizji dwóch pojazdów. Sprawca ukarany został mandatem. Okazało się jednak, że spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym nie jest jego największym problemem.
(Leśniaki, Siewierz) Nie będzie przesadą stwierdzenie, że starszy sierżant Piotr Zbień to policjant na medal. Funkcjonariusz, pełniący na co dzień służbę w Siewierzu, uratował starszego mężczyznę. Jego czyn został dostrzeżony i słusznie doceniony przez Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Będzinie.
Sejm głosami PiS i Solidarnej Polski przegłosował w środę 16 listopada zmianę przepisów karnych w taki sposób, że kierujący u którego potwierdzi się nietrzeźwość na poziomie 1,5 promila alkoholu we krwi, straci samochód. Ten sam skutek, czyli przepadek samochodu czeka kierującego, gdy spowoduje wypadek mając już 0,5 promila. Pojazd który „służył do przestępstwa” zostanie skonfiskowany. Ideą zmiany w przepisach jest zaostrzenie kar dla pijanych kierowców, ale przepis o konfiskacie pojazdu, budzi ogromne wątpliwości. Zmiana w ustawie czeka już tylko na podpis Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Wielu prawników, zwłaszcza konstytucjonalistów, ale też polityków nie tylko opozycji liczy na weto prezydenta w tej sprawie.
Sprawa zaginięcia mieszkanki Jaworznika, pochodzącej z okolic Golubia Dobrzynia Moniki Wilgorskiej-Stanewicz w lipcu przyciągała uwagę całej Polski, ale jak każda sensacja, żyła kilka najwyżej kilkanaście dni. Moniki nie odnaleziono, Prokuratura Rejonowa w Myszkowie prowadzi w tej sprawie śledztwo, przyjmując za najbardziej prawdopodobną wersję, że kobieta jest ofiarą nieumyślnego zabójstwa. Jedyny trop prowadził do partnera Moniki, z którym mieszkała w Jaworzniku. Był ostatnią osobą z którą widziano zaginioną. Pochodzący ze Zdowa mężczyzna był nawet zatrzymany, ale po 48 godzinach prokuratura wypuściła mężczyznę bez żadnych zarzutów. W sprawie pełno jest plotek o znęcaniu się konkubenta nad zaginioną. Jak ustaliliśmy, ma on sądowy zakaz zbliżania się do swojej byłej żony. Ale ciągle nie są to dowody, że ma on związek z zaginięciem, czy śmiercią Moniki Wilgorskiej-Stanewicz.
W środę, 30 listopada przed Sądem Rejonowym w Myszkowie ruszył proces karny Piotra K. któremu Prokuratura Rejonowa w Myszkowie zarzuca spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ucieczkę z miejsca zdarzenia i nieudzielenie pomocy poszkodowanej. 28 czerwca 2022 Piotr K. jechał białym BMW X6 z Pradeł przez Hutę Szklaną, gdzie śmiertelnie potrącił 62 letnią Marię Kukułkę, która chwilę wcześniej wyjechała na rowerze z własnej posesji.
Sąd Rejonowy w Myszkowie, godzina 10:00, sala 4. 30 listopada 2022. Rusza proces karny Piotra K. oskarżonego o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym w Hucie Szklanej, gmina Kroczyce. Do wypadku doszło 28 czerwca 2022. Ofiarą śmiertelną zdarzenia była 62 letnia Maria Kukułka, która zginęła niemal przy własnym domu, gdy wyjechała z prywatnej drogi na ulicę. Kierujący białym BMW X6 uderzył ją z tyłu. Kobieta zginęła na miejscu.
Znana z serialu w TVN sędzia Anna Maria Wesołowska spotkała 21 listopada 2022r.się z myszkowską młodzieżą. Spotkanie zorganizowali myszkowscy policjanci wraz z Miejskim Domek Kultury w Myszkowie w ramach prowadzonej przez myszkowskich policjantów profilaktyce.